176 lat temu zmarł George Stephenson, brytyjski inżynier, konstruktor pierwszej lokomotywy parowej.
Self-made man
Losy Stephensona to historia awansu społecznego w dobie rewolucji przemysłowej. Przyszedł na świat jako syn palacza pracującego przy maszynie parowej. Wynalazek Jamesa Watta był już wówczas wykorzystywany w górnictwie. Młodość upłynęła Stephensonowi na obserwacji pracy ojca i na zarabianiu w kopalni na książki i zeszyty. Przyszyły wynalazca naukę rozpoczął w wieku 18 lat.
Imał się różnych zajęć, był zegarmistrzem i krawcem. W końcu wrócił jednak do pracy w kopalni, gdzie zyskał opinię świetnego mechanika. Za zaoszczędzone pieniądze kupił jednoizbowy domek, który z czasem samodzielnie rozbudował.
Lata doświadczenia spowodowały, że znał górnictwo od podszewki. George Stephenson słusznie zdiagnozował zapotrzebowanie rynku.
Hefajstos stalowych potworów
- Transport w owym czasie był główną bolączką właścicieli kopalń – słyszymy w audycji Małgorzaty Kandefer z cyklu "Uczeni w anegdocie". – W roku 1818 przemysłowcy węglowi założyli towarzystwo budowy drogi szynowej, łączącej zagłębie w Darlington z portem w Stokton.
13:29 Stephenson.mp3 Sylwetka George'a Stephensona w audycji Małgorzaty Kandefer z cyklu "Uczeni w anegdocie". (PR, 11.10.1975)
Nadzór nad projektem powierzono Stephensonowi, który już 4 lata wcześniej skonstruował swoją pierwszą lokomotywę i postanowił wykorzystać ten napęd zamiast koni, które we wstępnych założeniach inwestorów miały ciągnąć wózki z węglem. 27 września 1825 została otwarta pierwsza linia kolejowa, na której kursowały lokomotywy.
Buchające parą żelazne potwory odbierane były początkowo z dużym dystansem. Dyskusje na temat lokomotyw prowadzono w brytyjskim parlamencie i na łamach gazet. Wieszczono, że będą miały zgubny wpływ na środowisko i gospodarkę.
Czytaj także:
"Rakieta" leciała po torach
W końcu jednak argumenty ekonomiczne przeważyły. Postępu nie dało się zatrzymać. Wkrótce powstała kolejna, znacznie dłuższa magistrala kolejowa: na trasie Liverpool-Manchester. O tym, kto będzie dostawcą parowozów kursujących na tej trasie miał zadecydować konkurs. Wyścig wygrała lokomotywa Stephensona – "Rakieta".
Ojciec kolei parowej zmarł jako majętny i szanowany człowiek 12 sierpnia 1848. Stephenson i jego niezwykły wynalazek już za życia stali się symbolem pędu do rozwoju i ambicji cywilizacyjnych imperium brytyjskiego i ludzkości w dobie rewolucji przemysłowej. Dowodem na to jest to, że synowi palacza, który stał się jednym z najważniejszych inżynierów XIX wieku, już za życia budowano pomniki, a jego imieniem nazywano mosty.
bm