Reklamy mięsa jak reklamy tytoniu. Chwyty promocji szkodzą

Nauka jasno wskazuje, że przemysł mięsny ma destrukcyjny wpływ na środowisko i nasze zdrowie. Tymczasem reklamy mięsa pokazują nam zupełnie inne obrazki. Analitycy Greenpeace Polska wskazują, że reklamy mięsa są jak reklamy tytoniu. 

- W świecie reklam mięsa utrwalane są stereotypy, np. pokazywani są mężczyźni jedzący mięso, w podtekście mamy obraz, że mięso to męskość, że daje ono siłę - mówi przedstawicielka Greenpeace Polska.

Foto: shutterstock/Maksim Denisenko

Posłuchaj

03:38 czwórka pierwsze słyszę 06.12.2021 mieso.mp3 Jakie triki wykorzystywane są w reklamach mięsa? (Pierwsze słyszę/Czwórka)

 

Organizacja Greenpeace postanowiła sprawdzić, jak koncerny zajmujące się produkcją mięsa i wędlin zakrzywiają rzeczywistość i próbują nas przekonać, żebyśmy jedli mięsa jeszcze więcej. Reklamy mięsa oparte są na dezinformacji i manipulacji, wynika z raportu "Przereklamowane mięso", który przygotowała organizacja. Badacze przeanalizowali kampanie reklamowe koncernów emitowane w Polsce, Hiszpanii, Francji, Danii, Niemczech i Szwajcarii. To pierwszy taki raport w historii. 

Reklamy mięsa jak reklamy tytoniu

Wyniki raportu Greenpeace są tak wstrząsające, że aktywiści uważają, iż reklamy mięsa powinny podzielić los reklam tytoniu, bo są równie szkodliwe społecznie. 

- Kilkadziesiąt lat temu o wyrobach tytoniowych mówiono jako o tych, które dodają siły, pobudzają - zauważą Marta Gregorczyk z Greenpeace Polska. - Jeden ze specjalistów od marketingu, który pracował przy kampanii mającej na celu ograniczenie reklam wyrobów tytoniowych, zauważył, że mechanizmy stosowane w reklamach mięsa są bardzo podobne.

Chwyty promocji - wszystko na zielono 

Greenpeace postanowił wypunktować popularne mity na temat mięsa, które pojawiają się w reklamach. - Widzimy w nich świat, w którym jest dużo koloru zielonego, który kojarzy się z naturą. Pokazuje się nam, że zwierzęta są szczęśliwe i sobie brykają po zielonej trawie, co nie ma nic wspólnego z rzeczywistością - mówi rozmówczyni Czwórki. - W świecie tych reklam utrwalane są też stereotypy, np. pokazywani są mężczyźni jedzący mięso, w podtekście mamy obraz, że mięso to męskość, że daje ono siłę - dodaje. 

Marta Gregorczyk szczególną uwagę zwraca na reklamy mięsa skierowane do dzieci, w których wykorzystywane są barwne postaci z kreskówek, tworzone są całe strony internetowe z bohaterami bajek. - Te postacie pokazują super cechy, które dzieci nabędą, jeśli będą jadły produkty z przetworzonego mięsa - opisuje. - Dzieci kuszone są nieprawdziwym wizerunkiem, a w efekcie domagają się takich produktów - dodaje. 

Co zrobić z reklamami mięsa?

Zdaniem autorów raportu niezbędne jest wprowadzenie regulacji dotyczących reklamy mięsa, a zwłaszcza reklam skierowanych do najmłodszych. - Konsumpcja mięsa niesie ze sobą skutki zdrowotne, a w efekcie przyczynia się do rosnących wydatków na leczenie ludzi - zaznacza rozmówczyni Martyny Ogonek. - Niektóre nowotwory, choroby serca, cukrzyca typu II związane są z nadmiernym spożyciem mięsa - uzupełnia. 

Zdaniem przedstawicieli Greenpeace powinny zostać wprowadzone przepisy prawne, które skutecznie będą chronić nas przed reklamami budującymi fałszywy obraz, próbującymi wprowadzić nas w błąd. Reklamy wpływają na nas, często osiągają swój cel, sprawiają, że sięgamy po mięso - a ono szkodzi naszemu zdrowiu, odpowiada za pogłębiający się kryzys klimatyczny i degradację przyrody. - Lasy amazońskie są wycinane pod uprawę soi na paszę i pod pastwiska dla bydła - podkreśla Marta Gregorczyk. 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Materiał: Martyna Ogonek 

Data emisji: 06.12.2021

Godzina emisji: 07.15

pj