Dyrektor British Museum potwierdził, że jeden z najcenniejszych artefaktów w ich kolekcji, tzw. Cylinder Cyrusa, zostanie niedługo wypożyczony do Iranu.
Drogocenny artefakt zostanie wystawiony w Irańskim Muzeum Narodowym w Teheranie, gdzie będzie gościł przez dwa lata. Zostanie pokazany wraz z innymi słynnymi irańskimi zabytkami, które zostaną wypożyczone od innych muzeów na świecie.
Cylinder Cyrusa jest dokumentem zapisanym pismem klinowym w języku akadyjskim i pochodzi z ok. 539 r. p.n.e. Jego nazwa pochodzi od charakterystycznego cylindrycznego kształtu (długości 22,5 cm), w który została uformowana glina, na której odciśnięto znaki klinowe. Jest to dekret króla Cyrusa II Wielkiego (ok. 559-530 p.n.e.), władcy imperium perskiego (przeczytaj więcej o Cyrusie), który został ogłoszony mieszkańcom Babilonu po zdobyciu miasta przez perską armię.
Dowód na powrót Żydów?
Powszechnie uważano, że dokument potwierdza przekaz biblijny, który podaje że Cyrus, który obalił państwo nowobabilońskie, zezwolił Żydom na powrót z niewoli babilońskiej do Palestyny. Dokument ten jednak nie zawiera wzmianki o Żydach. Cyrus przedstawia się na cylindrze jako wielkoduszny władca, który podjął szereg działań w celu polepszenia doli mieszkańców Babilonii, ciemiężonych przez jej ostatniego króla, Nabonida. Dalej Cyrus chwali się, że odesłał posągi bóstw, które Nabonid zgromadził w Babilonie, do świątyń w całej Mezopotamii i zachodnim Iranie, gdzie pierwotnie się znajdowały. Miał zezwolić także na powrót do swoich ziem ludziom, którzy byli przetrzymywani w Babilonii. Zorganizował też odbudowę babilońskich świątyń.
Według przekazu biblijnego Cyrus miał zezwolić Żydom na powrót do Palestyny. Żydzi, a właściwie wyższe warstwy żydowskiego społeczeństwa, zostały wywiezione do Babilonu przez króla Nabuchodonozora II, po tym jak ten zdobył Jerozolimę w 586 r. p.n.e. Mimo, że cylinder nie mówi nic o zezwoleniu na powrót Żydów do Palestyny, decyzja taka byłaby zgodny z polityką Cyrusa. Jednak żaden tekst z czasów panowania Cyrusa nie potwierdza, że akurat za tego władcy nastąpił powrót Żydów do Palestyny. Faktyczny proces powrotu trwał wiele lat, a wielu Żydów nigdy nie zdecydowało się ponownie zamieszkać w Palestynie.
Przekaz biblijny mówi także, że Cyrus odbudował świątynię w Jerozolimie. Pozornie zgadza się to z Cylindrem Cyrusa. Odbudowa świątyń w Mezopotamii i zwrot posągów kultowych do różnych ośrodków wydają się dobrze pasować do nakazu odbudowy świątyni w Jerozolimie. Jednak dokładne badania z ostatnich lat dowiodły, że świątynia w Jerozolimie nie została odbudowana za czasów Cyrusa. Nie wiadomo, czy król w ogóle wydał taki rozkaz. Faktyczna odbudowa rozpoczęła się za panowania jednego z jego następców, Dariusza I (522-485 p.n.e.).
Obecnie badacze zgadzają się, że Cylinder Cyrusa nie był niczym wyjątkowym. W rzeczywistości deklaracja ta nie ma w sobie nic nowego - jest to typowe powtórzenie babilońskiej czy asyryjskiej propagandy królewskiej, a działania, które Cyrus podjął w Babilonii, były zwykłymi czynnościami, które podejmował każdy zdobywca na Bliskim Wschodzie pragnący przedstawić siebie w sposób korzystniejszy od poprzednika.
Pierwsza karta praw człowieka?
Mimo to, Cylinder Cyrusa stał się elementem współczesnej propagandy przedstawiającej go jako wyjątkowy dokument w dziejach ludzkości. W 1971 roku irański szach Mohammad Reza Pahlavi celebrował 2500-lecie perskiej monarchii. Wtedy sprezentował kopię Cylindra Cyrusa Organizacji Narodów Zjednoczonych, przedstawiając go jako „pierwszą kartę praw człowieka”. Powiedzenie to utrwaliło się, szczególnie zaś w świadomości współczesnych Irańczyków.
Odpowiedni fragment Cylindra Cyrusa brzmi następująco [24-32]:
Moja wielka armia maszerowała na Babilon w pokoju. Nie pozwoliłem uczynić uszczerbku mieszkańcom (Sumeru) i Akadu.
Zabiegałem o pomyślność miasta Babilonu i wszystkich jego świętych ośrodków. Jeśli chodzi o mieszkańców Babilonu, (…) na których on (tj. Nabonid) nałożył jarzmo, które nie było wolą bogów i nie było dla nich odpowiednie, przyniosłem im ulgę w ich znużeniu i uwolniłem ich z przymusowej służby. Marduk, wielki pan, cieszył się z moich uczynków. (…) Zwróciłem obrazy bogów, które mieszkały tutaj (tj. w Babilonie) do ich miejsc i pozwoliłem im zamieszkać (z powrotem) w wiecznych siedzibach. Zebrałem wszystkich ich (tj. tych miejsc) mieszkańców i zwróciłem ich do ich siedzib.
Jest jasne, że nie ma tu mowy o prawach człowieka. Cyrus jedynie cofnął rozkazy swojego poprzednika, króla Babilonu Nabonida, którego przedstawił w złym świetle, jako sprzeciwiającego się woli boga Marduka. Oczywiście jest to tylko propaganda – nie ma dowodów na to, by Nabonid szczególnie gnębił ludność Babilonii.
Do kogo należy Cylinder Cyrusa?
Cylinder Cyrusa jest własnością British Museum w Londynie. Jednak także współcześni Irańczycy roszczą sobie do niego prawo. Motywują to tym, że był to dekret wydany przez władcę imperium perskiego, za którego spadkobiercę uważane jest współczesne państwo irańskie. Związki ze starożytnym Iranem szczególnie podkreślał były szach Iranu, Mohammad Reza Pahlavi. Jednak dzisiejsza, islamska administracja Iranu odcina się od przedislamskiej przeszłości tego państwa. Mimo to wielu Irańczyków widzi w Cyrusie bohatera narodowego, a Cylinder Cyrusa jest uważany za irańskie dziedzictwo narodowe. Wyrazem tego jest określenie, że cylinder „powraca” do Iranu.
Jednak cylinder ten nigdy nie przebywał na terytorium współczesnego Iranu. Deklaracja Cyrusa, wydana zapewne w wielu kopiach, była przeznaczona dla Babilończyków. Była zapisana w języku akadyjskim i odwoływała się do bóstw babilońskich. Współcześni Cyrusowi Persowie preferowali język elamicki jako formę zapisu. Ten konkretny egzemplarz dekretu Cyrusa, który znajduje się obecnie w British Museum, został odkryty w 1879 roku przez archeologa Hormuzda Rassama w Babilonie w fundamentach Esagili, największej świątyni Marduka. Wykopaliska sponsorowało British Museum, a sam Rassam był z pochodzenia Asyryjczykiem (czyli irackim chrześcijaninem), pracującym od lat dla Brytyjczyków. Kontynuował w Iraku wykopaliska prowadzone przez Sir Austena Henry’ego Layarda, jednego z najsłynniejszych angielskich archeologów. Z Iraku cylinder trafił prosto do Anglii na mocy porozumień między władzami Imperium Otomańskiego, które wówczas administrowało Irakiem, a Brytyjczykami. Obiekt więc zgodnie z ówczesnym prawem, stał się własnością brytyjską. Jeśli jednak ktoś miałby rościć pretensje do obiektu, to Irakijczycy, gdyż to na terytorium dzisiejszego Iraku obiekt został znaleziony.
Związki etniczne Cyrusa z dzisiejszymi Irańczykami są także dyskusyjne. Dzieli ich 2500 lat historii, w czasie której państwa na terenie Iranu powstawały i upadały, stąd bardzo trudno wykazać, że dzisiejszy Iran jest kontynuacją państwa Cyrusa. Jest także wątpliwe, czy Cyrus był Irańczykiem – jest bowiem prawdopodobne, że był pochodzenia elamickiego. Próba uzasadnienia praw współczesnych Irańczyków do Cylindra Cyrusa musiałaby więc opierać się na bardzo wątpliwych argumentach.
Tytus Mikołaczak