Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marta Kwasnicka 23.04.2015

Polski akcelerator prawie gotowy!

Synchrotron, czyli serce powstającego w Krakowie Narodowego Centrum Promieniowania Synchrotronowego Solaris, przykryły betonowe płyty. Oznacza to, że jego budowa dobiega końca.

Synchrotron Solaris to urządzenie, które jest akceleratorem elektronów i służy do wytwarzania promieniowania elektromagnetycznego, od podczerwieni do promieniowania rentgenowskiego. Będzie służył do kilkunastu linii badawczych, umożliwiając realizację wielu różnorodnych badań, m.in. w fizyce, chemii, materiałoznawstwie, geologii, mineralogii, biochemii, farmakologii, biologii i medycynie. Przy pomocy synchrotronu będzie można wykonać analizy, których nie da się przeprowadzić stosując inne źródła promieniowania elektromagnetycznego.

Urządzenie wewnątrz budynku Centrum Solaris na terenie III Kampusu UJ przykryło prawie 180 betonowych płyt, z których każda waży od trzech do pięciu ton. Płyty mają stanowić osłonę radiologiczną przed promieniowaniem i umożliwić użytkownikom bezpieczną pracę.

Na świecie pracuje kilkadziesiąt takich urządzeń, najwięcej w Japonii i USA. W Europie Zachodniej jest ok. 10 synchrotronów, najbliższe Polsce - w Niemczech i Szwecji. Solaris to jedyny ośrodek tego typu w Europie Środkowo-Wschodniej i najnowocześniejszy w świecie. Maszyna zostanie uruchomiona za ok. trzy miesiące. - Te pierwsze badania mają dotyczyć własności samych próbek tego promieniowania – aby dobrze je wykorzystywać musimy najpierw określić ich parametry - mówi prof. Stanisław Kistryn, prorektor UJ.

Synchrotron ma działać całą dobę. Maszyna umożliwi prowadzenie badań kilkunastu grupom w tym samym czasie. 

(ew/PAP-Nauka w Polsce)