- Prace nad muzeum już się kończą. Przy tym tempie prac jesteśmy w stanie zdążyć do 2015 r. Mamy nadzieję, że na 10. rocznicę śmierci Jana Pawła II, będzie można już otworzyć pierwszą wystawę. Jesteśmy na etapie zbierania materiałów. W tym roku chcemy zakończyć prace budowlane. Myślę, że wiosną 2015 r. drzwi muzeum będą już otwarte dla zwiedzających - mówił gość PR24 dr Paweł Skibiński, dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Stefana Wyszyńskiego
O wyjątkowości projektu stanowi fakt, iż większość eksponatów pochodzić będzie z prywatnych kolekcji. Każdy z darczyńców opowiedział swoją własną historię przypisaną do przedmiotu. Zakres tematyczny eksponatów i ich gabaryt jest bardzo zróżnicowany. Od zdjęć i drewnianego krzyża po cały ołtarz. Niektóre przedmioty są naprawdę unikatowe:
- Każdy zwiedzający będzie mógł zobaczyć na własne oczy płaszcz papieski, który został nam podarowany nam przez kardynała kardynała Stanisława Dziwisza. Godzina na odwiedziny to minimum. Wiadomo, muzeum jest takim miejscem, że nikt nie wytrzyma dłużej niż 2-2,5 godziny. Długość budynku to ok 250 m, ale droga do pokonania będzie o wiele dłuższa. To labirynt. Namawiam do odwiedzin tuż po otwarciu. Na pewno nikt nie będzie się nudził.
Muzeum będzie miało charakter narracyjny. Prezentować będzie życie Jana Pawła II i kardynała Stefana Wyszyńskiego od momentu ich narodzin, aż do śmierci:
- Zostawiamy jednak na końcu „otwarte drzwi, aby każdy ze zwiedzających mógł ocenić, jak ważne było dla niego to doświadczenie. To będzie muzeum dające nie tylko doświadczenie religijne, ale też egzystencjalne – mówił dr Paweł Skibiński
PJ