25:00 Owzk 10.11.2021.mp3 Robert Andrzejczyk o "Milusinie" - domu Józefa Piłsudskiego (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
Jak czytamy na stronie Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku: "Opowieść o Milusinie" to wspomnienia o zwyczajnych sprawach i obowiązkach domowników, o czułych ojcowskich gestach, grach, zabawach i dziecięcym śmiechu, o zapachu świeżo przekopanej ogrodowej ziemi, spacerach w gęstwinie zarośli i o licznie przybywających gościach. Także o dylematach, pytaniach w stylu "co dalej?", o polityce i trudnych decyzjach z nią związanych. To wreszcie odrestaurowane dziedzictwo potomków Piłsudskich, Sulejówka, nasze wspólne.
Postać marszałka. Józef Piłsudski ikoną popkultury?
Jak podkreślił dyrektor Muzeum Józefa Pisudskiego, "Milusin" ma być kapsułą, przenoszącą zwiedzających w czasie, przede wszystkim ze względu na ulokowanie na terenie historycznym. - Już od samego początku zakładaliśmy podzielenie kompleksu na dwie części - wyjaśniał Rober Andrzejczyk. - Pierwszą z nich jest nowoczesny budynek, zbudowany z surowego betonu i przeszkleń. A obok niego zostawiliśmy historyczną enklawę, na której mieszczą się trzy zabytkowe budynki, wydzielone drewnianym płotem – takim, jaki stał, gdy mieszkała tam rodzina Piłsudskich.
Czytaj też:
Gość audycji zaznaczył, że historyczny teren, poza willą "Milusin", skrywa także inne zabytkowe budynki, w tym tzw. drewniak, który jest na etapie rewitalizacji. - To pierwszy dom Piłsudskiego, stojący obok dworku. Jest klasycznym świdermajerem, który miał burzliwe losy. Mamy też zabytkową Willę Bzów, a także ogromny park leśny oraz pasiekę w miejscu, gdzie historycznie się znajdowała. Staraliśmy się odtworzyć na tym terenie taki układ, jaki był w dwudziestoleciu międzywojennym. Chcieliśmy, aby teren wyglądał tak, jakby dopiero co z niego wyszła rodzina Piłsudskich - opowiadał dyrektor Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku.
Warto podkreślić, że wyposażenie dworku "Milusin" to oryginalne meble i obrazy, które zostały wywiezione tuż po wojnie. - Historia tych rzeczy jest niesamowita, bo zniknęły z dworku w 1948 roku. Wszystko zabrały ciężarówki wojskowe i odjechały w nieznanym kierunku. Wszyscy zastanawiali się, gdzie mogą się znajdować. Niespodziewanie okazało się, że są w Helenowie w Ośrodku Reprezentacyjnym Ministerstwa Obrony Narodowej, gdzie stanowiły wyposażenie.
Wszystko udało się szczęśliwie zwrócić do dworku "Milusin" w 2015 roku. - To rarytas, że wyposażenie przetrwało w doskonałym stanie i jest w miejscu, gdzie było w międzywojniu. Można powiedzieć, że przenosimy się w czasie za pomocą autentycznych przedmiotów, na których zasiadał Józef Piłsudski wraz z rodziną - mówił Robert Andrzejczyk.
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadził: Michał Szułdrzyński
Gość: Robert Andrzejczyk (dyrektor Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku)
Data emisji: 10.11.2021
Godzina emisji: 17.30