Oszustwa w sieci. Jak się przed nimi chronić?

Ostatnia aktualizacja: 29.08.2022 16:30
Cyberprzestępcy udowodniają, że ich wyobraźnia nie zna granic. W sieci pojawiają się coraz to nowe metody wyłudzeń, nie tylko danych, ale i pieniędzy. Obok zachowania ostrożności przed takim zagrożeniem mogą chronić bezpłatne cyberalerty.
Ochrona danych osobowych w sieci jest bardzo ważna
Ochrona danych osobowych w sieci jest bardzo ważnaFoto: Shutterstock / TierneyMJ

Uwaga na wyłudzenia w sieci

Metoda na przesyłkę pobraniową, oszustwa na zdalny pulpit, fałszywe maile z "banku" o tymczasowej blokadzie karty czy informacje od oszustów podszywających się pod różnego rodzaju instytucje i usługodawców - to tylko kilka z metod wyłudzania pieniędzy w sieci. O scamie mówi się już od dłuższego czasu, jednak oszustom nadal udaje się znaleźć ofiary, które dają się nabrać.

Wystarczy tylko jedno kliknięcie w fałszywy link, by stracić oszczędności życia. Dlatego warto być na bieżąco i śledzić informacje dotyczące nowych metod wyłudzania danych. W tym ma pomóc nowa darmowa aplikacja Cyberalerty, stworzona przez zespół Niebezpiecznika, który od lat zajmuje się bezpieczeństwem teleinformatycznym. - Od 12 lat monitorujemy, co dzieje się w internecie, i ostrzegamy Polaków o zagrożeniach, które widzimy - mówi Piotr Konieczny, ekspert ds. bezpieczeństwa komputerowego, założyciel serwisu Niebezpiecznik.pl. - Naszym źródłem informacji są także nasi czytelnicy, którzy są już uczuleni na niebezpieczeństwa w sieci. Przekazują na bieżąco nam informacje, a my je nagłaśniamy.

Początkowo informacje docierały do internautów za pomocą newslettera. Jednak z czasem i rosnącą liczbą subskrybentów okazało się to utrudnione, stąd pomysł na stworzenie aplikacji mobilnej.


Cyberalerty na smartfona

Aplikację Cyberalerty można pobrać zarówno na smartfony z systemem iOS jak i Android. Jak zapewniają jej twórcy, jest za darmo i nie wymaga podawania jakichkolwiek danych. - Sami nie lubimy aplikacji, które zmuszają do tego użytkowników. Do wysyłania ostrzeżenia tego typu informacje nie są potrzebne. Aplikacja nie wyświetla nawet reklam, bo to naraziłoby jej użytkowników na śledzenie przez sieci reklamowe - tłumaczy rozmówca Martyny Ogonek. - Aplikacja została stworzona z myślą, aby pomóc użytkownikom, ale i ochronie ich prywatności. Zależy nam na tym, żeby internet był bezpieczniejszym miejscem.

Zobacz także:


Informacje w rzeczywistym czasie

Dzięki aplikacji, w kilka sekund od nadania przez redakcję alertu o nowym oszustwie, każdy z nas może go zobaczyć na ekranie swojego smartfona. Oczywiście o ile włączy powiadomienia. - Trzeba wydać zgodę na otrzymywanie powiadomień z tej aplikacji. W innym przypadku alerty będą się otwierały dopiero w momencie jej uruchomienia przez użytkownika - tłumaczy specjalista. - Musiałby on w miarę regularnie ją sprawdzać, co trochę podważa jej sens jako rozwiązania do ostrzegania przed krótko trwającymi, ale bolesnymi atakami. Żeby otrzymywać informacje na bieżąco, wystarczy przy starcie aplikacji wyrazić na to zgodę i alerty będą spływały w rzeczywistym czasie.

Cyberalertami już niedługo można będzie dzielić się ze znajomymi lub udostępniać w mediach społecznościowych. 


Posłuchaj
04:22 Czwórka/Pierwsze Słyszę - cyberalerty - 29.08. 2022.mp3 O aplikacji ostrzegającej o przestępczości w sieci opowiada Piotr Konieczny, ekspert ds. bezpieczeństwa komputerowego (Pierwsze Słyszę/Czwórka)

 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Materiał: Martyna Ogonek

Data emisji: 29.08.2022

Godzina emisji: 08.37

aw

Czytaj także

Podpis elektroniczny - czy jest bezpieczny i do czego służy?

Ostatnia aktualizacja: 02.12.2020 11:11
Podpis elektroniczny w czasie pandemii wydaje się doskonałym sposobem, by załatwić wszelkie sprawy urzędowe. Jak się okazuje są dwa rodzaje e-podpisów, co się za nimi kryje?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czy można zniknąć z sieci i jak się do tego zabrać?

Ostatnia aktualizacja: 30.08.2021 18:50
To, że wielkie koncerny technologiczne i giganci społecznościowi zbierają na nasz temat mnóstwo informacji - wiadomo nie od dziś. Ale ciągle nie wiadomo, jak skutecznie i na stałe "wylogować się" z internetu.
rozwiń zwiń