Prezydent powiedział, że zdjęcia z Powstania Warszawskiego, przedstawiające ówczesną stolicę, i zdjęcia miast Ukrainy, które zostały zniszczone przez rosyjskich agresorów, są niezwykle podobne. Jak dodał, świadczą one o bestialstwie tych, którzy zabijają, niszczą i dokonują destrukcji życia niewinnych ludzi. Prezydent powiedział, że sprawcy zbrodni popełnionych na Ukrainie nie mogą pozostać bez odpowiedzialności. - Muszą zostać za swoje zbrodnie ukarani. To jest dzisiaj obowiązek cywilizowanego świata - podkreślił prezydent.
00:25 11869629_1.mp3 Jak mówił prezydent Andrzej Duda, okupanci są wobec Ukraińców równie bezwzględni, jak niemieccy okupanci wobec warszawiaków w 1944 roku (IAR)
W uroczystości wzięła udział także wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska. Jak powiedziała, wystawa ma poruszyć warszawiaków. - Fotografie świadczą też o tym, że niemiecki totalitaryzm i rosyjski imperializm są takim samym złem - zaznaczyła wicemarszałek Sejmu.
Wystawa składa się z szesnastu zespołów fotografii przedstawiających ogromne zniszczenia, śmierć i walkę o wolność. Kustoszem ekspozycji jest Tomasz Karasiński. - Pokój nie jest dany raz na zawsze - to przesłanie, które płynie z tej wystawy - powiedział kustosz.
Na wystawie zestawiono zdjęcia zniszczonej Warszawy z czasów II wojny światowej ze zbrodniami na cywilach, popełnionymi w tym roku w Mariupolu, Buczy i Borodziance na Ukrainie.
Otwarcie wystawy na Placu Piłsudskiego wpisuje się w obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Główne wydarzenia planowane są na 17:00, na godzinę W, czyli godzinę rozpoczęcia zrywu sprzed 78 lat.
IAR/dad