- Sycylia kojarzy się z mafią i wulkanem Etna. Anna Dudar pokazuję inną jej stronę.
- Wulkan Etna jest z jednej strony zagrożeniem, z drugiej zaś Sycylijczycy nazywają go Mamma Etna, bo wiele im daje.
- Turysta nie jest w stanie odczuć obecności mafii na Sycylii.
- Wyspa słynie z przepysznych dań - każdy region ma swoją specjalność.
Anna Dudar od lat pisze bloga na temat Włoch, jeździ tam regularnie, ale to szczególnie Sycylia skradła jej serce. Nie mieszka tam, ale wraca regularnie i czuje się jak w domu. Z miłości do wyspy powstała jej książka "Sycylia - słońce, chaos i czerwone pomarańcze".
Sycylia. Czy warto jechać na Sycylię?
- Sycylia, już od pierwszych chwil tam spędzonych, totalnie mnie zafascynowała - przyznaje Anna Dudar, autorka bloga pizzagirl.patrol. - 4 lata temu rzuciłam pracę na etacie, bo pojawił się możliwość skorzystania z programu Erasmus dla młodych przedsiębiorców. Odezwała się do mnie firma z Katanii i zdecydowałam się skorzystać z okazji. Przeprowadziłam się tam i zamieszkałam na 9 miesięcy, bo i pandemia zatrzymała mnie na dłużej.
Dzięki swojej decyzji rozmówczyni Piotra Firana udało poznać się wyspę od podszewki. Zakochała się w kulturze, ludziach, jedzeniu i zwyczajach. - Okazało się, że Sycylia jest zupełnie inna niż ta prezentowana szeroko - przyznaje. - Mafia i wulkan Etna mają swoje inne oblicza.
Wulkan Etna - Mamma Etna
Anna Dudar obawiała się przeprowadzki do miasta położonego pod najbardziej aktywnym wulkanem w Europie. Okazało się jednak, że mieszkańcy Katanii w ogóle nie boją się tego zagrożenia, a wulkan nazywają Mamma Etna.
21:02 czwórka czwórka do kwadratu 21.10.2023 sycylia.mp3 O Sycylii opowiada Anna Dudar (Czwórka do kwadratu/Czwórka)
- Etnę kojarzymy od strony wybuchów, ale ma ona też swoja drugą odsłonę - zaznacza. - Na żyznych glebach wulkanicznych można wyhodować wspaniałe pistacje, czerwone pomarańcze. Katania dzięki Etnie rozwija się turystycznie. Mieszkańcy czują więź ze swoim wulkanem. To dla nich temperamentna mama, która czasem wybucha, żeby pokazać, że to ona tu rządzi, ale dba o swoich mieszkańców dostarczając im wiele innych pozytywnych rzeczy.
Sycylijska mafia - krzywdzące skojarzenie?
Stereotypowo Sycylia kojarzy się z mafią. Mówi się, że wyspa i całe południe Włoch jest zdominowane przez rodziny mafijne. Mieszkańcy Sycylii przeciwstawiają się jednak temu mitowi. - Oni podkreślają, że jest im przykro, że Sycylie kojarzy się z mafią. Tej obecności żaden turysta nie jest w stanie odczuć - mówi gość Czwórki. - Sycylijczycy oceniają, że macki mafii pokrywają całe Włochy, a nie jest tak, że przestępcy królują na Sycylii. Ta mafia stale interesuje turystów, ale Sycylia ma dużo więcej do zaoferowania - podkreśla.
Kuchnia włoska - sycylijskie regiony
Będąc na Sycylii koniecznie trzeba skosztować tamtejszej kuchni. Do przysmaków należą:
- W Polsce granita kojarzy się ze słodkim, sztucznym napojem serwowanym w ciepłe dni nad morzem. Ta sycylijska jest zupełnie inna - ocenia Anna Dudar. - Granita na Sycylii ma ziarnistą, ale kremową konsystencję. Składa się tylko z wody, cukru, soku owocowego lub orzechów. Jest totalnie naturalna. Sycylijczycy jedzą ją często na śniadanie w towarzystwie brioszki. Granity najlepiej spróbować we wschodniej części wyspy, w zachodniej nie smakuje tak wybitnie.
Mimo że chętnie sięgamy po określenie "kuchnia włoska", to trzeba pamiętać, że jest ona niezwykle różnorodna, podzielona regionalnie. Nie inaczej jest też na Sycylii. Każdy region wyspy słynie z innych kulinarnych dań czy deserów.
- - W Katanii popularna jest konina, której nie zjemy w Palermo.
- W Palermo zaś popularnym streetfoodem jest pane con la milza, czyli bułka ze śledzioną i płuckami.
- Zachodnia część wyspy słynie z owoców morza i ryb. Tam zjemy kuskus z rybą. Kuskus to efekt wpływów arabskich - opowiada Anna Dudar.
Czwórkowy gość podkreśla, że mnogość potraw oszałamia, a w dodatku każde z dań może mieć inną odsłonę w rodzinnych przepisach Sycylijczyków.
Jacy są Sycylijczycy?
- O Sycylijczykach mogę powiedzieć same pozytywne rzeczą. Są bardzo otwartymi, ciepłymi, życzliwymi osobami. Prowadzą ciekawe życie nocne, bez względu na wiek - opowiada gość Czwórki. - Mamy dużo okazji, by się z nimi zintegrować. Jeśli tylko wykażemy się otwartością, to oni powolną nam się zasymilować. Na pewno wiele tu ułatwi znajomość włoskiego. Od pierwszego dnia przeprowadzki do Katanii czułam się tam jak w domu.
Nieco inni są Sycylijczycy za kierownicą. Tam na uprzejmość kierowców nie możemy liczyć ,nawet będąc na pasach. - Trzeba się przystosować do panujących tam zasad, a właściwie do tego, że ich nie ma - mówi Anna Dudar. - Przechodząc przez ulicę, musimy być czujni cały czas. Ciężko na początku odnaleźć się w tym ruchu ulicznym. Jeśli zaś chcemy wypożyczyć auto, to wykupmy pełne ubezpieczenie.
***
Tytuł audycji: "Czwórka do kwadratu"
Prowadzi: Piotr Firan
Gość: Anna Dudar (autorka bloga @pizzagirl.patrol)
Data emisji: 21.10.2023
Godzina emisji: 15.10
pj/gs