We wrześniu 1939 roku Julien Bryan spędził dwa tygodnie w stolicy Polski. W tym czasie dokumentował zbrodnie dokonywane przez Niemców na polskich cywilach. Jego zdjęcia oraz film były pierwszymi świadectwami okrucieństw współczesnej wojny.
Apel do świata
– Prezydencie Roosevelcie i narodzie amerykański! Posłuchajcie mojej opowieści, a ci, którzy ją usłyszycie, zapiszcie słowo po słowie. Mówię z oblężonego miasta Warszawy. Nazywam się Bryan, Julien Bryan, fotograf amerykański. Mam teraz okazję do przesłania wiadomości do Ameryki. Moim zadaniem jest opowiedzenie w prostych słowach tego, co widziałem przez dziesięć dni – rozpoczął swój dramatyczny apel do sumienia świata.
08:27 apel juliana bryana 1939 rok___pz 47276_tr_0-0_1152296417bb9e46[00].mp3 Apel Juliena Bryana (w języku angielskim) do prezydenta Roosevelta i narodu amerykańskiego. (PR, 15.09.1939)
Julien Bryan poinformował amerykańskich słuchaczy o tym, że wszyscy przebywający w Warszawie pracownicy dyplomatyczni i obywatele Stanów Zjednoczonych są bezpieczni i chronią się w piwnicach pod ambasadą. Następnie przekazał wstrząsającą relację z oblężonego miasta.
Dowiedz się więcej o wydarzeniach w Polsce we wrześniu 1939 roku z serwisu specjalnego www.wrzesien1939.polskieradio.pl
Opowiedział o zbrodniach popełnianych przez niemieckie lotnictwo. Luftwaffe ostrzeliwało bezbronnych cywilów i zrzucało bomby na budynki mieszkalne. Wielu ludzi zginęło, ulice miasta pokryły się grobami, a warszawiacy zostali zmuszeni do życia w gruzach.
– Muszę mówić w imieniu Polaków na antenie, aby przekazać wszystkim ludziom w Ameryce, w tym panu, panie prezydencie Roosevelcie, o tym, co się dzieje z trzydziestoma pięcioma milionami niewinnych ludzi w Polsce. Ameryka musi zacząć działać i zażądać zaprzestania tego najpotworniejszego w czasach współczesnych mordowania ludzi. Prosimy was w imię uczciwości, sprawiedliwości i chrześcijaństwa o pomoc dla tych dzielnych Polaków – apelował świadek wojny.
"Posłuchajcie mojej opowieści"
Po powrocie do Stanów Zjednoczonych Bryan opublikował fotografie z oblężonej Warszawy w miesięcznikach "Life", 23 października, oraz "Look", 5 grudnia 1939 roku. Świat był wstrząśnięty dramatycznymi obrazami z wojny w Polsce.
Polscy żołnierze na frontach II wojny światowej - zobacz serwis historyczny
W 1940 roku stworzył film "Oblężenie", który odbił się szerokim echem i został nominowany do nagrody amerykańskiej Akademii Filmowej w 1941 roku w kategorii najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny. Po latach napisał również książkę o oblężeniu Warszawy z 1939 roku.
Kilkukrotnie wracał do Polski po zakończeniu II wojny światowej. W 1946 roku wykonał fotografie zrujnowanej Warszawy. Ponownie ją odwiedził w 1958 roku, kiedy dzięki szeroko zakrojonej akcji gazety "Express Wieczorny" udało się odszukać bohaterów zdjęć Bryana z września 1939 roku. Jego wizyta została odnotowana m.in. na antenie Polskiego Radia.
– Pan Bryan chciał jechać wszędzie tam, gdzie coś się waliło, paliło. Gdzie ludzie byli ranni i ostrzeliwani z samolotów. Nie spodziewałem się, że aż dwadzieścia kilka osób mogło przeżyć tę całą historię. Teraz dopiero przeczytałem w "Expressie Wieczornym", że szukają Radlińskiego, więc zgłosiłem się niezwłocznie i oto jestem – powiedział Stefan Radliński, żołnierz Wojska Polskiego we wrześniu 1939 roku i osobisty asystent Juliena Bryana w czasie dokumentacji oblężenia Warszawy.
02:03 7 dni w kraju i na świecie___4_ pan bryan i jego bohaterowie z przed 19 lat - wizyta w po___690_tr_2-2_98558132e1bfe63[00].mp3 Fragment audycji "7 dni w kraju i na świecie" - wizyta Juliena Bryana w Polsce oraz wypowiedź Stefana Radlińskiego, jego asystenta we wrześniu 1939 roku. (PR, 8.10.1958)
Posłuchaj wiadomości Polskiego Radia o poszukiwaniach bohaterów zdjęć Bryana.
Julien Bryan po raz ostatni powrócił do Warszawy w 1974 roku i ponownie został ciepło przyjęty. Zmarł tego samego roku, 20 października w Nowym Jorku.
sa