Nauka

Nieznany XIV-wieczny gród na Suwalszczyźnie

Ostatnia aktualizacja: 15.10.2008 06:39
Kolejne odkrycie archeologów.

W Suwałkach podczas prac na trasie budowy obwodnicy Sztabina suwalscy archeolodzy dokonali niezwykłego odkrycia XIV-wiecznego grodu. Odnaleziono tam ok. 30 tys. zabytków.

Archeolodzy znaleźli k. Sztabina tysiące przedmiotów związanych z życiem ludzi w grodzie, nazwanym - podobnie jak pobliska wieś – Horodnianka, której nazwa pochodzi od słów oznaczających gród obronny. Odkryto także groby ludzkie oraz miejsca składu pożywienia. Jednymi z najciekawszych odkryć są pozostałości po palisadach, które tworzyły umocnienia grodu. Oprócz palisady, archeolodzy znaleźli też bogate zabytki krzemienne i fragmenty ceramiki, które mogą pochodzić nawet z X wieku przed naszą erą.

- Ze wstępnych badań datowania drewna w Akademii Górniczo-Hutniczej wynika, że pochodzi ono z czternastego wieku. Musimy zbadać pozostałe kawałki drewna, by upewnić się, jak długo istniał gród Horodnianka - powiedział podczas konferencji prasowej w Muzeum Okręgowym Jerzy Siemaszko, kierownik działu archeologicznego.

Jak mówi Jerzy Siemaszko, teren osady zajmował ok. 3-4 ha, zaś badania archeologiczne przebiegają na terenie ponad pół hektara. Siemaszko uważa, że mieszkańcy grodu prawdopodobnie kontrolowali przez jakiś czas jeden z przepustów przez Biebrzę, który istniał k. dzisiejszego Sztabina.

Prace terenowe na stanowisku Horodnianka potrwają do 20 listopada. Po ich zakończeniu suwalskie muzeum podsumuje badania archeologiczne. Siemaszko zastrzega, że znalezisko nie przeszkodzi w budowie obwodnicy Sztabina. Teraz archeolodzy robią wszystko, aby zakończyć swoje prace w terminie. - Nasze prace nie zmienią ani przebiegu trasy, ani terminu jej budowy - wyjaśnił  Siemaszko.

Justyna Czarnecka
 

Czytaj także

Polska archeologia w Azji Centralnej

Ostatnia aktualizacja: 30.06.2008 09:48
Od 10 lat polskie ekipy archeologiczne mają swoje stanowiska w Turkmenistanie, rozpoczęli także prace w Iranie.
rozwiń zwiń