Historia

Niemcy odkrywają groby w Katyniu

Ostatnia aktualizacja: 13.04.2012 00:00
13 kwietnia 1943 roku radio berlińskie podało komunikat o odkryciu masowych grobów polskich oficerów w Katyniu pod Smoleńskiem.
Audio
  • Przemówienia z okazji 20-lecia zbrodni katyńskiej: por. Władysława Cichego i prof. Stanisława Swianiewicza - jedynego ocalałego więźnia z transportu polskich oficerów do Katynia. Zapowiedzi przemówień: gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego i gen. Mariana Kukie
Masowe groby zamordowanych oficerów w Lesie Katyńskim
Masowe groby zamordowanych oficerów w Lesie KatyńskimFoto: Ency/Wikimedia Commmons/CC

Wywiad brytyjski i amerykański szybko zdobyły informacje, kto jest właściwym sprawcą zbrodni, jednak wiadomość zatajono w obawie przed reakcją ZSRR.

WIĘCEJ NA TEMAT ZBRODNI KATYŃSKIEJ W SERWISIE SPECJALNYM

 

15 kwietnia 1943 r. w odpowiedzi Sowieckie Biuro Informacyjne ogłosiło, że polscy jeńcy byli zatrudnieni na robotach budowlanych na zachód od Smoleńska i "wpadli w ręce niemieckich katów faszystowskich w lecie 1941 r., po wycofaniu się wojsk sowieckich z rejonu Smoleńska".

 

Tego samego dnia, rząd RP na uchodźstwie polecił swojemu przedstawicielowi w Szwajcarii zwrócić się do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża z prośbą o powołanie komisji do zbadania odkrytych grobów. 17 kwietnia 1943 r. strona polska złożyła w tej sprawie oficjalną notę w Genewie, dowiadując się jednocześnie, iż wcześniej również Niemcy zwrócili się do MCK o wszczęcie dochodzenia.

Działania władz niemieckich zmierzające do sprowokowania konfliktu pomiędzy aliantami miały wywołać wrażenie, że postępowanie Berlina i polskiego rządu są ze sobą koordynowane. Joseph Goebbels zanotował w swoim dzienniku: "Sprawa Katynia przeradza się w gigantyczną polityczną aferę, która może mieć szerokie reperkusje. Wykorzystujemy ją wszelkimi możliwymi sposobami".

Czytaj także

Dwa wspomnienia o ojcu

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2011 15:00
- Jechaliśmy wtedy razem. W pewnym momencie ojciec wysiadł, ucałował mnie, brata, pożegnał się z mamą i powiedział: to ja teraz idę – wspomina Krystyna Brydowska, córka zamordowanego w Katyniu Feliksa Miszczaka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nowe dokumenty. Beria o Katyniu: duży błąd

Ostatnia aktualizacja: 20.01.2012 07:44
Już w 1953 roku władze Związku Radzieckiego dysponowały materiałami świadczącymi o odpowiedzialności ówczesnego kierownictwa Związku Radzieckiego za zbrodnię katyńską.
rozwiń zwiń