Pomysłowość oszustów wyłudzających dane osobowe nie zna granic. Podszywają się pod instytucje państwowe, banki, firmy medyczne i kurierskie. Pomimo że słyszymy historie ludzi, którzy padli ofiarą takich kradzieży, to nasza świadomość na temat wykradania danych jest niewielka.
Młodzi częściej podają dane
Najlepiej przygotowani do starcia z cyberprzestępcami wydają się ludzie młodzi. Ponad 47 proc. z nich twierdzi, że potrafiłaby zareagować, gdyby ktoś próbował włamać się do ich komputera czy telefonu. Jednocześnie to ta grupa wiekowa najczęściej przyznaje się do ryzykownych zachowań w sieci. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez firmę zajmującą się bezpieczeństwem w sieci, co piąty użytkownik internetu między 18. a 24. życia rokiem przyznaje, że upublicznił zdjęcia swoich dokumentów, a 28 proc. Polaków z tej grupy wiekowej udostępniło osobom trzecim swoje hasła do logowania w internecie.
- Przewrotne jest to, że ta najmłodsza grupa popełnia błędy w internecie, udostępniając w sieci swoje dane osobowe - zauważa Bartłomiej Drozd. - Czasem na portale społecznościowe wrzucają prawo jazdy, mandaty drogowe, którymi chcą się pochwalić. Tam są przecież podane nasze dane osobowe. Tym samym młodzi pokazują brak wiedzy na temat tego, z jakimi konsekwencjami może się to wiązać.
Jak mówi specjalista, tak nierozważne działanie może wynikać z faktu, że ta grupa wiekowa nie ma za sobą większych doświadczeń z finansami. Nie brali kredytu hipotecznego, nie wiedzą, jakie są konsekwencje udostępniania takich danych i jakie mogą być skutki uboczne. Te mogą być dość przykre. Oszuści bowiem mogą wykorzystać zdobyte o nas informacje, aby wziąć pożyczkę lub leasing, które potem trzeba będzie spłacić.
Zobacz także:
Uwaga na phishing
Cyberprzestępcy, zwłaszcza w okresie letnim, wykorzystują wzmożony ruch na portalach podróżniczych. Wykorzystują również to, że często turyści podczas wakacji szukają publicznych sieci wi-fi. Z badań wynika, że w dalszym ciągu najpopularniejszą metodą wyłudzania danych jest phishing. - Cyberprzestępcy podszywają się pod różnego rodzaj instytucje, podają linki, w których jest prośba o wskazanie swoich danych lub o dokonanie niewielkich wpłat - tłumaczy rozmówca Martyny Ogonek. - Gdy otrzymamy taką wiadomość, warto się zastanowić, zanim klikniemy. Nie postępujmy pochopnie.
Skala kradzieży przy użyciu wyłudzonych danych jest olbrzymia. Według eksperta tylko przez pierwsze trzy miesiące tego roku udaremniono około 2 tys. prób wyłudzeń na łączną kwotę blisko 52 mln zł. - To obrazuje, że w tym zakresie nie ma żartów. Gdy ktoś przechwyci nasze dane i wejdzie w posiadanie zdjęcia naszego dowodu osobistego czy prawa jazdy, to może wszystko - tłumaczy Bartłomiej Drozd. - Dlatego należy weryfikować otrzymane wiadomości oraz to, co udostępniamy w sieci.
04:34 Czwórka/Pierwsze Słyszę - dane w sieci 09.08.2022.mp3 W audycji mówimy o ochronie danych w sieci (Pierwsze słyszę/Czwórka)
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Materiał: Martyna Ogonek
Data emisji: 9.08.2022
Godzina emisji: 07.25
aw