Obok lilii róża jest jednym z najpowszechniejszych motywów kultury średniowiecza. Jej wszechobecność, zdaniem prof. Krzysztofa Spalika, wynikała z faktu, że " w średniowieczu było niewiele bardzo ładnych kwiatów". – Popatrzmy na nasze współczesne ogródki. W większości z nich rosną rośliny, które przybyły do nas z różnych egzotycznych miejsc. Dawne ogrody były uboższe i właśnie róża oraz lilia były ich największymi ozdobami – powiedział badacz.
Typowa średniowieczna róża różniła się jednak wyglądem od tej, którą znamy. – Gdy dziś myślimy o róży, stają nam przed oczyma piękne kwiaty bukietowe, tworzące fantastyczne wiązanki i długo trzymające się w wazonie. Dawne róże kompletnie nie nadawały się na kwiat cięty - miały bardzo krótkie pędy kwiatowe i szybko opadały – zauważył gość Dwójki.
Róża wieków średnich nie była jednak wcale gorsza od dzisiejszej. Prof. Krzysztof Spalik zwrócił uwagę, że "miała jedną fantastyczną cechę, której nie mają współczesne róże do wiązanek".
***
Tytuł audycji: Kryzys wieku średniego
Prowadzą: Łukasz Kozak i Łukasz Modelski
Gość: prof. Krzysztof Spalik (botanik, ewolucjonista, ekolog, światowej sławy specjalista od roślin baldaszkowatych, pracownik Wydziału Biologii UW)
Data emisji: 2.04.2017
Godzina emisji: 18.00
mc/bch