Kto i jak przeżywa te sportowe zmagania, co to znaczy być prawdziwym kibicem, co jest lepsze: obserwować czy samemu brać się za kopanie piłki, i czy to tylko domena mężczyzn – rozmawiać będziemy z… siostrą zakonną Leonardą – dyrektorką szkoły podstawowej prowadzonej przez Siostry Niepokalanki na warszawskich Kabatach (gdzie istnieją szkolne drużyny piłkarskie także drużyna dziewcząt) oraz piłkarską rodziną państwa Sokołowskich, która nie tylko kibicuje naszym piłkarzom ale sama aktywnie wspiera uprawianie tego sportu. Rafał Sokołowski jest min. byłym piłkarzem warszawskiej Legii. Dziś tradycję piłkarską kontynuuje jego córka.
O swoim piłkarskim zaangażowaniu i jako zawodnik i jako kibic - opowie też ks. Bogusław Kowalski – proboszcz parafii katedralnej św. Floriana na Pradze, na terenie której znajduje się Stadion Narodowy.
W czasie audycji przywoływać będziemy także postać bł. Jana Pawła, który naszym zdaniem znakomicie nadaje się na patrona sportowców. Zapraszamy państwa do swojego wyrażania opinii w tej kwestii
Na poranne spotkanie zapraszają Małgorzata i Marcin Witanowie.
A to kilka ciekawych informacji związanych z tym piłkarskim świętowaniem
Euro 2012. Czas wielkich sportowych wydarzeń dla piłkarzy, kibiców i wszystkich miłośników sportu Europejskie święto piłki nożnej odbywające się co cztery lata. Tym razem u nas.
Szlachetne sportowe współzawodnictwo – walka z przeciwnikiem o laur pierwszeństwa, ale także pojedynek z samym sobą, z własnymi słabościami i porażkami czy zawiedzionymi oczekiwaniami.
"W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem" (2 Tm 4,7). wyznał kiedyś św. Paweł Apostoł. w odniesieniu do tego wyznania św Pawła Pasterze Kościoła katolickiego w Polsce w spesjlanym liście przygotowanym na Euro 2012 wskazują, że udział w tych "dobrych zawodach" to jednak nie tylko walka o zwycięstwo. Owszem, zwycięstwo przynosi radość, ale równie ważne jest samo uczestnictwo w grze zespołu. Stąd dumą winna napawać gra w drużynie narodowej. Reprezentowanie danego kraju, regionu czy społeczności to wielki zaszczyt. Występowanie w barwach narodowych jest również okazją do tworzenia i podtrzymywania wzajemnych więzi. Z nich rodzi się jedność, siła, zgoda i poświęcenie. One dają sposobność do budowania braterstwa, solidarności, zaufania wyrozumiałości i przyjaźni.
W przeżywanie tego sportowego święta włącza się także Kościół katolicki, który chce zapewnić kibicom z całego kontynentu opiekę duszpasterską. Jakie propozycje przygotowano?
Euro towarzyszy więc szereg wydarzeń duszpasterskich, które odbywać się będą w trakcie rozgrywek, i to nie tylko Mszy św. czy nabożeństw. Dla kibiców, sportowców i sympatyków piłki nożnej przygotowano także specjalne strefy wyłącznej modlitwy, miasteczka ewangelizacyjne oraz inicjatywy wydawnicze.
Towarzystwo Świętego Pawła (pauliści) wydało „Ewangelię dla sportowca i kibica”. Publikacja pomyślana jest nie tylko jako przydatna podczas Euro 2012, ale również Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Pierwsza część to cztery Ewangelie, w drugiej znajdują się świadectwa sportowców, a na zakończenie modlitewnik sportowca. Dostępne będą także „Perełki dla kibica” z myślami Jana Pawła II.
Oprócz tego w każdym z miast gospodarzy wydane zostaną gazetki ewangelizacyjne z informacjami dla kibiców. Krakowskie Wydawnictwo św. Stanisława BM wyda 64-stronicową gazetkę, w której znajdą się wszystkie niezbędne informacje, zarówno te dotyczące organizacji mistrzostw, jak i kościołów czy stref, w których kibice będą mogli się modlić.
W Warszawie Msze św. dla kibiców i sportowców zaplanowano m.in. w katedrze pw. św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika na Pradze (w języku polskim, angielskim, włoskim, hiszpańskim i francuskim) oraz w pallotyńskiej parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy na Saskiej Kępie (m.in. po niemiecku).
Msze św. w języku francuskim sprawowane będą w każdą niedzielę o godz. 10.45 w dolnym kościele św. Andrzeja Boboli przy ul. Rakowiecka 61.
Dla rosyjskojęzycznych kibiców Msza św. sprawowana będzie od 2 do 23 czerwca w soboty o godz. 19.30 w parafii Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny, ul. Żytnia 1.
Dla Włochów Msze św. w ich języku sprawowane będą w parafia Wszystkich Świętych, pl. Grzybowski 3/5 w każdą niedzielę czerwca o godz. 17.00 w dolnym kościele (sakrament pokuty: w niedzielę 16.00 - 17.00 i w środę od 16.00 - 18.00) oraz w parafii Najświętszego Zbawiciela, ul. Marszałkowska 37 w dni meczów o godz. 12.00.
W języku hiszpańskim Msze św. w parafii Świętej Trójcy, ul. Solec 61 w każdą niedzielę o godz. 12.00 (przed Mszą Świętą możliwość skorzystania z sakramentu pokuty).
Dla angielskojęzycznych kibiców Msze św. w kościele pw. Opieki Św. Józefa Oblubieńca Niepokalanej Bogurodzicy Maryi - Sióstr Wizytek, ul. Krakowskie Przedmieście 34, w soboty o godz. 9.00 i niedziele o godz. 13.00 (możliwość skorzystania z sakramentu pokuty).
Dyżury spowiedników (bez Mszy św.): kościół pw. Świętego Ducha (ojcowie Paulini), ul. Długa 3 w języku: francuskim, angielskim, włoskim - codziennie w godz. 9.00 - 12.00; 14.00 - 17.30 oraz w niedzielę podczas każdej Mszy Świętej. W parafii św. Barbary, ul. Nowogrodzka 51 w języku: włoskim i angielskim codziennie o godz. 6.30 - 8.30; 14.45 - 16.00; 17.45 - 19.00.
Krajowe duszpasterstwo sportowców na mistrzostwa Europy w piłce nożnej przygotowało tekst modlitwy dla kibiców. Ks. Edward Pleń SDB, krajowy duszpasterz sportowców zaleca, aby odmawiać ją przez cały czas trwania EURO, zwłaszcza przed meczami naszej reprezentacji narodowej.
Modlitwa kibica na EURO 2012
Panie Boże, od Ciebie pochodzi wszelkie dobro, bądź z naszą drużyną narodową i kibicami. Pomagaj im w osiągnięciu najwyższych wyników sportowych i strzeż ich od kontuzji. Spraw, by przez swoją postawę byli dumni z ukochanej ojczyzny, czy miejscowości, którą reprezentują. Proszę Cię, Panie, abym zachowywał się godnie jako kibic. Spraw, abym kulturalnie dopingował moją drużynę, szanując drużynę przeciwną i jej kibiców. Pozwól mi przed, w czasie i po meczu zachować obiektywizm i panować nad swoimi emocjami, nad każdym słowem i czynem. Proszę Cię też, bym poświęcając czas na pasje sportowe, nigdy nie zapomniał o Tobie oraz odpowiedzialności za drugiego człowieka. Amen.
W czasie audycji pytaliśmy słuchaczy „Czy i dlaczego Jan Paweł II mógłby zostać patronem piłki nożnej i piłkarzy?”
Oto wybrane głosy państwa:
- Józef z Kępna (SMS) - Tyle różnych, niezwykłych cudów się działo , za sprawą wysłuchanych modlitw do Jana Pawła II... Gdyby został patronem piłki nożnej , to i w tych sprawach mógłby wypraszać różne łaski , a co za tym idzie i różne świadectwa, których tak bardzo potrzeba laickiej Europie . Uważam , że myśl jest przednia. Gratuluje pomysłu i serdecznie pozdrawiam.
- Albert z Oławy (SMS)- Osoba Jana Pawła II spełnia utajoną potrzebę transcendencji, jaką mogą odczuwać zwłaszcza piłkarze i kibice: myśl o Nim, jako patronie zbliży ich do religii. To rozwinie u nich empatie na wzór JP II i ugruntuje w Bogu ich osobowość.
- Kazimiera z Jasła (SMS)- Cóż za pytanie? Papież kochał sport . Byłby najwspanialszym patronem piłkarzy.
- Marcin z Rejowca-Osady – Jan Paweł II żywo interesował się piłką nożną. Nie porzucił sportowej pasji będąc kapłanem, biskupem, papieżem…
- Krystyna z Suwałk- Papież w całej swojej posłudze był jak piłka w ruchu- ciągle chciał działać, pielgrzymować…
- Zofia z Inowrocławia- Sport uprawia przede wszystkim młodzież, a papież kochał zarówno młodych, jak i sport. Poza tym, piłka nożna jest najpopularniejszym sportem na świecie, więc potrzebuje patrona, którego zna cały świat. A Jan Paweł II cieszy się taką sławą.
- Agata z Poczdamu – Jan Paweł II, gdy grał w piłkę nożną, występował na pozycji bramkarza i obrońcy. Sytuacja z boiska przekłada się także na jego życie- poświęcił je obronie wiary, odbijaniu wszystkiego złego, co uderza w Kościół.
- Karina z Łodzi- Papież udzielał się sportowo. Lubił piłkę nożną, był kibicem Cracovii. Podczas spotkania z graczami tej drużyny rzucił hasło <Cracovia pany>, ku ogromnej uciesze zawodników.
- Zosia z Radomia (lat 10)- Piłkarze mogliby się do papieża modlić, także bramkarze- tylko, że przed meczem…
- Cezary z Nowej Wsi Rzecznej- Papież, jako kibic, powierzał piłkarzy Duchowi Świętemu. Zawodnicy mieli w Janie Pawle II ogromne duchowe wsparcie.
- Andrzej z Suwałk – Jan Paweł II to autorytet dla wielu ludzi, także sportowców. Promował zasadę <fair play> w piłce i w życiu.
- Antoni z Gliwic- Jan Paweł II był najbardziej wysportowanym papieżem. Wspierał ruch sportowy, starał się pogodzić skłócone drużyny- włoskie (Inter Mediolan, AC Romę, Lazio czy Juventus) i warszawskie (Polonię i Legię)
- Szczepan z Siedlec –Papież był orędownikiem idei dobra, pojednania i ekumenizmu. To właśnie ta otwartość na różne idee przemawia za wybraniem go na patrona piłki nożnej- wyjątkowo podzielonego i często skonfliktowanego, wśród drużyn, sportu.
- Arkadiusz z Sarbinowa Morskiego – Jan Paweł II już niejako jest patronem piłki nożnej. Pamiętam, że podczas wizyty na stadionie Schalke 04, poświęcił tamtejszy obiekt sportowy. Papież został patronem przystadionowej kaplicy, jak i całej drużyny.
Powyższe głosy państwa nagradzamy książkami:
„Boży Doping” wydawnictwa RAFAEL i „Niepokój Stadionów” wydawnictwa BIAŁY KRUK.