Nowoczesne modele samochodów elektyrcznych i hybrydowych będą głównymi aktrakcjami rozpoczynających się jutro Nowojorskich Targów Samochodowych. Wystawcy mówią jednak, że mimo coraz większego zainteresowania, trochę jeszcze potrwa, zanim elektryczne auta zaczną w większej liczbie pojawiać się na drogach.
Jednym z nabardziej znanych modeli hybrydowych jest Toyota Prius. Swój model Leaf, w pełni elektryczny, zaprezentował już Nissan. Na nowojorskich targach własne hybrydowe auto pokażą też Ford oraz General Motors. Produkowany przez tę firmę model Volt ma trafić do salonów jeszcze w tym roku, ale jak mówi wiceprezes koncernu GM, Bob Lutz, ceny są odstraszające: "Te technologie są drogie i zanim takie auta masowo pojawią się na drogach, minie kilkadziesiąt lat".
Ceny aut hybrydowych i elektrycznych proponowanych w tym roku mają wahać się w granicach 35 tysięcy dolarów, czyli około stu tysięcy złotych. Zdaniem ekspertów to zdedycowanie za dużo, by można było mówić o szybkiej rewolucji technologicznej.
Nowojorskie Targi Samochodowe potrwają do 11 kwietnia.