O energii wiatru, energii pozyskiwanej ze słońca i z biomasy dyskutuje się podczas Salonu Czystej Energii w Poznaniu. To jedna z wielu imprez poznańskich Targów POLEKO. O to, czy w Polsce wspiera się odnawialne źródła energii i jakie mamy mechanizmy wsparcia, zapytała Zdzisława Murasa z Urzędu Regulacji Energetyki Kalina Olejniczak:
Jak w tej chwili wygląda w Polsce system wsparcia odnawialnych źródeł energii?
Zdzisław Muras: - Został on oparty na systemie rynkowym, czyli przedsiębiorca wytwarzający energię ze źródła odnawialnego może uzyskiwać tak zwane zielone certyfiaty. Warunkiem wejścia do systemu jest uzyskanie koncesji. Z tego względu jest on dość dobry, jeżeli chodzi o źródła odnawialne, chociaż nierównomierny dla poszczególnych technologii wytwarzania. To wskazuje, które z nich najszybciej się rozwijają: źródła wiatrowe, współspalania czy spalania biomasy z innymi paliwami. Inne technologie rozwijają się znacznie wolniej. Na pewno jest to system dość trudny dla małych źródeł, ale mówimy tu o kilowatach, a nie megawatach. Dla nich powinien być zmieniany, udoskonalany. Dla dużych źródeł dość dobrze funkcjonuje.
Byłam kiedyś we Francji na farmie ekologicznej, której właściciele sami postawili wiatrak na swojej ziemi. Nadwyżkę energii, której nie zużywali, wysyłali do sieci. Mówili, że to dla nich świetny biznes. Czy u nas już też tego typu możliwości są?
Zdzisław Muras: - Na dzień dzisiejszy można wytwarzać energię elektryczną na własne potrzeby i nadwyżki sprzedawać do sieci. Wchodzi tutaj w rachubę wymóg koncesyjny. U nas każde źródło odnawialne musi posiadać koncesję. Wszystko to, co będzie sprzedawane do sieci plus to, co zużywamy na potrzeby własne, może być wspierane, może uzyskać zielony certyfikat. Dziś to jest około dwustu siedemdziesięciu złotych bez mała do każdej megawatogodziny energii wyprodukowanej. Źródła wiatrowe rozwijają się naprawdę dynamicznie, co wskazuje, że to dobry interes. System wsparcia na pewno zdynamizował ten zakres rozwoju. Jeżeli chodzi natomiast o poziom wypełnienia obligatoryjnego celu, to jesteśmy nadal nieco poniżej jego progu. Jest to miejsce dla nowych źródeł. Daje szanse kolejnym podmiotom na rozwój tego rodzaju energetyki. Na razie jest i będzie w przyszłości zainteresowanie funkcjonowaniem źródeł odnawialnych.
25-11-2010 06:24 2'20