Grobowce, znajdujące się poza 50-hektarowym miastem z epoki brązu, składają się z podziemnych komór, do których można dostać się wąskim przejściem z powierzchni. Komory są różnej wielkości, ale mierzą do 4 x 5 metrów. Pochówki pochodzą z około 1350 roku p.n.e.
- Biorąc pod uwagę bogactwo wyposażenia grobowego, uzasadnione jest przypuszczenie, że były to grobowce królewskie, choć niewiele wiemy o ówczesnej formie ustroju w mieście. Niewątpliwie pochowani tu byli członkami miejscowej elity – mówi Peter Fischer, profesor archeologii i kierownik ekspedycji.
Ozdoby z Egiptu, lapis lazuli z Afganistanu i bursztyn znad Bałtyku
O sprawie informowaliśmy już w grudniu 2021 roku. Teraz naukowcom udało się ustalić miejsce pochodzenia odnalezionych w grobowcach przedmiotów. Świadczą one o roli, jaką Cypr odgrywał w handlu w epoce brązu i ukazują zasięg tego procederu.
Około połowa artefaktów została przywieziona na wyspę z sąsiednich kultur. Złoto i kość słoniowa pochodziły z Egiptu. Kamienie szlachetne, takie jak niebieski lapis lazuli, ciemnoczerwony karneol i niebiesko-zielony turkus, importowano odpowiednio z Afganistanu, Indii i Synaju. W grobowcach znajdują się również bursztynowe przedmioty z regionu bałtyckiego - być może pochodzące z terenów dzisiejszej Polski.
Wśród kilku dobrze zachowanych szkieletów w grobowcach jest szkielet kobiety otoczony dziesiątkami naczyń ceramicznych, biżuterii i okrągłym zwierciadłem z brązu, niegdyś wypolerowanym. Obok niej leżało roczne dziecko z ceramiczną zabawką.
- Kilka osób, zarówno mężczyzn, jak i kobiet, nosiło diademy, a niektórzy mieli naszyjniki z zawieszkami najwyższej jakości, wykonane prawdopodobnie w Egipcie w czasach XVIII dynastii w czasach takich faraonów jak Totmes III, Amenhotep IV (Echnaton) oraz jego żona Nefertiti, oraz ich syn Tutanchamon- wyjaśnia kierownik zespołu archeologów.
Diademy zdobią wytłoczone wizerunki byków, gazeli, lwów i kwiatów. Większość naczyń ceramicznych pochodziła z terenów obecnej Grecji, a ekspedycja znalazła również naczynia z Turcji, Syrii, Palestyny i Egiptu.
Detal z diademu z podobizną byka. Fot.: Peter Fisher/dp
W grobowcach znaleziono też broń z brązu, spośród której część inkrustowano kością słoniową, oraz pieczęć w złotej oprawie, wykonaną z twardego mineralnego hematytu z inskrypcjami zawierającymi imiona bogów i władców.
Starożytne imperium miedzi
- Ogromne bogactwo pochowanych osób pochodziło z produkcji miedzi. Pobliskie kopalnie w górach Troodos produkowały rudę miedzi, którą wytapiano w mieście. Miasto portowe następnie eksportowało metal w dużych ilościach do sąsiednich kultur. Miedź była ważnym towarem, ponieważ w połączeniu z cyną staje się twardym stopem brązu, który dał nazwę epoce brązu – mówi Peter Fischer.
Duży dzban cypryjski wykonany z brązu. Fot.: Peter Fisher/dp
Grobowce zostały odkryte za pomocą magnetometrów, rodzaju instrumentu, który może generować obrazy pokazujące obiekty i struktury znajdujące się do dwóch metrów pod powierzchnią.
- Porównaliśmy miejsce, w którym podczas prac rolniczych zaorano potłuczoną ceramikę, z mapą magnetometryczną, która pokazywała duże ubytki od jednego do dwóch metrów pod powierzchnią. To skłoniło nas do dalszego badania okolicy i odkrycia grobowców - wyjaśnił Peter Fisher.
EurekAlert!/Ministerstwo Starożytności Republiki Cypru/Uniwersytet w Göteborgu