John Butt: miłość u Purcella jest jasna i błyszcząca

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2018 09:00
- Purcell stawia na formę obrazów, pojedynczych przedstawień miłości pełnej zauroczenia - o XVII-wiecznej kompozycji "Królowa wróżek" opowiadał w Dwójce brytyjski dyrygent John Butt.
Audio
  • John Butt: miłość u Purcella jest jasna i błyszcząca (Filharmonia Dwójki)
John Butt
John ButtFoto: materiały prasowe festiwalu Opera Rara

Rogiński 1200_.JPG
Pieśni Purcella. Pop z XVII wieku w nowym przekładzie

Arcydzieło Henry'ego Purcella zostało wykonane na finał krakowskiego festiwalu Opera Rara. Podczas tego koncertu John Butt poprowadził od klawesynu cenioną grupę Dunedin Consort. Przed występem dyrygent zwrócił uwagę, że poszczególne części "Królowej wróżek" można wyciągać i układać w różnych konfiguracjach. - My stworzyliśmy taką kolejność, która nie tylko współgra, ale też podkreśla dość zwyczajne, ale jednocześnie intensywne, głębokie i dotkliwe tematy związane z miłością, nocą, zimą, wiernością. Chcieliśmy pokazać kalejdoskop barw o tematyce miłosnej i związane z nią emocje.

Mhairie Lawson: jako Wenus uwydatniam mą kobiecość>>>

John Butt dodał, że choć "Królowa wróżek" opiera się na szekspirowskim "Śnie nocy letniej", to niewiele w tym utworze z Szekspira. W audycji dyrygent porównywał dokonania obu wielkich angielskich twórców. Opowiedział też o drugim dziele, które zabrzmiało podczas krakowskiego koncertu, czyli  "Venus & Adonis" Johna Blowa ("Ten utwór trochę przypomina szczęśliwy strzał, bo inne kompozycje Blowa są raczej wyłącznie przyzwoite").

***

Rozmawiała: Hanna Szczęśniak

Gość: John Butt (dyrygent)

Data emisji: 13.02.2018

Godzina emisji: 20.00

Materiał został wyemitowany w audycji "Filharmonia Dwójki".

bch

Czytaj także

Agnew o "Orfeuszu": smyczki to słońce, dęte to piekło

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2017 13:00
- Ta opera jest świetnie zinstrumentowana. Mamy klawesyn, organy, lutnie, smyczki, puzony, rogi. Tymi narzędziami tworzymy obraz dźwiękowy, który nas już nie dziwi, ale dla ówczesnych słuchaczy był czymś zupełnie nowym - mówił o słynnym dziele Monteverdiego szef zespołu Les Arts Florissants.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Akademia Operowa to szlif głosów klasy mistrzowskiej"

Ostatnia aktualizacja: 30.12.2017 17:00
- Nabór do Akademii Operowej to cykl wielu ogólnopolskich przesłuchań i niezwykle wymagającej selekcji głosów, które potrzebują szlifu mistrzowskiego. To wyższy stopień śpiewaczego wtajemniczenia - mówiła w Dwójce prof. Izabela Kłosińska.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jedzenie i opera - coraz bliższa i lepsza relacja

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2018 13:00
- Dawniej opera nie była dobrym miejscem do jedzenia dziś to się zmieniło i przyciąga ona wielkie nazwiska ze świata sztuki kulinarnej - opowiadał w Dwójce Bogusław Deptuła, historyk i krytyk sztuki.
rozwiń zwiń