"Sytuacja jest dziś poważniejsza niż około 1989 roku, kiedy dyktatury komunistyczne zostały w dużej mierze przezwyciężone pokojowo. Prezydent Rosji Władimir Putin kieruje się "chęcią zniszczenia wszelkich różnic i tożsamości narodowych oraz stopienia ich w jedno wielkie rosyjskie imperium" - relacjonuje FAZ wystąpienie premiera RP. "Kto chce niszczyć inne narody, mówił Morawiecki w odniesieniu do wojny z Ukrainą, "jest faszystą, narusza prawa człowieka i godność człowieka".
Jednocześnie - jak piszą niemieckie media - Morawiecki przestrzegał przed dalszą centralizacją UE. Powiedział, że często słyszy wezwania do reform Wspólnoty jako warunku jej rozszerzenia. „Jest to bardzo często zawoalowana propozycja federalizacji, czyli centralizacji”".
"Morawiecki, który zna dobrze Niemcy od czasu stażu w Bundesbanku i kilku wizyt studyjnych, skrytykował postulowaną przez niemiecki rząd koncepcję poważnego ograniczenia zasady jednomyślności w UE: „Czy decyzje powinny być forsowane przez większość wbrew interesom mniejszości?”. Większa centralizacja przyniosłaby „więcej starych błędów”. „Porażką było niesłuchanie tych krajów, które miały rację w ocenie Putina” - powiedział Polak, nawiązując do krytyków Putina na wschodzie UE" - pisze FAZ.
00:56 12261378_1.mp3 Europa musi solidarnie przeciwstawić się faszystowskiej Rosji - powiedział w Niemczech premier Mateusz Morawiecki. Szef polskiego rządu wygłosił wykład na Uniwersytecie w Heidelbergu. Materiał Karola Surówki (IAR)
Premier Morawiecki ostrzegł przed unifikacją używając słów "Gleichschaltung" (niemiecki) i "Urawniłowka" (rosyjski) - zauważa portal. "Jeśli elity UE będą upierać się przy wizji scentralizowanego superpaństwa, napotkają opór kolejnych europejskich narodów, a im bardziej będą się upierać, tym gwałtowniejszy będzie bunt" - powiedział.
"Europa będzie silna tylko wtedy, gdy ucieleśni różnorodność, „współpracę i konkurencję”. (...) W ciągu dwóch tysięcy lat historii Europy „nikomu nie udało się podporządkować politycznie całego naszego kontynentu”. Scentralizowana Europa upadnie, podobnie jak koncepcja „końca historii” Francisa Fukuyamy sformułowana po 1989 roku" - cytuje FAZ premiera Morawieckiego.
Kryzys finansowy 15 lat temu pokazał, jak "ponadnarodowe instytucje" podejmowały decyzje gospodarcze dotyczące krajów takich jak Grecja i Włochy "bez demokratycznego mandatu", powiedział Morawiecki. (...) Pandemia koronawirusa udowodniła też ważną rolę "sprawnych państw narodowych". To prawda, że struktury takie jak UE mogą wzmocnić państwa narodowe. "Ale nic nie zagwarantuje w Europie wolności narodów, ich kultury, ich bezpieczeństwa społecznego, gospodarczego, politycznego i militarnego lepiej niż państwa narodowe" - pisze FAZ.
PAP/FAZ/dad