Historia

Bitwa nad Bzurą. Największe starcie wojny obronnej we wrześniu 1939

Ostatnia aktualizacja: 09.09.2024 05:52
Rozmach i siła natarcia polskiego całkowicie zaskoczyły armię niemiecką. "Bitwa nad Bzurą stała się największą bitwą w zwarciu toczącej się kampanii polskiej" – pisał wybitny niemiecki strateg gen. Erich von Manstein. 20 września 1939 roku polskie wojsko skapitulowało. 
Bitwa nad Bzurą
Bitwa nad BzurąFoto: Wikimedia Commons/dp

9 września 1939 roku rozpoczęła się wielka, trwająca ponad tydzień bitwa nad Bzurą (zwana też bitwą nad Kutnem). Jak ogłosili wówczas Niemcy - największa bitwa w dziejach wojen.


Posłuchaj
03:44 postacie i wydarzenia ii wojny światowej (odc_ 9)___26_05_iv.mp3 Bitwa nad Bzurą - komentarz historyka, prof. Pawła Wieczorkiewicza. (PR, 26.01.2005)

 

Niemcy zmierzający ku Warszawie nie zauważyli, że na tyłach ich szybko posuwającego się frontu, znalazły się liczne siły armii polskiej. Nieprzyjaciel dążył do zamknięcia wojsk polskich w gigantycznym kotle, obejmującym tereny przyznane mu w tajnych aneksach paktu Ribbentrop-Mołotow. Niemcy zlekceważyli jednak najdalej wysuniętą na zachód Armię "Poznań" dowodzoną przez gen. Tadeusza Kutrzebę. Wobec groźby okrążenia wycofywała się ona na wschód i w pewnym momencie spotkała się z dywizjami Armii "Pomorze" gen. Władysława Bortnowskiego.

Niemcy wystawiły setki czołgów

Gen. Kutrzeba, wykorzystując tę sytuację, chciał uderzyć połączonymi siłami na  tyły maszerującej ku Warszawie 8. Armii Niemieckiej. Naczelne Dowództwo podjęło decyzję rozpoczęcia polskiej kontrofensywy znad rzeki Bzury. 9 września marszałek Edward Śmigły-Rydz wydał rozkaz natarcia na północne skrzydło Grupy Armii Południe. Celem uderzenia było zmuszenie Niemców do zaprzestania pościgu za odchodzącymi do wschodniej Polski armiami: "Prusy", "Lublin", "Kraków", "Karpaty".

Historycy wojskowości wyróżniają trzy fazy bitwy nad Bzurą: pierwsza w dniach od 9 do 12 września 1939 to czas ofensywy polskiej na Stryków; druga do 15 września to przede wszystkim natarcie na Łowicz; trzecia, już całkowicie defensywna ze strony polskiej, to próba przebicia się przez niemieckie okrążenie ku Warszawie.

Rozmach i siła natarcia polskiego całkowicie zaskoczyły armię niemiecką i były źródłem początkowych sukcesów. Niemcy zostali zmuszeni do przegrupowania swoich sił, które zmierzały już na Warszawę. Do walki rzucono setki czołgów i samolotów.

Polscy żołnierze na frontach II wojny światowej - zobacz serwis historyczny

Hitler osobiście wizytował teren walki, zaniepokojony sytuacją, w której Polacy znaleźli się na tyłach 8. Armii Niemieckiej. Obawiał się, że mogą uderzyć również na tyły 10. Armii, co mogło przekreślić jego plany.

Niestety rosnąca z każdym dniem przewaga niemiecka, odebrała Polakom inicjatywę i trzeba było przejść do obrony. Większość oddziałów polskich walczyła aż do wyczerpania amunicji. Następnie próbowały przebijać się w kierunku Warszawy.

- Kiedy przednie oddziały sforsowały rzekę Bzurę, nie zostały podtrzymane i wycofały się znowu na północny brzeg. Powstał niesamowity bałagan. Na domiar złego gen. Bortnowski odmówił wsparcia akcji twierdząc, że nie wierzy w powodzenie i możliwość przejścia przez dolinę rzeki – relacjonował gen. Mikołaj Bułtuć.


Posłuchaj
13:54 wrzesień - dni walki___3171.mp3 O przebiegu bitwy nad Bzurą opowiadają jej uczestnicy. (PR, 27.09.1968)

 

Walka krwawa i zaciekła

Bitwa nad Bzurą była walką krwawą i zaciekłą. Po obu stronach angażowała ponad pół miliona żołnierzy. Polski kontratak mimo, iż zakończył się klęską Armii "Poznań" i "Pomorze" odegrał ważną rolę w przebiegu całej kampanii wrześniowej. Zmusił dowództwo niemieckie do znaczącej zmiany planów. Nie tylko opóźnił atak na Warszawę, co przedłużyło jej opór, ale też na pewien czas uniemożliwił stronie niemieckiej skierowanie formacji pancerno-motorowych do wsparcia południowego skrzydła Grupy Armii "Południe". Grupa ta miała przyśpieszyć i wzmocnić niemiecki atak na Lubelszczyznę.

Warto przytoczyć opinię wybitnego niemieckiego stratega, gen. Ericha von Mansteina, który pisał: "Bitwa nad Bzurą stała się największą bitwą w zwarciu toczącej się kampanii polskiej, jej punktem kulminacyjnym, jeśli nie rozstrzygającym. Nie dorównuje rezultatom późniejszych kotłów mających miejsce w Rosji, ale do czasu kampanii rosyjskiej była największą bitwą stoczoną w okrążeniu".

bm

Czytaj także

"Dziwna wojna" - zabrakło zdecydowania i charakteru

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2023 06:00
W roku 1939 świat nie zdołał uniknąć katastrofy jedynie dlatego, że 110 dywizji, jakie posiadali Francuzi i Anglicy, pozostało całkowicie bezczynnymi wobec 23 dywizji niemieckich. Jakie byłyby losy Polski i Niemiec, gdyby sojusznicy dotrzymali słowa i wypowiedzieli wojnę Hitlerowi?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Westerplatte. Zamiast 12 godzin walczyli 7 dni

Ostatnia aktualizacja: 07.09.2024 06:05
Siódmy dzień walk był dniem ostatecznym. 7 września 1939 roku zabrakło amunicji, a żołnierze byli skrajnie wyczerpani fizycznie. Major Henryk Sucharski podjął decyzję o kapitulacji. Zdawał sobie sprawę, że dalsza walka przyniosłaby tylko kolejne ofiary.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Henryk Sucharski. Dowódca bohaterów z Westerplatte

Ostatnia aktualizacja: 30.08.2024 05:45
Major Henryk Sucharski, dowódca obrony Westerplatte we wrześniu 1939, zmarł 30 sierpnia 1946 roku.
rozwiń zwiń