Owady na talerzu? "Nowy trend w gastronomii"
Siedzenie w domu w pobliżu lodówki sprzyja podjadaniu, a co za tym idzie - tyciu. Jak podkreśla gość Czwórki jedną z metod, która pomoże nam tego uniknąć, jest regularne jedzenie śniadań. - Powinniśmy zjeść je w ciągu godziny od wstania z łóżka. Postawmy na pełnowartościowy posiłek, zawierający zboża, warzywa owoce, źródła białka. To dostarczy nam energię na kilka pierwszych godzin dnia - podkreślała ekspert. I jak dodała, zjedzenie obfitego śniadania pomoże nam wprowadzić właściwą rutynę do codziennej pracy. - Unikając śniadania przez pierwsze godziny, "jedziemy na rezerwie" jak samochód bez benzyny. Głodzimy się, więc po pracy otwieramy lodówkę i nie kontrolujemy nawet tego, ile jemy.
Lepiej co kilka godzin zjeść konkretny, sycący posiłek niż co kwadrans szukać czegoś niewielkiego do "przekąszenia" Magdalena Kartasińska
17:20 Czwórka dajesz radę podjadanie 3.02.2021.mp3 Jakie przekąski wybrać, by nie przytyć podczas pracy zdalnej? (Czwórka/Dajesz radę)
Dobrym sposobem na zachowanie odstępów czasowych między posiłkami podczas pracy zdalnej jest przygotowanie sobie posiłków poprzedniego dnia. - Dzięki temu będziemy mogli pracować w trybie biurowym, z przerwą na "lunch" czy "obiad", a nie będziemy zmuszeni podczas pracy gotować obiadu - tłumaczyła ekspert.
Sprawdź także:
Klimatarianizm. Dieta, która może pomóc Ziemi
Jeśli jednak musimy już podjadać, wybierzmy zdrowe przekąski, czyli warzywa. - Na przykład marchewki. Na drugim miejscu tej listy znajdują się owoce, a potem orzechy. Połączenie warzyw z owocami i orzechami da nam uczucie sytości - podkreślała Magdalena Kartasińska. - Dodatkowo warzywa pozwolą nam się nawodnić, bo często zapominamy o właściwej ilości płynów. Warto także postawić sobie na biurku karafkę z wodą albo zainstalować aplikację, która będzie nam przypominać o tym, by uzupełniać płyny. Powinniśmy wypijać 30 ml wody na kilogram masy ciała. Podczas upałów ta ilość rośnie do 40 ml. To oznacza, że powinniśmy pić ponad 2 l płynów dziennie.
Sprawdź także:
Dieta "clean eating" podbija Stany, ale nie jest nowością
Jak podkreślała gość Czwórki to, co wybierzemy na przekąskę, będzie miało bezpośredni wpływ nie tylko na nasze zdrowie i samopoczucie, ale także na efektywność w pracy. - Jeżeli zjemy produkty zawierające dużo cukrów prostych, na przykład batonik, będziemy mieli gwałtowne skoki poziomu cukru we krwi. To skutkować może zaburzeniami koncentracji i rozdrażnieniem, a ostatecznie chęcią na kolejne słodycze. By przerwać to błędne koło, warto sięgnąć po węglowodany złożone, czyli warzywa, albo pieczywo pełnoziarniste - wyliczała ekspert. - Ostatecznie zawsze można zrobić sobie zwyczajną kanapkę, na przykład z twarożkiem i pomidorem. Dzięki temu osiągniemy sytość i nie będziemy myśleć o jedzeniu przez dłuższy czas.
***
Tytuł audycji: Dajesz radę
Prowadzi: Kacper Kowalczyk
Gość: Magdalena Kartasińska (dietetyk kliniczny, kierownik działu dietetycznego Dailyfruits)
Data emisji: 03.02.2021
Godz. emisji: 14.05
kd/kul