- Ministerstwo Zdrowia informuje, że prace nad regulacjami dotyczącymi zakazu sprzedaży jednorazowych e-papierosów dobiegają końca.
- E-papierosy są popularne wśród młodych ludzi, według badań sięga po nie 22 proc. młodocianych.
- Popularność jednorazowych e-papierosów wynika z przekonania, że są one mniej szkodliwe od zwykłych papierosów.
- Młodych ludzi przyciągają także: cena, smakowe aromaty i moda.
- W opinii Magdaleny Cedzyńskiej e-papierosy stanowią takie samo zagrożenie dla zdrowia, jak ich tradycyjne odpowiedniki.
Zgodnie z zapowiedziami resortu zdrowia jednorazowe e-papierosy mają wkrótce zniknąć ze sprzedaży w Polsce. Na razie jednak stanowią ulubioną używkę osób niepełnoletnich i niszczą ich organizmy. - Wśród młodzieży "elektryki" są absolutnie number one. Teraz to jest topowy produkt w tej grupie. Z najnowszych badań Global Tobacco Survey, badań przeprowadzonych na nastolatkach, wynika, że po papierosy tradycyjne sięga 12 proc. młodych ludzi, a po papierosy elektroniczne aż 22 proc. - tłumaczy gość Czwórki. - Potwierdzają to dane WHO, według których młode osoby częściej palą e-papierosy. WHO wydała też oświadczenie, w którym wzywa do podjęcia pilnych działań w celu kontroli sprzedaży e-papierosów.
E-papierosy - skąd się wzięła ich popularność?
Na popularność jednorazowych e-papierosów składają się: przekonanie, że są one mniej szkodliwe od zwykłych papierosów, ich cena, która jest stosunkowo niska, a także ich atrakcyjność. Młodzi ludzie wabieni są przez koncerny tytoniowe setkami smaków, dodatkowo e-papierosy pojawiają się u influencerów, którzy mają wpływ na kształtowanie mody wśród młodzieży.
- Osoby nieletnie sięgają po e-papierosy, bo ktoś manipuluje przekazem. Producenci oraz tzw. sojusznicy tego produktu promują go jako coś, co jest alternatywą dla papierosów, i co jest bezpieczne - tłumaczy psycholog. - To jest kwestia po prostu mody w środowisku. Bo ktoś powiedział, że są lepsze, dlatego że nie pachną jak zwykłe papierosy. Wszyscy nastolatkowie, z którymi rozmawiałam, mówią głównie o smakach, że smak mango jest taki super, a jagoda jest wyjątkowa. Niektórzy są gotowi nawet kupować papierosy bez nikotyny tylko po to, żeby zaciągać się zapachem.
Podgrzewana chemia, która jest szkodliwa
Przemysł tytoniowy próbuje wmówić, że ten rodzaj papierosów jest zdrowszy od tradycyjnych odpowiedników, żeby zwiększyć ich sprzedaż. - One niby mają mniej substancji szkodliwych i nie ma tego procesu spalania. Chociaż pamiętajmy, że jest proces podgrzewania do prawie 300 stopni, więc tam muszą zachodzić procesy chemiczne - zaznacza gość Czwórki. - Często przemysł, który to produkuje, podpiera się tym, że dodawane są tam aromaty, które są dopuszczone do stosowania w przemyśle spożywczym. Jednak nie do tego, żeby je podgrzewać do wysokich temperatur i wciągać do płuc. Trudno przewidzieć, jakie może to nieść za sobą skutki np. za kilkanaście lat. Musimy także pamiętać, że niektórych szkodliwych substancji jest tylko trochę mniej, poziom wielu jest wystarczająco wysoki, żeby zaszkodzić. To nie jest produkt bezpieczny.
Polska nie jest jedynym krajem, który pracuje nad ograniczeniem produkcji e-papierosów, a także zmniejszeniem ich atrakcyjności. - W Niderlandach od stycznia tego roku nie ma w sprzedaży papierosów elektronicznych smakowych - zauważa Magda Cedzyńska. - Jest tylko smak tak zwanej czystej nikotyny. To jest jedyny smak, który jest dostępny.
Zobacz także:
Sprzedaż wyrobów nikotynowych po 21. roku życia
Psychoterapeutka podkreśla, że zawarta w e-papierosach nikotyna bardzo silnie uzależnia szczególnie młode osoby. - Dlatego w moim przekonaniu kluczowe jest wprowadzenie wyższej granicy wiekowej na sprzedaż wyrobów tytoniowych. Według mnie, podobnie jak w Stanach Zjednoczonych, powinna ona wynosić 21 lat - zaznacza gość audycji. - To wynika z tego, że nasze mózgi dojrzewają do wczesnej dorosłości, szczególnie te obszary odpowiedzialne za podejmowanie decyzji i za kontrolę impulsów. Nawet więc 18-latek jeszcze nie jest w stanie przewidzieć konsekwencji swoich działań, a co dopiero 15-latek. Z mojej praktyki wynika, że mało jest ludzi, którzy rozpoczęli palenie po 20. roku życia, raczej rozpoczynamy w tym wczesnym okresie. Jeśli ktoś się uchroni, to rzadko kiedy zaczyna palić nałogowo.
23:12 CZWORKA/Czwórka do piątej - e-papierosy 29.04.2024.mp3 Magda Cedzyńska, psycholog, psychoterapeuta o jednorazowych e-papierosach i ich szkodliwości (Czwórka do piątej/Czwórka)
Jaki jest telefon zaufania dla osób uzależnionych od nikotyny?
Magda Cedzyńska podkreśla, że zawarte w e-papierosach substancje działają szkodliwie na serce, układ oddechowy, układ krążenia, są także przyczyną występowania nowotworów. Dlatego im szybciej zrezygnujemy z ich palenia, tym lepiej. Pomóc może w tym konsultacja ze specjalistami.
- Mamy dwie poradnie. Poradnię stacjonarną dla osób z Warszawy, działającą przy Instytucie Onkologii, gdzie przyjmuje lekarz oraz psycholog, obejmuje ona terapią osoby uzależnione - zaznacza specjalistka. - Mamy też Ogólnopolską Telefoniczną Poradnię Pomocy Palącym. Tam pod numerami 801 108 108 oraz 22 211 80 15 można porozmawiać z naszymi specjalistami. Zachęcam, żeby dzwoniły osoby, które przymierzają się do rzucenia palenia, rzucają palenie, lub też chcą się po prostu czegoś dowiedzieć na temat szkodliwości tego typu produktów. Tam do dyspozycji jest ekipa naszych terapeutów, którzy pomogą ustalić dobry indywidualny plan na rzucenie palenia.
***
Tytuł audycji: Czwórka do piątej
Prowadzi: Weronika Puszkar
Gość: Magda Cedzyńska (psycholog, psychoterapeuta, kierownik Poradni Pomocy Palącym przy Narodowym Instytucie Onkologii)
Data emisji: 29.04.2024
Godzina emisji: 15.15
aw/kormp