- Magdalena Dziadosz zaprasza czytelników w znane i mniej znane zakątki naszego kraju.
- W książce "Dzika Polska" opisuje miejsca, w których można odbyć bliskie spotkania z dziką naturą.
- Okazuje się, że można to robić w górach, nad morzem, przy uczęszczanej drodze, w puszczy i na pustyni.
Dzikie zakątki Polski - gdzie jest ich najwięcej?
W "Dzikiej Polsce" Magdalena Dziadosz opisała doświadczenia z podróży, którą odbyła w 2022 roku. Przez trzy miesiące autorka przejechała 3 tys. kilometrów i wszystkie opisane w książce miejsca odwiedziła osobiście. - Statystycznie najwięcej lasów jest w województwie lubuskim, ale po sezonie nawet w najbardziej turystycznych regionach znajdziemy miejsca dzikie, sprawiające wrażenie opustoszałych - mówi gość Czwórki. - Dotyczy to całej Polski. W tym przemysłowej Łodzi, w której też możemy podziwiać zróżnicowane lasy i w trakcie wędrówki nie spotkać żadnego człowieka.
"Dzikie" wybrzeże
- Klucz do tego regionu to łatwy dostęp do morza. Najwięcej osób wybiera miejscowości, które leżą nad samym morzem i nie mają pasa wydm. A tam, gdzie do plaży trzeba przejść przez las, turystów jest dużo mniej - tłumaczy rozmówczyni Marty Hoppe. - Cały odcinek wybrzeża od Rowów do Łeby leży na terenie Słowińskiego Parku Narodowego i to są tereny bardzo dzikie. Może oprócz Wydmy Łąckiej, która ma rozwiniętą infrastrukturę turystyczną. Wystarczy jednak odbić w bok, żeby znaleźć się w kompletnej dziczy. Warta polecenia jest także trasa spacerowa z Orzechowa do Ustki. - Byłam tam w lipcu na szlaku i nie spotkałam nikogo - dodaje podróżniczka.
Wydmy nad Morzem Bałtyckim
Szmaragdy w Szczecinie
Jezioro Szmaragdowe leży na szczecińskim osiedlu Zdroje, które znajduje się na obszarze Parku Krajobrazowego "Puszcza Bukowa". Jak przyznaje Magdalena Dziadosz, to jedno z mniej dzikich miejsc, które opisała w książce, ale za to zachwycające. - Dzielę jeziora w Polsce na dwa typy: przejrzyste, w których można się kąpać i zarastające, które dużo bardziej mnie interesują ze względu na różnorodność fauny i flory - wyjaśnia. - I takie właśnie jest Jezioro Szmaragdowe. Wokół niego przebiega szlak o nierównym podłożu, więc raczej nie dla rodzin z wózkami. Można się tu poczuć trochę jak w górach, będąc jednocześnie blisko morza.
19:01 CZWÓRKA do kwadratu - dzika polska 05.08.2023.mp3 "Dzika Polska" - rozmowa z autorką książki Magdaleną Dziadosz (Czwórka do kwadratu/Czwórka)
Na szlaku kładek
Polskę można zwiedzać szlakiem zamków, plenerów filmowych oraz szlakiem kładek. - To opcja, która pokazuje, jak bardzo różnorodna jest przyroda w Polsce. Dzięki kładkom możemy przekonać się, jak dużo mamy torfowisk i terenów podmokłych. Co więcej, to rozwiązanie jest dobre dla samej przyrody, bo turyści poruszają się po wyznaczonej trasie - tłumaczy podróżniczka. - Zazwyczaj na końcu kładki znajduje się wieża widokowa. Tam można zrobić sobie przerwę, na przykład na lunch, posiedzieć i podziwiać widoki. Jest duża szansa, że będziemy mogli zobaczyć także zwierzęta, na przykład łosie, które bardzo lubią torfowiska.
Sprawdź też:
Dzika Polska - odkryj ją na własną rękę
"Dzika Polska" ma być także zachętą do swoich własnych podróży i eksploracji miejsc niezwykłych i dzikich. - Swoje wyprawy przygotowuję w oparciu o mapę w internecie. Szukam miejsc z wytyczonymi szlakami, bo zawsze fajnie jest zrobić coś, nie wracając tą samą drogą. Czytam o okolicy, sprawdzam, czy w okolicy są parki narodowe lub krajobrazowe, szukam atrakcji przyrodniczych. Nie czuję potrzeby, żeby odkrywać miejsca jako pierwsza. Wystarczy mi to, że mogę go doświadczać - podsumowuje Magdalena Dziadosz.
Bieszczadzki Park Narodowy, Bukowe Berdo
***
Tytuł audycji: "Czwórka do kwadratu"
Prowadzi: Marta Hoppe
Gość: Magdalena Dziadosz (autorka książki "Dzika Polska")
Data emisji: 05.08.2023
Godzina emisji: 15.15
kul/zc