ZOBACZ WIĘCEJ "PlenAirowe" audycje Czwórki >>>
Na Bałtyku możemy dostrzec coraz więcej surferów, a jak się okazuje polskie fale świetnie nadają się uprawiania tej dyscypliny sportu. - Kołobrzeg jest jednym z takich miejsc. Mamy tu fale nadające się do surfingu ponad 200 dni w roku. To wartość, którą można porównać z oceanami - przekonywał w rozmowie z Czwórką Jan Sadowski, surfer. Jak tłumaczył, zanim wskoczymy na falę, oceniamy jej "energię". - To nie wiąże się wyłącznie z jej wielkością, ale też z tzw. okresem fali, czy jej długością - mówił rozmówca Piotra Galusa.
Dlaczego jeszcze Bałtyk jest bardzo dobrym miejscem do nauki surfingu i czy surferzy mogą wchodzić do wody, gdy ratownicy wywieszają czerwoną flagę? Czym różnią się deski przeznaczone do nauki surfingu od tych dla profesjonalnych sportowców? Co trzeba umieć, zanim zaczniemy surfować? Dlaczego surfing jest "sportem mentalnym" i co ma wspólnego z jogą? Co surferzy robią zimą? O tym w nagraniu rozmowy z plenerowego studia Czwórki. W programie rozmawialiśmy też m.in. z początkującymi surferami Oliwerem oraz Wiktorem, którzy zdradzili, co sprawiało im najwięcej trudności, gdy zaczynali swoją przygodę z falami.
Jan Sadowski/fot. Piotr Galus/Czwórka
Zapraszamy także do wysłuchania nagrania całej godziny audycji, w której mnóstwo energetyzującej muzyki >>>
***
Tytuł audycji: 4 bieg
Prowadzi: Piotr Galus
Gość: Jan Sadowski (instruktor, Surfacademy)
Data emisji: 26.07.2019
Godzina emisji: 16.07
kd/kw