Historia

Mieczysław Czechowicz. "Został głos, który się pamięta"

Ostatnia aktualizacja: 14.09.2023 05:45
- Mieczysław Czechowicz zrósł się z bajką dla dzieci, która powstała w złotym okresie polskiej animacji - powiedziała prof. Barbara Osterloff. – Został głos, który się pamięta. 32 lata temu zmarł jeden z najbardziej lubianych aktorów polskiej sceny, obdarzony niepospolitym wdziękiem i wspaniałym głosem, który dzięki "Misiowi Uszatkowi" towarzyszył w dzieciństwie większości Polaków.
Mieczysław Czechowicz - kadr z filmu Wojna domowa w reżyserii Jerzego Gruzy, 1965 rok
Mieczysław Czechowicz - kadr z filmu "Wojna domowa" w reżyserii Jerzego Gruzy, 1965 rokFoto: INPLUS/East News

- O nim nie można dużo powiedzieć, bo to był facet w specyficznym sensie bardzo zamknięty w sobie - powiedział Edward Dziewoński o Mieczysławie Czechowiczu w roku 1995. – Był aktorem prawdziwym. To znaczy: on grał tak, jak mu się wydawało, że należy to grać, a wydawało mu się dobrze! Zasadniczą prawdę miał w sobie i tę prawdę automatycznie chwytał i wykładał.

W tym samym 1995 roku Andrzej Szczepkowski wspominał: - Nie przyjąłem do wiadomości jego odejścia z naszego grona. Był kochany, również przez widzów, z powodu witalności i radości życia.

Ciepły głos, wdzięk, liryzm i potężna postura nie przeszkodziły Czechowiczowi grać postaci groźnych, przekraczać granic własnego emploi. Pamiętne są jego role w "Karierze Artura Ui" Brechta oraz w "Tangu" Mrożka.

- Dziewoński ma rację, mówiąc o prawdzie - zastanawiał się Maciej Englert. – Nie wiem, czy dziś już występuje coś takiego jak "prawda". Dziś liczy się "szczerość", ale ta kategoria niczego nam nie wnosi do oglądu świata. Czechowicz był typem Pickwicka, ciepłego, otwartego, dobrodusznego. Miał też siłę i brutalność, osłabioną jego wdziękiem: jego Edek w "Tangu" był groźny, straszny.


Posłuchaj
45:54 CZECHOWICZ.mp3 To już 20 lat... - wspomnienie o Mieczysławie Czechowiczu. W audycji Tomasza Mościckiego Mieczysława Czechowicza wspominali prof. Barbara Osterloff oraz Maciej Englert. Usłyszeć także można archiwalne wypowiedzi Edwarda Dziewońskiego oraz Andrzeja Szczepkowskiego. (PR, 2011)

 

Mieczysław Czechowicz występował jako statysta w lubelskiej Operetce i Teatrze Dramatycznym, uczęszczając jednocześnie do Studia Dramatycznego. Aktor Teatru Współczesnego (1954-1986), Teatru Kwadrat (1986-1991). Jeden z najpopularniejszych i najbardziej lubianych aktorów estrady, współzałożyciel i wykonawca kabaretu "Koń" (1958), "Szpak", "Wagabunda", "Dudek", "U Lopka", niezapomnianych postaci i piosenek w telewizyjnym Kabarecie Starszych Panów, ról dla najmłodszej widowni, jak niepowtarzalny Kubuś Puchatek, czy Miś Uszatek. Ma w dorobku wiele ról filmowych i telewizyjnych, między innymi w "Poszukiwanym, poszukiwanej", "Nie lubię poniedziałku" czy "Janosiku".

kk/im

Czytaj także

Ludwik Sempoliński – wielki artysta małych scen

Ostatnia aktualizacja: 18.08.2024 05:40
Był niezmordowany. Kiedy jego uczniowie padali ze zmęczenia podczas ćwiczeń, on nadal pokazywał im kolejne kroki. Pasję tę było widać również podczas jego niezapomnianych występów na scenach teatralnych i kabaretowych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Adolf Dymsza. Przedwojenny mistrz komedii

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2024 05:49
– To, co robił Dodek na scenie, ekranie filmowym, to były autentyczne dzieła sztuki, wręcz arcydzieła – można usłyszeć w audycji Polskiego Radia o Adolfie Dymszy, zwanym "polskim Chaplinem". Dziś mija 50. rocznica śmierci tego popularnego aktora.  
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zbigniew Zapasiewicz. Aktorstwu poświęcił całe swoje życie

Ostatnia aktualizacja: 13.09.2024 05:45
– Jeżeli dziś we mnie jest żal, to dlatego, że mam świadomość, że to wszystko odpływa. Coraz mniej ludzi pamięta, co robiłem, bo taka jest natura rzeczy. Taki to jest zawód – mówił w Polskim Radiu wybitny aktor.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Roman Dziewoński: poczucia humoru nie można się nauczyć

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2019 19:39
Dziennikarz przekonuje, że wielu rzeczy można człowieka nauczyć, ale na pewno nie poczucia humoru. Napisał książkę o historii kabaretu "Siła komizmu… destrukcyjna?", a inspiracją do tego była rozmowa z Wiesławem Michnikowskim. To opowieść o ludziach, którzy mieli poczucie humoru.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wiesław Michnikowski. Melancholijna twarz i salwy śmiechu na widowni

Ostatnia aktualizacja: 03.06.2020 13:48
Rozśmieszać widzów inteligentnie i niebanalnie to prawdziwa sztuka. Potrafił to Wiesław Michnikowski, który był fenomenem sceny, estrady i ekranu. Jego interpretacje piosenek, zwłaszcza w Kabarecie Starszych Panów, nie mają sobie równych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Andrzej Stockinger. Na scenie czarny charakter, amant na estradzie

Ostatnia aktualizacja: 13.08.2023 05:40
30 lat temu, 13 sierpnia 1993 roku, zmarł Andrzej Stockinger, aktor teatralny, filmowy i kabaretowy oraz piosenkarz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Uwierzyć w życie". Portret Krzysztofa Kolbergera

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2024 05:49
- Nauczyłem się traktować życie z ciekawością, we wszystkich jego przejawach: w radości i w smutku, w miłości i w jej braku, w zdrowiu i w zetknięciu ze śmiercią - mówił w 1994 roku w jednym z radiowych wywiadów Krzysztof Kolberger. Zmarł 7 stycznia 2011 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

50. rocznica premiery "Potopu". Ulubiona rola Olbrychskiego

Ostatnia aktualizacja: 02.09.2024 05:32
50 lat temu, 2 września 1974 roku, odbyła się premiera filmu "Potop" w reżyserii Jerzego Hoffmana. Obraz obejrzało 27 milionów widzów, a rola Kmicica, do dziś należy do ulubionych osiągnięć Daniela Olbrychskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Maciej Kozłowski. Czarny charakter o gołębim sercu

Ostatnia aktualizacja: 11.05.2024 05:35
- Z jakiegoś powodu reżyserzy tak go widzieli, czyli najchętniej w tych rolach gangsterskich czy żołnierskich – mówiła żona aktora Agnieszka Kowalska w audycji Polskiego Radia w 2013 roku. 11 maja 2010 roku zmarł Maciej Kozłowski, aktor filmowy i teatralny. Warunki fizyczne spowodowały, że zasłynął głównie jako aktor charakterystyczny występujący w filmach gangsterskich.
rozwiń zwiń