- Góry to doskonały plan na wolny czas. Warto wybrać szlak odpowiedni do swoich umiejętności.
- Tomasz Habdas swoją przygodę z górami rozpoczął od Beskidów, tam wędrował z rodzicami. Dziś jest przewodnikiem górskim.
- Planem Czwórkowego gościa jest zdobycie Korony Ziemi - 9 szczytów. W Czwórce zdradza, jakie wyzwania przynoszą góry.
- Poleca też najlepsze szlaki dla początkujących.
Warto wykorzystać czas urlopu, by ruszyć się z kanapy. W Polsce nie brakuje przepięknych, bezpiecznych górskich szlaków. Każdy może wybrać coś dla siebie, zarówno początkujący, jak i ci, którzy poszukują mocniejszych wyzwań.
Tomasz Habdas, góral z Beskidów, przewodnik górski, autor bloga "W szczytowej formie" i książki "Górskie szlaki. 101 zaskakujących miejsc w polskich górach", choć dziś zdobywa Koronę Ziemi, wciąż chętnie wraca na rodzime szlaki. - Chodzenie po górach zacząłem dawno temu, gdy byłem małym dzieckiem. W wieku 10-11 lat ruszałem na wspólne wycieczki z rodzicami - wspomina. - Do gór warto dać się namówić. To nie tylko trud i wysiłek, ale też nagroda, która czeka na górze - piękne, niesamowite widoki, czasem odpoczynek w miłym towarzystwie w schronisku, pyszne jedzenie, które po wspinaczce nieziemsko smakuje - dodaje.
35:17 czwórka pocztówka z wakacji 07.07.2024 góry 16.10.mp3 O górach, pasji zdobywania szczytów opowiada Tomasz Habdas (Pocztówka z wakacji/Czwórka)
Czwórkowy gość chętnie rusza na górskie szlaki. Charakter wykonywanej przez niego pracy przewodnika górskiego sprawia, że często chodzi w grupie. - Czasem są to grupy 4-, 5-osobowe, czasem większe. Podczas takich wypraw ważne są góry, ale przede wszystkim ludzie, ekipa, atmosfera - przyznaje. - Lubię też wycieczki solo, kiedy idę tam, gdzie chcę, w swoim tempie.
Korona Ziemi - 7 czy 9 szczytów?
Najnowszym celem Tomka Habdasa jest Korona Ziemi - czyli najwyższe szczyty wszystkich 7 kontynentów. Ze względu jednak na różne rozbieżności szczytów trzeba zdobyć 9. - Ja zacząłem od Mont Blanc - najwyższego szczytu Europy. Ważny jest także Elbrus, który przez jednych uważany jest za szczyt europejski, przez innych za azjatycki. Dołączamy go więc do Korony Gór - wyjaśnia. - Podobnie jest w rejonie Australii i Oceanii. Najwyższą górą Australii jest oczywiście Góra Kościuszki, ale jeśli popatrzymy szerzej, to na wyspie Papua-Nowa Gwinea jest Piramida Carstensz (4884 m). Tu też wchodzimy na oba szczyty.
Zaczynając przygodę z górami w Polsce, na początek warto wybrać przyjemne szlaki Beskidów, Sudetów. Tak zaczynał także Czwórkowy gość. Później przyszedł czas na Tatry i zagranicę - pojechał w góry do Ukrainy i Rumunii. W pewnym momencie wraz ze znajomymi zamarzyli, by wejść wyżej - padło na Mont Blanc.
Mont Blanc i zasady aklimatyzacji
- Popełniliśmy sporo błędów, ale mieliśmy dużo szczęścia, bo trafiliśmy na wspaniałe warunki pogodowe - przyznaje gość Jędrzeja Rosiewicza. - Niestety nie zadbaliśmy o aklimatyzację, wszyscy czuliśmy się źle. Tego nie można lekceważyć.
Dziś Tomasz Habdas doskonale wie, że aklimatyzacji nie można pominąć ani przyspieszyć. - By być bezpiecznym, należy iść powoli, nie spieszyć się, dokładnie rozplanować trasę, powoli zdobywać wysokość, regenerować się, odpoczywać. Jeśli trzeba, to na nocleg zejść nieco niżej. Nie można też bagatelizować takich objawów jak zmęczenie, senność, mdłości.
Aconcagua - przygotowanie do ośmiotysięczników
Problemy z aklimatyzacją na Mont Blanc sprawiły, że dziś Czwórkowy gość ocenia ją jako jedną z trudniejszych na swoim koncie. Bardzo wymagająca była też dla niego Aconcagua, najwyższy szczyt Ameryki Południowej, Argentyny, a nawet świata - jeśli wyłączyć z niego Azję. - To wymagająca góra. Potrzeba na nią 14 dni, a szczyt zdobywa się dopiero w 10 dniu. Tam miałem załamanie psychiczne, źle się czułem, martwiłem się, że do ataku wierzchołka nie dojdzie. Jednak się udało - wspomina. - Aconcaguę traktuje się jak przepustkę do ośmiotysięczników. Ta góra ma bardzo kapryśną pogodę, silne wiatry. Sezon na wspinanie się na nią przypada na czas od grudnia do połowy lutego, ale i to nie gwarantuje dobrych warunków.
Tomasz Habdas wciąż podejmuje nowe wyzwania, ale nie znaczy to, że rezygnuje z rodzimych szlaków. Wciąż lubi wracać na znane i nieznane ścieżki w Polsce. - Kręci mnie, by poznawać i widzieć jak najwięcej, nie tylko wyżej - zdradza. - Chętnie wracam na Babią Górę, na Pilsko - darzę je sentymentem. Wśród miejsc "wow" na pewno muszę wymienić moje marzenie, które zrealizowałem dwa lata temu - Mięguszowiecki Szczyt Wielki. To szczyt leżący poza szlakiem, ale widać go górującego nad Morskim Okiem. Ruszyłem tam z moim kolega Jędrkiem Maraskiem, który jest ratownikiem TOPR, on poprowadził.
Zobacz także:
Góry na początek - jakie wybrać?
Przygody z polskimi górami Czwórkowy gość radzi zaczynać nie od "Mięgusza", ale nieco łatwiejszych szlaków, np. tych położonych w pobliżu miejsca naszego zamieszkania.
- Mieszkając na zachodzie Polski wybierzmy Karkonosze - Średnicę, Śnieżne Kotły, Góry Izerskie
- Jeśli jesteśmy z centralnej Polski to ruszmy w Beskidy, Tatry - Pilsko, Rysianka, Dolina Pięciu Stawów, Morskie Oko.
- Ze wschodu najlepiej ruszyć w Bieszczady - Tarnica, Halicz, Połoniny.
***
Tytuł audycji: Pocztówka z wakacji
Prowadzi: Jędrzej Rosiewicz
Gość: Tomasz Habdas (góral z Beskidów, przewodnik górski, autor bloga "W szczytowej formie" i książki "Górskie szlaki. 101 zaskakujących miejsc w polskich górach")
Data emisji: 07.07.2024
Godzina emisji: 16.10
pj/wmkor
