"Ukraina. Pod innym niebem". Ukraińscy artyści opowiadają o wojnie

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2022 11:45
- Kiedy się obudziłam tego dnia, wspomniałam słowa swojej babci, która żyła podczas II wojny światowej i zawsze podczas świąt, kiedy wznosiła toasty, mówiła, że najważniejsze jest, żeby nie było wojny. Będąc małą dziewczynką, nie rozumiałam, dlaczego dla babci jest to takie ważne. Tego dnia zrozumiałam, o co chodziło, co czuła i o co dokładnie jej chodziło - opowiadała Julia Zakharova, artystka prezentująca swoje prace na wystawie "Ukraina. Pod innym niebem". 
Oleksiy Furman, 76-letni Wołodymyr Tychonow otwiera drzwi swojego garażu z licznymi dziurami po kulach, Ukraina, kwiecień 2022. Dzięki uprzejmości artysty.
Oleksiy Furman, 76-letni Wołodymyr Tychonow otwiera drzwi swojego garażu z licznymi dziurami po kulach, Ukraina, kwiecień 2022. Dzięki uprzejmości artysty.Foto: materiały prasowe CSW Zamek Ujazdowski; praca udostępniona przez artystę

Ekspozycję "Ukraina. Pod innym niebem" można oglądać w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie. Działający w różnych przestrzeniach sztuki twórcy po 24 lutego stanęli przed koniecznością utrwalenia tragicznych wydarzeń. Jest to największa wystawa współczesnej sztuki ukraińskiej - sztuki, która reaguje na wojnę i barbarzyński atak Rosji. Obejmuje ponad 200 prac 32 artystów.

Kawałki szkła

Ukraińscy artyści działają obecnie bardzo intensywnie, na Ukrainie prezentowanych jest wiele wystaw - podkreślała Victoria Burlaka, współkuratorka wystawy "Ukraina. Pod innym niebem". Wiele prac przedstawia niebo. - Niebo, które tutaj widzimy, straszne, z którego spadają bomby i rakiety, było inspiracją do nazwy - opowiadała kuratorka.

Czytaj także: 

Jedną z prezentowanych prac jest "Zasada dwóch ścian", która jest pochodną konkretnego doświadczenia Julii Zakharovej z własnego domu. - Są tu przedstawione moje uczucia z poranka 24 lutego, kiedy obudziłam się w Kijowie od dźwięku wybuchów i spadających bomb. Łóżko przypomina łóżko, w którym spałam - opowiada Julia Zacharowa. W posłanie wbite są kawałki szkła.  

[źródło: Facebook/Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski]

Niebo nad Charkowem

Wiele prac poświęconych jest niebu. Opowiedział o nim m.in. Pavlo Itkin, który przedstawił niebo nad Charkowem. Jak mówił, w mieście obowiązuje godzina policyjna, a gdy w nocy wygasają światła, na ulicach jest tak ciemno, że można zobaczyć gwiazdy i drogę mleczną. - Mam wrażenie, że moje miasto teraz jest jakby w śpiączce - mówił. - Fizycznie istnieje, ale nie ma w nim życia, ruchu, iskierki, które były kiedyś - podsumował.


Posłuchaj
06:12 poranek-dwojki-sztuka-ukrainy-2022_11_07-08-06-27.mp3 O wystawie "Ukraina. Pod innym niebem" opowiadają współkuratorka ekspozycji Victoria Burlaka i wystawiający swoje prace artyści: Julia Zakharova i Pavlo Itkin (Poranek Dwójki)

***

Przygotowała: Aldona Łaniewska-Wołłk

Goście: Victoria Burlaka (współkuratorka wystawy "Ukraina. Pod innym niebem"), Julia Zakharova (artystka sztuk plastycznych), Pavlo Itkin (artysta sztuk plastycznych)

Data emisji: 7.11.2022

Godzina emisji: 8.06

Materiał wyemitowano w audycji "Poranek Dwójki".

djr/kor


Czytaj także

Na pomoc ukraińskim instytucjom kultury

Ostatnia aktualizacja: 24.08.2022 17:30
- Staliśmy się tzw. hubem pomocowym, przez nas przeszła pomoc od instytucji kultury z Finlandii, Szwecji, Francji - mówiła w Dwójce dr hab. Katarzyna Zalasińska, dyrektorka Narodowego Instytutu Dziedzictwa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Festiwal Teatru Ukraińskiego. "Nic, nawet wojna, nie zastopuje tego, co robimy"

Ostatnia aktualizacja: 30.08.2022 17:37
- Sztuka jest tym, do czego dążą ludzie, do czego dąży każdy z nas. Dlatego ani covid, ani wojna nie zastopują tego, co robimy - mówiła w "Wybieram Dwójkę" Nadiia Moroz-Olshanska, dyrektorka 9. Międzynarodowego Festiwalu Teatru Ukraińskiego "Wschód–Zachód" w Krakowie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

O roli Cerkwi prawosławnej wobec wojny na Ukrainie

Ostatnia aktualizacja: 20.10.2022 18:28
- Trzeba pamiętać, że mówimy o różnych Cerkwiach prawosławnych. W odróżnieniu od Kościoła katolickiego nie ma czegoś takiego jak jedna Cerkiew prawosławna, choć jest jedno prawosławie - mówił na antenie Dwójki Tomasz Terlikowski, filozof i publicysta.
rozwiń zwiń