Nauka

Woda inaczej pryska w górach i na nizinach

Ostatnia aktualizacja: 28.03.2016 19:10
Śmigus Dyngus teoretycznie udaje się lepiej na nizinach, niż w wysokich górach. Tak wynika z badań dotyczących rozpryskiwania się wody na różnych wysokościach.
Audio
  • Woda rozpryskuje się inaczej w górach i na nizinach - IAR, Rafał Motriuk
Woda inaczej pryska w górach i na nizinach
Foto: pixabay.com/domena publiczna

Rezultaty zaprezentowano podczas konferencji Amerykańskiego Towarzystwa Fizycznego w USA.

Na poziomie morza lub na nisko położonych terenach wystarczy rozlać trochę kawy, by zobaczyć, że płyn rozpryskuje się we wszystkie strony. Ale na szczycie Mont Everestu jest inaczej, rozlana woda osiada na powierzchni i tworzy zgrabny dysk, tłumaczy BBC autorka badań, dr Irmgard Bischofberger. Dodaje, że ciągle nie wiadomo, dlaczego tak jest. - Nasza najnowsza hipoteza dotyczy zachowania się warstewki powietrza, która styka się z nadlatującą kroplą - mówi badaczka.

Naukowcy podkreślają, że w tej dziedzinie, tak zwanej dynamice cieczy jest jeszcze sporo do zrobienia. NASA chce na przykład wysłać łódkę na jeden z księżyców Saturna, by sprawdzić jak na jeziorach ciekłego metanu rozchodzą się fale - bo mogą one znacznie różnić się od tych na Ziemi.

(IAR)

Zobacz więcej na temat: NAUKA fizyka woda
Czytaj także

Odkrycie fal grawitacyjnych. "Nagroda Nobla jest murowana"

Ostatnia aktualizacja: 12.02.2016 13:15
Odkrycie fal grawitacyjnych to przełom naukowy na miarę wykorzystania pierwszego teleskopu przez Galileusza - tak przez ekspertów komentowane jest odkrycie fal grawitacyjnych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Fale grawitacyjne - narzędzie do obserwacji świata

Ostatnia aktualizacja: 12.02.2016 20:00
- Przewidywaliśmy, że istnieje coś takiego, ale do tej pory nie udało się tego zmierzyć - mówi o odkryciu fal grawitacyjnych Rafał Przybył z Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.
rozwiń zwiń
Czytaj także

W LHC znaleziono ślady nieznanej fizyki

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2016 11:11
Świat nowej fizyki wydaje się być coraz bliżej - to wnioski, które mogą wynikać z najnowszych badań nad rzadkimi rozpadami mezonów pięknych. Badania przeprowadzili fizycy pracujący przy akceleratorze LHC, w tym Polacy.
rozwiń zwiń