Jak twierdzi Cezary Gurjew, dziennikarz sportowy Polskiego Radia, będzie to niesamowita impreza.
- Przyjadą kibice z różnych krajów, którzy mają swoje przyzwyczajenia, swój sposób kibicowania. Na wielu igrzyskach, widzieliśmy jak mieszają się kultury, religie. Jest kolorowo, będzie cudownie. To jest szansa nauki dla polskich kibiców - mówi Gurjew w czwórkowym "Śniadaniu europejskim". - Istotą sportu jest rywalizacja, ona działa na wyobraźnię. Wierzę, że atmosfera wielkiej imprezy zwycięży - dodaje.
Cezary Gurjew liczy na radość kibiców, a także na to, że biało-czerwoni wyjdą z grupy. Na stadionach Euro zobaczymy fanów piłki nożnej z różnych krajów, różne sposoby kibicowania. Darek Matyja, dziennikarz sportowy Czwórki przekonuje, że kibice to nie tylko kibole. Na wiele polskich stadionów można przyjść całymi rodzinami. Dziennikarz dostrzega możliwość zjednoczenia i integracji poprzez piłkę nożną. Problemem jednak wciąż wydaje się finansowy kryzys europejski. Do Polski i na Ukrainę nie przyjedzie tylu kibiców, ilu się spodziewano. Mamy wciąż nadzieje, że nasze stadiony i Strefy Kibica będą pełne podczas Euro 2012.
O integracji przez football, różnych rozwiązaniach zapewniających bezpieczeństwo na stadionach i kibicowaniu jako religii, dowiesz się słuchając audycji "Śniadanie europejskie".
Gościem czwórkowych redaktorów w niedzielnej audycji był również Feio Gonzales - trener juniorów Legii, Portugalczyk, który po pobycie w Polsce na Erasmusie zapałał miłością do naszego kraju i tu postanowił mieszkać, pracować i szkolić przyszłych piłkarzy. Feio przyznaje, że trenuje bardzo utalentowaną młodzież. - Mam szczęście, że mogę z nimi pracować, bo są tu najlepsi w Polsce.
Trener dostrzega zmiany, jakie zachodzą w polskiej piłce, widzi różnice między juniorami drużyn portugalskich, a polskimi młodzikami - o tym wszystkim, a także o wyjatkowości polskich fanów piłki nożnej opowiadał w "Śniadaniu europejskim".
Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie rozpoczyna się już 8 czerwca.
(pj)