Rok 1956 - przełom w historii. Poznański Czerwiec i odwilż

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2021 13:20
Przenosimy się do roku 1956. To ostatni rok stalinizmu w Polsce, ze ścian poznikały portrety Józefa Stalina, a z Ustrzyk Dolnych jedyny pomnik, jaki mu w naszym kraju postawiono. Autorka cyklu Justyna Majchrzak opowiada o wydarzeniach tego pamiętnego roku. 
Tłum demonstrantów na czołgu wysłanym w celu uspokojenia sytuacji
Tłum demonstrantów na czołgu wysłanym w celu uspokojenia sytuacjiFoto: Instytut Pamięci Narodowej
Odbudowa Warszawy 1200 NAC.png
Radiowy 1946 rok. Przesiedlenia, kino, UNRRA i lwowskie piosenki

Polska w 1956 roku była podzielona na 17 województw, wśród nich były białostockie, olsztyńskie, kieleckie i koszalińskie. Było też województwo stalinogrodzkie, ale to już jego ostatnie tchnienie. W grudniu 1956 Stalinogród ponownie stanie się Katowicami. Wśród najważniejszych polskich miast w tamtym pamiętnym roku był Poznań. Zima 1956 była wyjątkowo surowa, w lutym temperatura spadła do -30 stopni, mimo tego nastroje społeczne zbliżały się do temperatur tropikalnych.


Posłuchaj
14:43 Czwórka/Spod lady - rok 1956 03.10.2021.mp3 W audycji mówimy o wydarzeniach w 1956 roku (Spod lady/Czwórka)

Podczas XX zjazdu Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, w nocy z 24-25 lutego, I sekretarz Komitetu Centralnego ZSRR Nikita Chruszczow wygłasza tajny referat zatytułowany "O kulcie jednostki i jego następstwach". Zdemaskował w nim część zbrodni radzieckich, a winą za nie obarczył Stalina. Tekst tajnego referatu bardzo szybko wyciekł i był przekazywany z rąk do rąk. Nic dziwnego, że nastroje społeczne rozgorzały. Zaczęto coraz bardziej otwarcie rozmawiać o Katyniu i pytać gdzie jest prymas Wyszyński.

Na dodatek podczas tego zjazdu umiera Bolesław Bierut. Co wzbudza falę domysłów. - To był przypadek. Nie ma większych wątpliwości, że jego śmierć była śmiercią naturalną - mówi dr Konrad Rokicki z IPN. - Rzeczywiście przebieg XX zajazdu bardzo się do tego przyczynił, bo uderzył pośrednio w tych "małych Stalinów", czyli najlepszych uczniów dyktatora we wszystkich krajach bloku, a przecież Bierut był takim człowiekiem.

Sprawdź też:


Dom Chłopa Bohdan Pniewski.jpg
Bohdan Pniewski. Architekt stolicy, salonów i władzy

- Bierut przeziębił się, do tego przyplątało się zapalenie płuc - dodaje historyk prof. Rafał Habielski. - Na dodatek miał atak serca. "Ta grypa to lipa, zapalenie płuc to puc, a zawał to kawał", mówiła ulica, nie dowierzając doniesieniom z Moskwy. Po Polsce krążyły zresztą na temat feralnej podróży do Moskwy różne powiedzenia: "pojechał dumnie, a wrócił w trumnie", "pojechał w futerku, a wrócił w kuferku", to tylko niektóre z nich. 16 marca 1956, piątek, był w Polsce dniem wolnym od pracy. Cała Polska żegnała Bolesława Bieruta.

 Sprawdź też:

Tymczasowo Bieruta zastępuje Edward Ochab, to jemu przyjdzie się zmierzyć z tym, co w czerwcu wydarzy się w Poznaniu. To tam 28 czerwca 1956 po godzinie 6 rano w zakładach im. wtedy Józefa Stalina, a wcześniej i później Hipolita Cegielskiego, w Poznaniu zawyły syreny. Tym razem nie był to sygnał do pracy, ale do strajku. - Przyczyna była ekonomiczna. Niewłaściwie naliczono robotnikom za wysokie podatki - mówi prof. Rafał Habielski. - Zawyżano im normy produkcyjne, naliczano drastycznie godziny nadliczbowe, efekt był taki, że zmniejszyły się realne płace robotników Cegielskiego. Było to społeczeństwo, które żyło na bardzo niskim poziomie, obniżenie jeszcze tego poziomu spowodowało wybuch.

Robotnicy zakładu, wraz z pracownikami z Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego, wyszli na ulicę. Tak wybuchł pierwszy w powojennej Polsce strajk generalny. Wielotysięczny tłum przemaszerował ulicami Poznania. Z czasem obok haseł ekonomicznych pojawiły się hasła polityczne i antykomunistyczne. Doszło do zamieszek, a w efekcie do trzydniowej bitwy w stolicy Wielkopolski, podczas której władza ludowa strzelała do robotników. Podczas protestów krwawo stłumionych przez wojsko zginęło co najmniej 58 osób, a około 600 zostało rannych.

 Sprawdź też:

Poznański Czerwiec pokazał władzy dobitnie, że robotnicy są siłą, która może się zwrócić przeciwko rządzącym. W październiku tego samego roku zaczyna się odwilż. Do władzy dochodzi Władysław Gomułka, entuzjastycznie przyjęty podczas wiecu na placu Defilad w Warszawie. Potwierdza on, że komunizm nie jest wolny od błędów i wypaczeń. Katowice przestały być Stalinogrodem, socrealizm zakończył się klapą, zrehabilitowano więźniów politycznych i uwolniono prymasa Stefana Wyszyńskiego. Po trzech latach więzienia, 28 października, prymas wrócił do swojej rezydencji na Miodowej w Warszawie i do sprawowania swojej funkcji.

Z lżejszych wydarzeń tego roku - w lutym, w czwartek, po raz pierwszy na ekranach telewizorów pojawiła się Kobra. Tak swoją karierę rozpoczął Teatr Sensacji, który cieszył się niesłabnącą popularnością przez kolejne lata. 


***

Tytuł audycji: Spod lady 

Prowadzi: Justyna Majchrzak 

Data emisji: 02.10.2021

Godzina emisji: 15.09

aw/pj

Czytaj także

1952 rok - narodziny sekcji polskiej RWE i prezent od Stalina

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2021 12:00
1952 rok dla Polaków był szczególny - centrum Warszawy zmieniło się w wielki plac budowy Pałacu Kultury i Nauki. Z Monachium RWE zaczyna nadawać audycję w języku polskim. W lipcu Warszawa tętni życiem, za sprawą międzynarodowego wydarzenia. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zupa z braku. O daniach, które zaklinają rzeczywistość

Ostatnia aktualizacja: 29.08.2021 17:00
- Historia kulinariów zna wiele różnych dań, które tak naprawdę zrodziły się z braku. Niedostatek, bieda i klęski żywiołowe sprawiały, że ludzie starali się do granić możliwości wykorzystać to, co mieli - opowiada kulturoznawczyni Magdalena Tomaszewska-Bolałek.
rozwiń zwiń