Paweł Wysoczański za film "Jurek" zdobył Grand Prix na The Ulju Mountain Film Festival w Korei Południowej. Reżyser odwiedził Dwójkę tuż po tym sukcesie. W audycji opowiadał o tym, co go fascynowało w Jerzym Kukuczce, ale też odsłaniał kulisy wypraw zdobywcy najwyższych szczytów świata.
W latach 80. kosztowne podróże w Himalaje były możliwe dla polskich alpinistów tylko dzięki przemytowi. - Kupowali pewne rzeczy w Polsce, a następnie sprzedawali je za dolary w Pakistanie, Nepalu i w Indiach. Przyjęte było, że 90% sprzętu wyprawowego ginęło. Potem pani sekretarz pisała, że sprzęt uległ zniszczeniu w lawinie albo wpadł do szczeliny - wyjaśniał Paweł Wysoczański.
Wśród przemycanych rzeczy były lodówki, a pewnej alpinistce udało się przewieźć przez granicę aż 100 suszarek.
Paweł Wysoczański opowiadał w audycji o ulubionym momencie Jerzego Kukuczki podczas wspinaczki.
***
Prowadził: Paweł Siwek
Gość: Paweł Wysoczański (reżyser)
Data emisji: 19.10.2016
Godzina emisji: 8.10
Materiał wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".
bch/kul