Historia

25 lat temu Rosja szturmowała stolicę Czeczenii

Ostatnia aktualizacja: 26.12.2024 05:40
26 grudnia 1999 roku, rozpoczął się szturm na stolicę Czeczenii - Grozny. Trwający 10 lat konflikt oficjalnie zakończył się przyłączeniem separatystycznej republiki do Federacji Rosyjskiej. W rzeczywistości sytuacja jest jednak dużo bardziej skomplikowana.
Rosyjskie oddziały w czasie szturmu na Grozny, stolicę Czeczenii. 27 grudnia 1999 r.
Rosyjskie oddziały w czasie szturmu na Grozny, stolicę Czeczenii. 27 grudnia 1999 r.Foto: PAP/EPA

Geneza konfliktu

Czeczenia znalazła się pod panowaniem carskiej Rosji w połowie XIX wieku, w wyniku trwającego kilkadziesiąt lat podboju Kaukazu. Jednak zamieszkujący te tereny muzułmańscy Czeczeni nigdy nie zaakceptowali rosyjskiego panowania. Cały XX wiek był naznaczony wielokrotnymi próbami uzyskania niezależności od Kremla. W tej historii nie brakuje momentów dramatycznych i tragicznych. W 1944 roku Stalin nakazał deportację całej ludności czeczeńskiej do obozów w Kazachstanie i na Syberii.

Na ojczystą ziemię mogli powrócić trzynaście lat później, na mocy decyzji Nikity Chruszczowa o utworzeniu Czeczeńsko-Inguskiej Autonomicznej SRR. Zastali tam już jednak liczną grupę osadników rosyjskich.

We wrześniu 1991 roku, po fiasku puczu Janajewa w Moskwie, obalono komunistyczny rząd w Czeczenii. 27 października odbyły się wybory parlamentarne i prezydenckie, w wyniku których władzę objął Dżochar Dudajew ogłaszając suwerenność kraju. W odpowiedzi prezydent Rosji Borys Jelcyn wprowadził stan wyjątkowy. Do interwencji zbrojnej wtedy jeszcze nie doszło. 12 marca 1992 w Czeczenii przyjęto konstytucję definiującą ją jako niepodległe państwo. Nie zyskała jednak uznania w świecie i kraj pogrążył się w chaosie gospodarczym i politycznym, stając się mekką świata przestępczego.

I wojna czeczeńska

Rosja przypomniała sobie o Czeczeni w 1994 roku. Wojska rosyjskie wspierały nieudany atak opozycjonistów czeczeńskich na Grozny - stolicę kraju. 11 grudnia 1994 roku Jelcyn wydał rozkaz ataku na Czeczenię, rozpoczynając I wojnę czeczeńską.

Wojna trwała dwa lata. Pochłonęła 100 tysięcy ofiar, w tym prezydenta Dudajewa. Była ogromnym ciosem w prestiż Rosji, której wojska wycofały się z Czeczenii w grudniu 1996 roku. Miesiąc później odbyły się wybory prezydenckie, w których zwyciężył Asłan Maschadow. W maju podpisano na Kremlu traktat pokojowy i o wzajemnych stosunkach między Federacją Rosyjską, a Czeczenią. Stanowiło to de facto uznanie państwowości Czeczenii przez Moskwę.

II wojna czeczeńska

Nowe władze w Czeczenii były podważane przez liczne, niezależne grupy zbrojne działające bezkarnie w kraju i na przyległych terytoriach rosyjskich.

Powtarzające się porwania oficjeli rosyjskich. Ataki rosnących w siłę fundamentalistów islamskich na terenie Dagestanu. A przede wszystkim zamachy terrorystyczne na bloki mieszkalne w Moskwie, w których zginęło ponad 200 osób były przyczynkiem do ponownej interwencji zbrojnej. Premier Władimir Putin i prezydent Borys Jelcyn odpowiedzialność za zamachy przypisali czeczeńskim terrorystom.

- Bardzo ciężko określić, kto rzeczywiście był ich inicjatorem. Są pewne przesłanki na to, że główną rolę odegrały rosyjskie służby specjalne, a wszystko po to, aby uzyskać pretekst do militarnej rozprawy z separatyzmem czeczeńskim – mówił na antenie PR Adam Eberhardt z Ośrodka Studiów Wschodnich - jedno jest pewne: na całej sprawie najwięcej zyskał Władimir Putin, który kilka miesięcy później został wybrany na prezydenta Federacji Rosyjskiej.


Posłuchaj
04:00 II wojna czeczeńska.mp3 Audycja z cyklu "Świat w Jedynce" poświęcona zakończeniu II wojny w Czeczenii (PR, 18.04.2009).

 
Druga operacja w Czeczenii, rozpoczęta 1 października 1999, była o wiele lepiej przygotowana i posiadała znacznie większe wsparcie społeczeństwa niż poprzednia. Po zdobyciu Groznego w grudniu 2000 roku wojna przeszła w fazę partyzancką.


- Decyzja polityczna o przeprowadzeniu operacji w Czeczenii zapadła zaraz po zakończeniu poprzedniej wojny w 1996 roku, kiedy to upokorzona Rosja musiała wycofać się i przekazać władzę separatystycznym dowódcom – dodał Eberhardt.

Walka partyzancka

Przez kolejne lata Rosja starała się uzyskać poparcie i legitymizację dla nowo wybranego rządu Achmada Kadyrowa , odmawiając jednocześnie negocjacji z separatystami. W 2003 roku zorganizowano referendum, w którym ponad 95% wyborców poparło konstytucję, określającą Czeczenię jako integralną część Federacji Rosyjskiej.

W tym samym czasie separatyści przeprowadzali kolejne zamachy na symbole władz prorosyjskich. Wysadzono siedzibę pro moskiewskiej administracji w Groznym, kompleks rządowy w Znamienskoje, a w zamachu podczas obchodów Dnia Zwycięstwa w Groznym 9 maja 2004 roku  zginął sam Achmad Kadyrow.

Działalność terrorystyczna rozlała się na całe terytorium Rosji. Najgłośniejsze było zajęcie moskiewskiego Teatru na Dubrowce w październiku 2002 roku i szkoły w Biesłanie dwa lata później. W odpowiedzi rosyjskie służby likwidowały najbardziej znanych przywódców czeczeńskich: Maschadowa, Sadulajewa i Szamila Basajewa.

W 2006 roku nowym szefem rządu Czeczenii został Ramzan Kadyrow. Jego rządy cechowały się bezwzględnością, okrucieństwem, ale też dużą skutecznością. Efektem była pewna stabilizacja sytuacji.

16 kwietnia 2009 Rosja zdecydowała się ogłosić zakończenie "operacji antyterrorystycznej".

- Przez ostatnie 10 lat w republice obowiązywały zaostrzone przepisy, czyli de facto stan wojenny. Odtąd władze nie mogą już w dowolnej chwili ogłaszać godziny milicyjnej, w uproszczonym trybie przeprowadzać rewizje, czy dokonywać zatrzymań. Zakończenie tzw. antyterrorystycznej operacji ma pokazać, że sytuacja w republice jest spokojna – relacjonowała w 2009 roku korespondentka Telewizji Polskiej w Moskwie Barbara Włodarczyk.

mjm/im

Czytaj także

Putin brał udział w zamachach? Nowy film

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2012 11:37
W moskiewskich klubach pokazano film, w którym sugerowane są związki Władimira Putina z zamachami terrorystycznymi i wybuchem jednej z wojen czeczeńskich.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Teatr na Dubrowce. W akcji rosyjskiego specnazu zginęło ponad sto osób

Ostatnia aktualizacja: 23.10.2024 05:45
– Terroryści czeczeńscy przetrzymują kilkuset zakładników w moskiewskim teatrze na Dubrowce. Grożą zabijaniem zakładników, straszą, że wysadzą się ze wszystkimi, jeśli siły specjalne dokonają szturmu - ta wiadomość zelektryzowała 22 lat temu cały świat. Trzy dni później rosyjskie służby specjalne rozpoczęły akcję odbijania uwięzionych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Anna Politkowska. Śmierć za głoszenie prawdy?

Ostatnia aktualizacja: 07.10.2024 05:50
7 października 2006 roku w centrum Moskwy zastrzelona została Anna Politkowska, niezależna rosyjska dziennikarka, obrończyni praw człowieka, autorka publikacji o wojnie w Czeczenii.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rządy Michaiła Gorbaczowa, czyli pieriestrojka i pucz Janajewa

Ostatnia aktualizacja: 24.08.2024 05:40
24 sierpnia 1991 roku Michaił Gorbaczow ustąpił ze stanowiska sekretarza generalnego Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego. Był to skutek nieudanych reform i puczu, który doprowadził do osłabienia jego autorytetu. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Putin mówi o "denazyfikacji i demilitaryzacji". Historyk: to bezczelna bzdura

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2022 11:48
W czwartek rano Władimir Putin wydał rozkaz przeprowadzenia specjalnej operacji wojskowej w Donbasie, której celem jest "demilitaryzacja i denazyfikacja Ukrainy". Tym samym prezydent Rosji wszczął wojnę usprawiedliwiając ją wyssanym z palca pretekstem.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Od morderstwa Politkowskiej do wojny na Ukrainie. Czego śmierć dziennikarki powinna była nauczyć Niemcy i Elona Muska?

Ostatnia aktualizacja: 07.10.2022 05:00
Morderstwo Anny Politkowskiej to jedno z wielu dramatycznych ostrzeżeń o naturze Rosji putinowskiej, które Zachód zlekceważył. Wielu nie nauczyło się niczego także po wojnie w Gruzji czy aneksji Krymu. Niestety nawet wojna na Ukrainie nie sprawia, że rozumienie zagrożenia stało się powszechne, co widać choćby po polityce Niemiec, Francji, wypowiedziach Elona Muska.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Putin nie liczy się z ludzkim życiem". 20 lat od szturmu na teatr na Dubrowce

Ostatnia aktualizacja: 26.10.2022 08:15
- Zamach na Dubrowce i sposób, w jaki był przeprowadzony szturm, pokazały, że dla Władimira Putina nie liczy się ludzkie życie, życie zakładników - mówi politolog Iwan Prieobrażenski. 20 lat temu po akcji antyterrorystów w moskiewskim teatrze zginęło co najmniej 130 osób.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Hołodomor i ponowne ludobójstwo". Wyjątkowa wystawa otwarta w Warszawie

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2022 05:59
W stolicy Polski otwarta została wystawa poświęcona Wielkiemu Głodowi na Ukrainie z lat 1932-1933 oraz metodom, jakimi dzisiejsza Rosja próbuje unicestwić naród ukraiński. Ekspozycję można oglądać do końca listopada w Galerii Plenerowej Muzeum Łazienki Królewskie. 
rozwiń zwiń