Logo Polskiego Radia
PolskieRadio24.pl
Bartłomiej Makowski 14.06.2022

Irak. Spadek poziomu wody odsłonił pozostałości starożytnego miasta imperium Mitanni

Liczące 3400 lat pozostałości aglomeracji odkryli nad brzegiem Tygrysu niemieccy i kurdyjscy archeolodzy. Ruiny wynurzyły się z wód zbiornika w Mosulu na początku tego roku, gdy poziom wody gwałtownie spadł z powodu ekstremalnej suszy w Iraku.

Rozległe miasto z pałacem i kilkoma dużymi budynkami może być starożytnym Zakhiku – aglomeracją uważaną za ważny ośrodek założonego przez lud Hurytów państwa Mittani (ok. 1550-1350 r. p.n.e.), w którego granicach znalazły się w szczytowym okresie znaczne obszary północnej Mezopotamii i Syrii. 

Miasto z epoki brązu wyłoniło się z powodu suszy

Irak jest jednym z krajów na świecie najbardziej dotkniętych zmianami klimatu. Szczególnie południe kraju od miesięcy cierpi z powodu ekstremalnej suszy. Aby zapobiec wysychaniu upraw, od grudnia ze zbiornika w Mosulu - najważniejszego magazynu wody w Iraku - pobierano duże ilości wody. Doprowadziło to do odkrycia miasta z epoki brązu - ponownego, gdyś zostało ono zatopione kilkadziesiąt lat temu bez wcześniejszych badań archeologicznych.

Kurdyjski archeolog dr Hasan Ahmed Qasim, przewodniczący Kurdyjskiej Organizacji Archeologicznej, oraz niemieccy archeolodzy prof. Ivana Puljiz z Uniwersytetu we Freiburgu i prof. Peter Pfälzner z Uniwersytetu w Tybindze podjęli się badań wykopaliskowych w obawie przed tym, że poziom wody w zbiorniku wkrótce ponownie się zwiększy i zaleje pozostałości miasta. Wykopaliska miały miejsce w styczniu i lutym 2022.

Pokaźna aglomeracja 

Badaczom udało się w znacznym stopniu odwzorować miasto. Oprócz pałacu, który został już udokumentowany podczas wykopalisk w 2018 roku, odkryto kilka innych dużych budynków - masywną fortyfikację z murem i wieżami, monumentalny, wielopiętrowy budynek magazynowy oraz kompleks wytwórczy.

- Masywny budynek magazynu ma szczególne znaczenie, ponieważ musiały być w nim przechowywane ogromne ilości towarów, prawdopodobnie przywiezionych z całego regionu - mówi prof. Ivana Puljiz.

- Wyniki wykopalisk pokazują, że miejsce to było ważnym ośrodkiem w imperium Mitanni – dodaje dr Hasan Qasim.

Niektóre zachowane mury sięgają do wysokości kilku metrów - pomimo tego, że są wykonane z suszonych na słońcu cegieł błotnych i znajdowały się pod wodą przez ponad 40 lat (to wówczas wybudowano zbiornik retencyjny). Tak dobry stan zachowania brył budynków wiąże się najpewniej z tym, że miasto zostało prawdopodobnie zniszczone w trzęsieniu ziemi około 1350 r. p.n.e., podczas którego zawalające się górne partie murów pogrzebały dolne kondygnacje.

Skarb zaklęty w glinie

Podczas wykopalisk naukowcy odkryli pięć ceramicznych naczyń, w których znajdowało się archiwum ponad 100 tabliczek z pismem klinowym. Niektóre zachowały się w specjalnych glinianych kopertach. Być może zawierają one listy produktów lub stanowią zapisy skrybów-księgowych rozliczających transakcje. Tabliczki pochodzą z okresu Średniej Asyrii, a więc wkrótce po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło miasto.

Badacze mają nadzieję, że to odkrycie dostarczy ważnych informacji na temat końca miasta w okresie Mittani i początku panowania asyryjskiego w tym regionie.

- To niemal cud, że tabliczki z pismem klinowym wykonane z niewypalonej gliny przetrwały tyle dziesięcioleci pod wodą - mówi prof. Peter Pfälzner.

Aby zapobiec dalszemu niszczeniu stanowiska przez wzbierającą wodę, wykopane budynki zostały całkowicie przykryte szczelną folią plastikową i zasypane żwirem. Ma to na celu ochronę ścian z niewypalonej gliny oraz wszelkich innych znalezisk ukrytych w ruinach w czasie powodzi. Obecnie teren jest ponownie całkowicie zatopiony.

EurekaAlert!/bm