Transakcje biometryczne. W Polsce można już płacić spojrzeniem

W wybranych sklepach w Polsce można już płacić za zakupy… okiem, czyli przy pomocy biometrii tęczówki oka i twarzy, bez konieczności korzystania z fizycznej karty płatniczej, telefonu lub zegarka. To pierwsze tego typu rozwiązanie na świecie.

Polska firma uruchamia płatności za pomocą biometrii oka

Foto: PayEye

• PayEye to usługa, dzięki której możemy potwierdzić płatność w sklepie stacjonarnym jednym spojrzeniem.
• Jest już ona dostępna w Polsce. 
• Nad tym rozwiązaniem pracowały firm Mastercard, PayEye i Empik. 
• - Jesteśmy w przełomowym momencie, kiedy zaczynają być testowane transakcje biometryczne. W przyszłości będą one tak samo popularne jak płatności bezdotykowe - przekonuje Daniel Jarząb. 

Jak działa PayEye?

Wprowadzenie tej technologii to efekt programu pilotażowego trzech firm: Mastercard, PayEye i Empiku. Rozwiązanie ma pozwolić na płacenie za zakupy przy pomocy skanu tęczówek oczu oraz twarzy, bez konieczności korzystania z fizycznej karty płatniczej, telefonu lub zegarka.

- PayEye to usługa, dzięki której możemy w sposób najwygodniejszy i najbezpieczniejszy na świecie potwierdzić płatność w sklepie stacjonarnym dosłownie jednym spojrzeniem - tłumaczy Daniel Jarząb, szef PayEye. - Potrzebny jest do tego specjalny terminal, tak jak specjalne terminale są potrzebne, żeby potwierdzić płatność przy użyciu telefonu.

Terminal, który potwierdza płatność spojrzeniem

- Nasze terminale są bardzo podobne do najnowszych terminali z dużymi wyświetlaczami LCD, tylko dodatkowo mają zestaw kamer, specjalny moduł biometryczny, dzięki któremu w sposób bezpieczny identyfikujemy osobę, która patrzy się na cenę, żeby móc tę transakcję zatwierdzić - wyjaśnia rozmówca Piotra Firana.  - Inspirowaliśmy się Face ID, czyli najpopularniejszym sposobem odblokowywania telefonów na świecie.

"Wkraczamy w erę transakcji biometrycznych"

Nad rozwiązaniem od 2019 roku pracował zespół złożony z kilkudziesięciu osób. Firma powstała we Wrocławiu. W szczytowym momencie w projekt zaangażowanych było ponad stu dwudziestu ekspertów z różnych dziedzin.

- Infrastrukturę urządzeń opartych o technologię NFC budowaliśmy na świecie przez ostatnie 20 lat. Płatność telefonem była ostatnią fazą rozwoju płatności bezdotykowych - wyjaśnia gość Czwórki. - Teraz jesteśmy w przełomowym i historycznym momencie, kiedy zaczynają być testowane transakcje biometryczne. W przyszłości będą one tak samo popularne jak płatności bezdotykowe.

Posłuchaj

13:54 CZWÓRKA Reset - oko 12.06.2024.mp3 Nowe rozwiązania w płatnościach mobilnych. Jak działa PayEye? (Reset/Czwórka)

Czy to jest bezpieczne?

Przed wdrożeniem technologii spółka PayEye uzyskała wszystkie niezbędne certyfikaty bezpieczeństwa. Skan tęczówki oka i twarzy jest przechowywany w postaci zaszyfrowanego tokena na serwerach zlokalizowanych w Polsce. Według firmy i Mastercard zastosowane rozwiązania uniemożliwiają jego odczytanie nawet w przypadku ewentualnej kradzieży danych.

- Nie ma możliwości, żeby ktoś zapłacił jakąkolwiek maską, zdjęciem czy sztuczną gałką oka, ponieważ są specjalne czujniki, sensory, sztuczna inteligencja i algorytmy, które tylko i wyłącznie na naszą prawdziwą, żywą twarz oraz oko są w stanie zareagować - tłumaczy Daniel Jarząb.

Zobacz także:

• Karty kredytowe - co trzeba o nich wiedzieć?
• Coraz więcej transakcji bezgotówkowych. Po terminale sięgnęła branża kosmetyczna i mechanicy samochodowi

PayEye w Polsce - lista sklepów

Specjalne terminale do płatności spojrzeniem są dostępne od 12 czerwca w pięciu salonach Empik - w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu i Czeladzi. Spółka PayEye zamierza wprowadzić swoje rozwiązania w sklepach kolejnych firm i sieciówek.

***

Tytuł audycji: Reset

Prowadzi: Piotr Firan 

Gość: Daniel Jarząb (szef PayEye)

Data emisji: 12.06.2024

Godzina emisji: 17.15

kul/wmkor