Studniówka to pierwsza "dorosła" impreza nastolatków. Jest ważnym wydarzeniem nie tylko w życiu młodych ludzi, ale także szkoły. Jednak wiele przez lata się zmieniło. Kiedyś obowiązywał strój galowy, teraz królują balowe kreacje.
Dziś zakupy studniówkowe to zaledwie połowa kosztów, jakie trzeba ponieść. Drugie tyle stanowi wejściówka, niezależnie od tego, czy bal odbywa się na wynajętej sali, czy we wnętrzach szkoły.
- Jest drogo, bo jest postpandemicznie - zauważa profesor SGH Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor. - Od 2020 roku branża gastronomiczno-hotelarska poniosła duże straty, teraz jest czas, żeby to sobie odbić. Niestety sytuacja rynkowa też nie jest łatwa. Dochodzą duże koszty ogrzewania, opłaty za prąd. To przekłada się na ceny. Organizatorzy studniówek - hotele, restauracje - musieli na te zjawiska zareagować i podnieść swoje marże - dodaje.
Ile kosztuje studniówka?
Dziś "wejściówka" na studniówkę to koszt około 350-600 zł, ale zdarza się, że więcej. Za osobę towarzyszącą zwykle dopłacimy 300-400 zł. - To jednak nie wszystko. Należy dodać do tego opłaty za fryzjera czy make-up, czyli około 400-500 zł oraz cenę studniówkowej kreacji, czyli zwykle od kilkuset do kilku tysięcy złotych - szacuje gość Czwórki.
Każdego roku zmieniają się studniówkowe stylizacje. W modzie utrzymuje się klasyka, ale młodzi chętnie podążają za najnowszymi trendami. - One są po to, żeby za nimi iść i żeby można było na nich zarabiać - mówi profesor. - Trendy dotyczą kreacji, ale też fryzur czy makijażu - dodaje.
08:02 czwórka ndt 03.02.2023 studniówka.mp3 Ile kosztuje studniówka w 2023 roku? (Najlepszy Dzień Tygodnia/Czwórka)
Można powiedzieć, że dziś nie ma górnej granicy studniówkowych kosztów. Wszystko zależy od zasobności portfela rodziców maturzysty, który planuje studniówkową zabawę. Organizatorzy takich imprez proponują mnóstwo dodatkowych atrakcji, np. przyjazd na studniówkę luksusowym samochodem, tematyczną sesję zdjęciową, występ zespołu, a nawet idola nastolatków. - Tu jedynym limitem są możliwości finansowe zamawiających usługę - ocenia rozmówca Czwórki. - A możliwości rodziców są różne. Warto też zauważyć, że Polacy nie mają skłonności do oszczędzania na imprezach typu: komunie, wesela, studniówki.
Zdarza się, że - szukając oszczędności - szkoły decydują się na organizacje studniówki tradycyjnie, w szkolnych murach. - Wtedy odpada koszt wynajęcia sali, ale trzeba zapłacić za catering - analizuje profesor Waldemarem Rogowski. - Wydaje mi się, że poza dużymi aglomeracjami wciąż tak organizuje się te bale. W mniejszych ośrodkach raczej spotykamy się z tym tradycyjnym podejściem - dodaje.
Finansowanie studniówkowych atrakcji
Studniówka jak na dłoni pokazuje społeczne podziały. Podczas jej organizacji nie brakuje konfliktów i spięć między rodzicami. - Ci lepiej sytuowani, zamożniejsi, mogą narzucać pewne rozwiązania, nie do końca akceptowane z powodów finansowych przez pozostałych. Dochodzi presja samych nastolatków, młodych dorosłych. Oni też nie chcą być stygmatyzowani - dodaje.
Na studniówce ma być wesoło, ma być zabawa, ale trzeba to sfinansować. Wiele osób oszczędza na wydatki studniówkowe, korzysta z wcześniejszych wyprzedaży, by skompletować strój, ale są też tacy, którzy się zapożyczają. - Warto zauważyć, że obecne zadłużenie pozakredytowe i kredytowe Polaków z tytułu nieuregulowanych zobowiązań powyżej 30 dni i powyżej 200 zł to 78 miliardów 300 milionów złotych - przytacza dane gość Kamila Jasieńskiego. - Osoby w wieku 45-54 lata, czyli rodzice tych, którzy bawią się na studniówkach, to aż 571 tysięcy osób z wymienionej grupy. Ich długi to 23 miliardy 700 milionów - dodaje.
W tym kontekście warto do studniówkowych pożyczek podejść z umiarem. - Wydaje się to niemożliwe. To kwestia kulturowa, a na aspektach wizerunkowo-kulturowych Polak nie oszczędza - mówi prof. Waldemar Rogowski. - Upatruję na to szansy w młodych pokoleniach, którym bliższe są minimalizm czy zrównoważony rozwój. Jeśli one ograniczą konsumpcjonizm to może się uda - dodaje.
***
Tytuł audycji: Najlepszy dzień tygodnia
Prowadzi: Kamil Jasieński
Gość: prof. Waldemar Rogowski (SGH, główny analityk BIG InfoMonitor)
Data emisji: 03.02.2023
Godzina emisji: 8.12
pj
