Jubileusz jest okazją do otwarcia nowych czytelni - są one trzykrotnie większe od dotychczasowych i mają prawie 400 miejsc siedzących. Dla czytelników będą one dostępne od 24 lutego. To dzień, w którym obchodzona jest rocznica reaktywowania Biblioteki Narodowej w 1928 roku.
Historia instytucji sięga roku 1747, gdy Bibliotekę Załuskich ufundowali dwaj bracia Załuscy, Józef i Andrzej. W owym czasie była to jedna z największych bibliotek publicznie dostępnych w Europie – tłumaczy Maria Wrede z Zakładu Rękopisów BN.
Po śmierci fundatorów instytucja przeszła pod opiekę państwa jako Biblioteka Rzeczypospolitej. W 1780 roku Sejm przyznał jej prawo otrzymywania egzemplarza obowiązkowego każdej publikacji z terenu Polski. Biblioteka Narodowa była dwukrotnie likwidowana i w znacznym stopniu niszczona. Po raz pierwszy, kiedy została wywieziona z kraju po utracie niepodległości w 1795 roku. Kolekcja, choć nie w całości, została zwrócona Polsce na mocy traktatu ryskiego. Kolejny raz Biblioteka Narodowa została zniszczona podczas II wojny światowej – zbiory spalili Niemcy po upadku Powstania Warszawskiego.
Po wojnie bibliotekę systematycznie odbudowywano. W 1959 roku powróciły do kraju najcenniejsze zabytki zdeponowane w Kanadzie, udało się odzyskać część książek wywiezionych do Niemiec, do zbiorów włączono też porzucone księgozbiory niemieckie z Ziem Odzyskanych. Przekazano tam także fragmenty bibliotek prywatnych. Dziś w Bibliotece Narodowej znajdują się najcenniejsze ocalałe skarby piśmiennictwa polskiego – podkreśla dyrektor instytucji dr Tomasz Makowski. W Bibliotece Narodowej przechowywane są też cenne dokumenty spoza Polski.
W nowych, zmodernizowanych czytelniach Biblioteka Narodowa będzie udostępniała 10 milionów woluminów ze swoich magazynów oraz 3,5 miliona obiektów cyfrowych z polona.pl - jednej z najnowocześniejszych bibliotek cyfrowych na świecie i jednocześnie największej tego typu biblioteki w Polsce.
IAR/ep