Przekopywanie tunelu Mont Blanc rozpoczęło się po kilku latach przygotowań. Pierwsze tony skał wyleciały w powietrze 18 maja 1958 r. - Kilka tysięcy włoskich robotników rozpoczęło drążenie lodowatego zbocza góry, które dominuje od strony Piemontu - mówił prowadzący program ”Z kraju i ze świata”.
Francusko-włoskie zbliżenie
Budowa tunelu, który połączył Chamonix we Francji z Courmayeur we Włoszech była wielkim inżynierskim wyzwaniem. Trasa miała liczyć ok. 12 km. Przekopywanie tunelu trwało ponad 3 i pół roku. Do wysadzenia 555 000 m³ materiału skalnego użyto 711 ton ładunków wybuchowych. Wiercono z dwóch stron: francuskiej i włoskiej. Gdy 4 sierpnia 1962 r. obie ekipy się spotkały okazało się, że odchylenie osi dwóch odcinków wyniosło zaledwie 13 cm.
Początkowo planowano, że inwestycja zostanie ukończona w 1964 r. Jednak prace się wydłużyły o kilkanaście miesięcy. - Zasadnicza korzyść z tej budowy - relacjonował prowadzący audycję ”Z kraju i ze świata” - to skrócenie drogi z Paryża do Rzymu o ok. 150 km. Pokonano jeszcze jedną granicę między narodami - dodał.
Tunel Mont Blanc, wjazd od strony Francji. Wkimedia Commons/cc. Fot.: Christophe Jacquet, ChrisJ
Inauguracja
Uroczyste otwarcie tunelu Mont Blanc nastąpiło rok później, 16 lipca 1965 r. Inauguracji nowej transalpejskiej trasy dokonali ówcześni prezydenci Francji i Włoch - Charles de Gaulle i Giuseppe Saragata. Trzy dni później tunelem pomknęły pierwsze samochody.
Do dziś tunel Mont Blanc jest jedną z głównych transalpejskich dróg transportowych. Tędy właśnie przewożona jest ponad 1/3 ładunków z Włoch do północnej Europy. Plany na jego poszerzenie nigdy nie zostały zrealizowane ze względu na problemy finansowe i sprzeciw lokalnych władz, które podały informacje o rażących efektach zwiększenia natężenia ruchu.
Pożar
W marcu 1999 r. w tunelu Mont Blanc doszło do tragicznego w skutkach pożaru, w wyniku którego śmierć poniosło 39 osób, a kilkanaście zostało rannych. Do dziś nie ustalono dokładnej przyczyny katastrofy. Wiadomo, że pierwsza zapaliła się belgijska ciężarówka marki Volvo przewożąca mąkę i margarynę. Samochód zatrzymał się pośrodku tunelu i stanął w płomieniach. Służby odebrały alarm dwie minuty później. Wstrzymano wjazd do tunelu, ale w tym czasie było w nim już 10 wanów i 18 innych ciężarówek. Chciały zawrócić w stronę Francji, ale w gęstym dymie, który błyskawicznie wypełniał trasę wydrążoną pod najwyższym szczytem Europy stało się to niemożliwe.
Pułapka
Kierowcy zamknięci w pojazdach czekali na pomoc. Część próbowała wydostać się z pułapki, korzystając z punktów ewakuacyjnych. Ogień szybko się jednak rozprzestrzeniał, stopił instalację elektryczną i w tunelu zapanowały ciemności. Strażackie wozy, które wyjechały z pomocą same utknęły w gęstym dymie. Na nic zdały się schrony przeciwpożarowe. Pozwalały na przeżycie maksymalnie przez cztery godziny.
Akcja ratunkowa po pożarze w tunelu Mont Blanc. 26.03.1999. PAP/EPA. Fot.: STR
Tymczasem ogień płonął przez 56 godzin. Temperatura w tunelu wzrosła do ok. 1 000 °C. Minęło 5 dni zanim skutecznie go wychłodzono. Dopiero wtedy do środka wkroczyły ekipy ratownicze.
Odbudowa
Remont tunelu trwał trzy lata. Poprawiono monitoring całej trasy, utworzono dodatkowe zatoki bezpieczeństwa oraz równoległą do niej drogę ucieczki, powstała też stacja przeciwpożarowa z wozami strażackimi w środku tunelu.
bs
