Jak się studiuje za granicą? Relacje polskich studentów

Młodzi Polacy coraz częściej decydują się na zagraniczne wyjazdy. Wielu z nich pragnie się w ten sposób usamodzielnić. Inni marzą o karierze naukowej albo chcą zrealizować podróżnicze marzenia. 

Co należy zrobić, żeby wziąć usział w programie Erasmus?

Foto: fongbeerredhot/Shutterstock.com

Studia za granicą to okazja, żeby podszkolić się z języków obcych, nawiązać cenne relacje oraz poznać nowe kultury. Najpopularniejszy jest program Erasmus, który istnieje w Polsce od 1998 roku. Polscy studenci najchętniej w jego ramach wyjeżdżają do Hiszpanii, Włoch, Niemiec i Portugalii. Dużym powodzeniem wśród studentów zagranicznych cieszą się np. polskie uczelnie techniczne, medyczne, znacznie mniej popularne są studia na takich kierunkach jak prawo czy nauki humanistyczne.

Uczestnicy programu mogą liczyć na wsparcie swojej uczelni w postaci stypendium. - Trzeba pamiętać, że Erasmus mówi o dofinansowaniu wyjazdu, a nie sfinansowaniu pełnych kosztów - mówiła w Czwórce Monika Satała, koordynatorka programu Erasmus+ na Uniwersytecie Warszawskim. - Czyli każdy, kto szykuje się do wyjazdu, powinien mieć własne zaplecze finansowe, żeby dołożyć do stypendium. Obecnie stawki wzrosły, a student zakwalifikowany na Uniwersytecie Warszawskim, wyjeżdżający do droższych krajów, może liczyć na stypendium w wysokości 670 euro miesięcznie. Wyjeżdżający tam, gdzie koszty utrzymania są podobne do Polski, otrzymają 600 euro miesięcznie.

O czym marzą polscy studenci decydujący się na wyjazd z kraju? Czy studia za granicą pomagają w realizacji takich celów? Odpowiedzi na te pytania oraz historie polskich studentów, którzy wyjechali na studia poza Polskę, w najbliższym wydaniu audycji.

***

Na "Strefę studenta" - we wtorek (30.05) o godz. 14.00 - zaprasza Weronika Puszkar.

kul