"Singielka", która nie jest singielką, mówi o… singielkach

- Nasz serial miał w lekki sposób powiedzieć o tym, że "singielstwo" to często świadomy wybór i wcale nie jest to nic gorszego - mówiła w Czwórce aktorka Paulina Chruściel.

Paulina Chruściel na konferencji promującej serial "Singielka"

Foto: PAP/Stach Leszczyński

Gra ona główną rolę w serialu "Singielka", którego finałowy sezon właśnie powstaje. - Wychowałam się w przekonaniu o tym, że dla kobiety bardzo ważne jest znalezienie partnera. Na nim buduje się szczęście. Ale uważam, że szczęście można budować dbając o własną niezależność albo szukając siebie. I "Singielka" to - owszem - serial o szukaniu miłości, ale partnerskiej - mówiła aktorka. Zaznaczała przy tym, że chociaż sama nie jest singielką, to dobrze zna temat. Bo w jej otoczeniu jest wiele kobiet, które żyją w ten sposób, a które Paulina Chruściel podziwia m.in. za siłę.

Jej przygoda zawodowa zaczęła się w teatrze. O nim, a także o finałowym sezonie "Singielki" usłyszeć można więcej w nagraniu audycji. Co podnieca w teatrze Paulinę Chruściel i jak się pracuje w sztucznych pośladkach? Zapraszamy do słuchania.

***

Tytuł audycji: "Dzień Kobiet"

Prowadzą: Aleksandra Jasińska i Karina Terzoni

Gość: Paulina Chruściel (aktorka teatralna i telewizyjna)

Data emisji: 19.08.2016

Godzina emisji: 8.15

ei/pj