Filmowa opowieść o samosiołach - ostatnich ludziach Czarnobyla

Ostatnia aktualizacja: 06.01.2025 13:43
"Ostatni ludzie Czarnobyla: Ludzie ze stali" to film dokumentalny pokazujący życie samosiołów, ludzi którzy do dzisiaj mieszkają w strefie zamkniętej, utworzonej po katastrofie elektrowni jądrowej na Ukrainie. Reżyser Amadeusz Kocan pierwszy raz odwiedził ich w 2017 roku, z ekipą Napromieniowani.pl. 
Elektrownia atomowa w Czarnobylu
Elektrownia atomowa w Czarnobylu Foto: Shutterstock/Miłosz Maślanka

Katastrofa elektrowni w Czarnobylu, wybuch reaktora jądrowego, miał miejsce w kwietniu 1986 roku. Mieszkańcy okolicznych miast, miasteczek i wsi zostali wysiedleni z zagrożonych, napromieniowanych terenów, ale nie wszyscy pogodzili się z tym losem, byli też tacy, którzy zdecydowali się wrócić. Nazywamy ich samosiołami - to ci, którzy mieszkają w strefie zamkniętej. Dziś średnia ich wieku to ponad 80 lat.  Ich życie jest ciężki, ale dla nich najistotniejsze jest to,  że są w domu. Tam, gdzie się urodzili i gdzie pochowali swoich przodków.


Posłuchaj
24:01 czwórka poranek czwórki 6.12.2025 amadeusz kocan 9.16.mp3 Amadeusz Kocan opowiada o swoim filmie "Ostatni ludzie Czarnobyla" (Poranek Czwórki/Czwórka)

 

- Wszystko zaczęło się od mojego hobby, którym jest tworzenie filmów o tematyce postapokaliptycznej - mówi Amadeusz Kocan, reżyser i scenarzysta filmu. - Pojechałem do Czarnobyla z Napromieniowani.pl. Będąc tam okazało się, że w tych opuszczonych miejscach żyją ludzie, którzy potrzebują pomocy, a ta świadczona im przez państwo jest zerowa, na pewno niewystarczająca - zdradza. 

Amadeusz Kocan i Napromieniowani.pl jeździł do Ukrainy by pomagać samosiołom, ale też by dokumentować ich życie. - Dziś ci ludzie są dla nas jak rodzina - przyznaje. - To też widać w bezpośredniości z jaką z nami rozmawiają. Myślę, że to dzięki temu ta opowieść wciąga. To niesamowici bohaterowie, opowiadają niezwykłe historie, w które ciężko uwierzyć i takie mrożące krew w żyłach. 

Czwórkowy gość przyznaje, że każdy z jego bohaterów nieco inaczej pamięta wydarzenia z kwietnia i kolejnych miesięcy 1986 roku. - Oni w tym czasie byli też w różnych miejscach, wykonywali różne zawody - opowiada. - Co ciekawe, w tamtym czasie większość z nich nie wiedziała co to jest promieniowanie. 


Wyprawa do Czarnobyla i strefy zamkniętej nie jest łatwa, Napromieniowani jednak konsekwentnie realizują swoją misję - pomagają żyjących w strefie kilkunastu starszym osobom. - By tam wjechać trzeba mieć przepustki. To nie jest łatwe - potwierdza gość Czwórki. - Przed rosyjskim atakiem na Ukrainę w ten rejon były organizowane wycieczki, dziś ta aktywność jest zawieszona. 

Zobacz także>>> Czarnobyl. Święty Graal podróżnika

Nie tylko dokument

"Ostatni ludzie Czarnobyla" to obraz dokumentalny, ale w styczniu będzie miała miejsce światowa premiera fabularnego filmu Amadeusz Kocana pt. "Droga do nikąd", w którym zostały wykorzystane zdjęcia z opuszczonego miasta Prypeć. - To projekt, który powstawał 3 lata. Cieszę się, że udało się go zrealizować - mówi autor. - Utrzymany jest w klimacie postapo. Opowiada o człowieku, o tym jak ludzie różnie mogliby się zachować w tak zniszczonym świecie. 


***

Tytuł audycji: "Poranek Czwórki"

Prowadzący: Michał "Numer Raz" Witak

Gość: Amadeusz Kocan (reżyser)

Data emisji: 06.01.2025

Godzina: 9.16

pj

Czytaj także

Polska duchami stoi. To nie tylko Białe Damy i zamurowane Dorotki

Ostatnia aktualizacja: 31.10.2024 12:07
Martyna Skibińska, zaczynając pisać "Duchowy przewodnik po Polsce", martwiła się, że będzie to katalog Białych Dam. Szybko okazało się, że obok tych tajemniczych panien mamy też: króla piratów wprost ze Skandynawii, czarownicę karmiącą koty, Chińczyka, trzy rozbójniczki czy zakonnice podpalaczki. Co jeszcze straszy w Polsce? 
rozwiń zwiń