"Nietakty". Krzysztof Komeda oczami żony

– Ta książka powstawała praktycznie przez 40 lat – mówił Tomasz Lach o tomie wspomnień jego matki Zofii Komedowej Trzcińskiej pt. "Nietakty. Mój czas, mój jazz".

Fragment okładki książki Zofii Komedowej Trzcińskiej "Nietakty. Mój czas, mój jazz"

Foto: materiały prasowe

Pierwszą próbę wydania książki wdowa po Krzysztofie Komedzie podjęła już około 20 lat temu. Efekt jednak na tyle jej nie zadowolił, że wycofała kilkaset wydrukowanych już egzemplarzy. Do pomysłu powróciła dwa lata przed śmiercią. – Poprosiła, bym z tamtego wydania uciął grzbiet, po czym wyrzuciła te kartki, które jej się nie podobały. I zaczęła od nowa – wspominał Tomasz Lach.

Gość Czwórki opowiadał nie tylko o procesie powstawania książki, lecz także o przekazanym Bibliotece Narodowej archiwum Krzysztofa Komedy, w którym znalazły się także przedmioty należące do muzyka. Część pamiątek po artyście być może wciąż czeka na odkrycie - z pokoju hotelowego, w którym Komeda mieszkał w Los Angeles, po jego tragicznym i tajemniczym wypadku zginęło kilka cennych rzeczy...

***

Tytuł audycji: Pani tomu

Prowadzi: Iwona Wyciechowska

Gość: Tomasz Lach (malarz, syn Zofii Komedowej Trzcińskiej, redaktor jej książki "Nietakty. Mój czas, mój jazz")

Data emisji: 27.01.2015

Godzina emisji: 19.00

mc/kd