Redakcja Polska

Rumunia: sąd unieważnił pierwszą turę wyborów prezydenckich

06.12.2024 15:30
Sąd konsytucyjny w Rumunii unieważnił pierwszą turę wyborów prezydenckich z 24 listopada. Sędziowie orzekli, że cały proces wybiorczy musi zostać powtórzony ze względu na wątpliwości wokół kandydata Calina Georgescu.
Rumuni na proeuropejskim wiecu w Bukareszcie
Rumuni na proeuropejskim wiecu w BukareszciePAP/EPA/ROBERT GHEMENT

Podstawą decyzji sądu były dokumenty służb. Wynika z nich, że kampania zwycięskiego w pierwszej turze polityka była efektem manipulacji prowadzonej z zagranicy. Druga tura wyborów była planowana na najbliższą niedzielę.

Z uznaniem o orzeczeniu sądu wypowiedział się premier Rumunii Marcel Ciolacu. Jego zdaniem, była to jedynie słuszna decyzja. Innego zdania jest rywalka Calina Georgescu w wyborach - Elena Lasconi. Jej zdaniem, wybory powinny się odbyć w normalnym terminie, w poszanowaniu woli wyborców. W opinii kandydatki, orzeczenie narusza demokrację i choć rosyjskie wpływy są faktycznie problemem, należałoby się nimi zająć już po wyborach.

Calin Georgescu kampanię prowadził głównie na Tiktoku. Z powodu wielu manipulacji Parlament Europejski zwrócił się do właściciela Tiktoka o zabezpieczenie wszelkich materiałów z rumuńskiej kampanii wyborczej, aby zbadać oskarżenia o rosyjskie ingerencje.

Siemoniak: obronimy Polskę przed takim scenariuszem

"Sąd konstytucyjny Rumunii unieważnił I turę prezydenckich wyborów. Przyczyną są zagraniczne manipulacje w trakcie kampanii wyborczej. Nie miejmy złudzeń, z jakiego kraju było to sterowane" – napisał na platformie X minister koordynator służb specjalnych i szef MSWiA Tomasz Siemoniak.

"Obronimy Polskę przed podobnym scenariuszem" – zadeklarował we wpisie po informacji o decyzji rumuńskiego sądu.


IAR/PAP/dad

Zobacz więcej na temat: Rumunia Unia Europejska Rosja

Gruzini znów demonstrowali. Kraj w najtrudniejszej sytuacji od początku niepodległości

06.12.2024 10:29
Gruzja walczy o to, żeby nie wpaść do "ciemnego baraku rosyjskiego świata" - powiedział Polskiemu Radiu gruziński politolog Gela Vasadze. Od 28 listopada Gruzini wychodzą na ulice, aby demonstrować w obronie europejskiej drogi rozwoju. Tego dnia premier Irakli Kobachidze oświadczył, że jego rząd zawiesza negocjacje z Unią Europejską. Proeuropejskie demonstracje są brutalnie rozpędzane, a liderzy partii opozycyjnych - aresztowani.

Śledztwo Politico: węgierskie służby specjalne szpiegowały urzędników UE

06.12.2024 13:42
Węgierski wywiad szpiegował unijnych urzędników odwiedzających ten kraj. Tak wynika ze śledztwa prowadzonego przez Politico.

Nie żyje Stanisław Tym - legendarny aktor, "dowcipny pesymista"

06.12.2024 14:17
Nie żyje Stanisław Tym, aktor, satyryk, reżyser i scenarzysta, a także felietonista, autor sztuk teatralnych i rysownik. Miał 87 lat.