- Współczesny świat to świat nowych technologii.
- Technologiczny postęp ułatwia nam życie, ale może też prowadzić do uzależnień.
- Ludziom młodym, trudniej jest sobie wyobrazić, by mogli się od tego zupełnie odpiąć.
- Rodzice powinni się przyglądać specyfice świata swoich dzieci.
- Uzależnienie od nowych technologii może być wielkim problemem, jak wszelkie uzależnienia behawioralne.
- Jak sobie radzić z uzależnieniem od technologii?
Nie wyobrażamy sobie współczesnego świata nowych technologii. Otaczają nas z każdej strony, towarzyszą nam w pracy, na studiach, a już kilkuletnie dzieci dostają swoje telefony, gdy idą do szkoły - rodzice chcą mieć z nimi kontakt.
Nowe technologie i współczesny świat
- To wszystko może na nas źle wypływać - zauważa Bibianna Muszyńska-Czerewkiewicz, psycholog, specjalistka psychologii klinicznej. - Jest pewna różnica między ludźmi, który urodzili się w erze bez komórkowej, przekomputerowej, przedinternetowej, a tymi, którzy urodzili się w czasach, gdy to wszystko już było, komórkę ma każdy w kieszeni, a internet jest powszechnym dobrodziejstwem. Ludziom młodym, trudniej jest sobie wyobrazić, by mogli się od tego zupełnie odpiąć - wyjaśnia.
W wielu domach mamy sytuację taką, że rodzice wychowywali się bez ekranów, a komputery, komórki i internet poznali w dorosłym życiu, ich dzieci zaś od najmłodszych lat widzą świat pełen nowych technologii. Zdarza się, że kilkuletnie dzieci obsługują smartfony lepiej niż ich babcie. Na tej bazie powstaje wiele konfliktów między pokoleniami.
Nowe technologie w życiu nastolatków
- To wszystko powinno mieć ręce i nogi, odbywać się rozumnie. Rodzice mają taką skłonność, żeby najpierw mówić, zakazywać, a dopiero, gdy dziecko zada pytanie "a dlaczego?" to wtedy rozważać swój własny zakaz - ocenia gość Marty Hoppe. - Dzieci i młodzież mają też cudowną właściwość, że potrafią zakazy skonfrontować z naszym zachowaniem - zapytać " hej, a ty sam/sama co robisz?".
Technologie są w naszym życiu i raczej tego nie zmienimy. - Jeśli pozwalamy korzystać naszym dzieciom z technologii od najmłodszych lat to jest to problem. Zadanie rozwojowe małego dziecka to nie jest siedzenie przed ekranem komputera, telefonu. Dziecko rozwija się w innych aktywnościach - przestrzega. - Jeśli jednak chcemy od nastolatków, by się od tego świata odpięły, to to jest naiwne i nierozsądne. Część życia tych młodych ludzi, w przeciwieństwie do życia ich rodziców, jest bardzo mocno osadzona w świecie, w którym pośredniczy technologia.
18:34 czwórka czwórka do piątej 27.03.2024 bibianna 15.14.mp3 Czym jest uzależnienie od nowych technologii i jak z nim zawalczyć? (Czwórka do piątej/Czwórka)
Bibianna Muszyńska-Czerewkiewicz podkreśla, że my, rodzice, powinniśmy się przyglądać specyfice świata naszych dzieci. - Za moich czasów zakaz używania komputera był odcięciem mnie od gier, w które grałam sama. Dziś taki sam zakaz oznacza, że "odpinamy" młodego człowieka od wszystkich znajomych i kontaktów - zauważa. - Realność nastolatków jest taka, że oni do siebie nie dzwonią, oni piszą i rozmawiają przez komunikatory. Taki zakaz oznacza "wypnę cię z twojego świata".
Czym jest uzależnienie behawioralne?
Gość Czwórki mówi, że uzależnienie od nowych technologii może być wielkim problemem, jak wszelkie uzależnienia behawioralne, czyli związane z zrachowaniami, a nie substancjami. - Takie uzależnienia zasadzają się na tym, co i tak robimy, od czego odciąć się zupełnie nie da - wyjaśnia. - Wśród nich są np. zakupoholizm, wszelkie zaburzenia odżywiania, uzależnienie od telefonu czy internetu. Nie wyeliminujemy całkowicie robienia zakupów, używania telefonów, albo jedzenia. Można odstawić papierosy, alkohol, ale współcześnie telefon już niekoniecznie.
Bibianna Muszyńska-Czerewkiewicz tego typu uzależnienia opisuje jako problem z opanowaniem impulsów. -Możemy spróbować czegoś nie robić - nie sięgać po telefon co minutę, możemy go odłożyć na kilka godzin, albo robić coś bez niego. W uzależnieniu czujemy przymus sięgnięcia, zerknięcia - tłumaczy psycholog.
Uzależniony - mistrz samooszustwa
Nie jest łatwo dostrzec własne uzależnienie, bo osoba uzależniona jest mistrzem samooszukiwania się. Taka osoba musi oszukać siebie i swoje otoczenie. - Jest mnóstwo mechanizmów samooszukiwania, samookłamywania, manipulowania sobą i otoczeniem. Sam uzależniony może sobie z tego nie zdawać sprawy, albo jedna jego część zauważa, że coś jest nie tak, o druga broni uzależnienia bardziej niż zdrowego rozsądku - opowiada gość Czwórki. - Rzeczywistość wokół nas też nie sprzyja porzuceniu ekranów, bo jak przyjść do pracodawcy i powiedzieć, że nie możemy korzystać z telefon, komputera czy tabletu.
Jak sobie poradzić z uzależnieniem?
Każdego dnia sięgamy po dane z internetu. Dziś nikt z nas nie pędzi do biblioteki po encyklopedyczną wiedzę. Ekspertka podkreśla, że nie jest to jeszcze powód by diagnozować u siebie uzależnienie od internetu czy technologii. - Kłopot jest wtedy, gdy mamy problem, gdy towarzyszy nam wielkie napięcie, gdy musimy odejść od komputera czy sieci - wyjaśnia. - O takim uczuciu mówią osoby bliskie uzależnieniu.
Bibianna Muszyńska-Czerewkiewicz uważa, że bardzo ogólnie, można powiedzieć, że ustrzec przed uzależnieniem mogą się osoby, które mają stabilne poczucie wartości, jasność co do tego kim są, jacy są. - Ich wewnętrzne poczucie bezpieczeństwa może być ich obroną.
Współcześnie wyjść zupełnie z uzależnienia od technologii się nie da, ale możemy je ograniczać na tyle, na ile to możliwe. - Zaglądajmy do telefonów tylko wtedy, kiedy trzeba. W telewizji oglądajmy tylko zaplanowane programy. Warto też udać się po pomoc do specjalisty - radzi psycholog. - Specjaliści terapii uzależnień od lat pracują z uzależnieniami behawioralnymi. Psychoterapeuci szukają mechanizmów odpowiedzialnych za nasze uzależnienie, tego, czego my w tym uzależnieniu szukamy. Postawmy też na byciu w relacji, podczas spotkania z drugim człowiekiem odłóżmy ekrany na bok.
***
Tytuł audycji: Czwórka do piątej
Prowadzi: Marta Hoppe
Gość: Bibianna Muszyńska-Czerewkiewicz (psycholog, specjalistka psychologii klinicznej)
Data emisji: 27.03.2024
Godzina emisji: 15.14
pj