Samantha Shannon: "Pieśń jutra" obnaża mechanizmy totalitaryzmu

Mówi się, że jest następczynią J. K. Rowling. Każda część jej sagi jest wydarzeniem w świecie fantastyki, a prawa do ekranizacji "Czasu żniw" zakupiło znane w Hollywood The Imaginarium Studio. Nam Samantha Shannon opowiada o najważniejszych kobietach w jej życiu i obnażaniu mechanizmów władzy.

W 2012 roku Samantha Shannon podpisała kontrakt z wydawnictwem Bloomsbury Publishing na wydanie 3 pierwszych książek z 7 tomowego cyklu, który otwiera powieść "Czas Żniw". Jego akcja dzieje się w roku 2059. Na terenie Wielkiej Brytanii powstaje Sajon - totalitarne państwo zwalczające wszelkie przejawy jasnowidzenia... (zdjęcie ilustracyjne)

Foto: Captblack76/Shutterstock.com

Debiutowała jako 19-latka, ale pisarką postanowiła zostać znacznie wcześniej. - Miałam 15 lat, kiedy podjęłam tę decyzję. Wtedy też skończyłam swoją pierwszą powieść - wspomina brytyjska pisarka.

Samantha Shannon Sagę rozplanowałam na siedem części, bo chciałam, żeby akcja rozgrywała się na całym świecie, w różnych krajach

Cztery lata później ukazał się "Czas żniw" - powieść, która m.in. przyniosła autorce nominację do nagrody The Young Star. Obecnie Shannon promuje trzecią część tej sagi, zatytułowaną "Pieśń jutra". - W podróż towarzyszy mi mama. Od początku mnie wspierała i teraz jest taka dumna - śmieje się. 

Bohaterką książki znów jest Paige Mahonez - jasnowidzka usiłująca obalić totalitarne państwo. W jaki sposób tarot i szklana kula przyczyniły się do powstania sagi? Co znajdzie się w czwartej części "Czasu żniw"? I kto napisze scenariusz do ekranizacji książki? O tym m.in. w rozmowie Martyny Ogonek.

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Data emisji: 3.05.2017

Godzina emisji: 8.10

kul/jsz