Ostrzegają oni przed rozwojem przemysłu autonomicznych systemów broni - czyli takich jakich przedstawia na przykład seria filmów "Terminator". Jak argumentują, dziś jesteśmy coraz bliżej urzeczywistnienia filmowych wizji "w ciągu kilku lat, a nie dekad". Jeśli tak się stanie, będzie to trzecia rewolucja w przemyśle zbrojeniowym, po wynalezieniu prochu i broni atomowej.
Sygnatariusze zwracają uwagę, że nie ma nic złego na przykład w pociskach naprowadzających i dronach, bo w tym przypadku ostateczne decyzje o użyciu podejmują ludzie. Gorzej z autonomicznym uzbrojeniem, które ewentualnie samo podejmie decyzje o walce i zabijaniu, co może obrócić się przeciwko ludziom.
O zagrożeniach spowodowanych rozwojem sztucznej inteligencji wypowiadał się w grudniu Stephen Hawking - jeden z sygnatariuszy listu. Jego zdaniem, wolniej rozwijająca się ludzkość nie byłaby w stanie wygrać wyścigu ze sztuczną inteligencją i ostatecznie mogłaby zostać przez nią zastąpiona.
Treść listu ma być odczytana jutro na międzynarodowej konferencji poświęconej sztucznej inteligencji w stolicy Argentyny, Buenos Aires. Wśród sygnatariuszy listu są Polacy, w tym redaktor naczelny "Nowej Fantastyki", Jerzy Rzymowski.
(IAR)