Kryminały do nauki języka szwedzkiego
Minęło 14 lat od premiery pierwszej głośnej podróży kazachskiego dziennikarza Borata do USA. Na ekrany trafiła druga część filmu pod tytułem "Tłusta łapówka dla amerykańskiego reżimu, by naród kazachski znów być wielki". Tak jak poprzednim razem w główną rolę wciela się twórca produkcji Sacha Baron Cohen.
- To film będący bezpośrednią kontynuacją wcześniejszych wątków. Ponownie dziennikarz Borat trafia do Ameryki, którą tak uwielbia. Kazachstan jest wściekły na swojego obywatela, który ośmieszył ich naród na całym świecie i za karę Borat trafia do gułagu - zdradza fabułę Dawid Muszyński, redaktor naczelny naekranie.pl. - Oczywiście nic nie trwa wiecznie, a premier tego państwa postanawia odkupić winy Kazachstanu. W jaki sposób? Oczywiście dając najpotężniejszemu człowiekowi na świecie prezent. Na misję do USA wysłany zostaje Borat.
Posłuchaj
18:19 _PR4_AAC_borat_all_ 2020_11_05.mp3 Borat powraca w kolejnej części filmu. Sprawdzamy, jak naprawdę wygląda Kazachstan (Dajesz Radę/Czwórka)
Filmy o Boracie zarówno pierwszy jak i drugi powielają stereotypy na temat Kazachstanu. Po premierze pierwszego filmu zakazano jego dystrybucji w tym kraju, a niektórzy z jego mieszkańców się obrazili. Film pokazuje Kazachstan jako zaścianek, wręcz jako dziurę.
- Borat spotkał się z negatywną reakcją w Kazachstanie, natomiast ja trochę patrzę na to inaczej, to jest satyra i aktor bardziej w nim wyśmiewa Stany Zjednoczone, a nie Kazachstan - mówi Assel Sagimbekowa, studentka z Kazachstanu studiująca w Polsce. - Niektórzy uważają, że swoim filmem zrobił reklamę Kazachstanowi, bo po pierwszej części Borata w 2006 rzeczywiście pojawiło się w naszym kraju dużo turystów, którzy chcieli się osobiście przekonać, jak u nas jest.
Źr. YouTubeBorat 2 - Official Trailer (2020) Sacha Baron Cohen
- Zupełnie nie rozumiem reakcji Kazachów, wystarczy spojrzeć na film z przymrużeniem oka. Zdjęcia nawet nie były kręcone w Kazachstanie, imiona też nie są kazachskie - bo nie ma u nas takiego imienia jak Borat, w filmie nie mówią po kazachsku, więc tak naprawdę w tym filmie nie ma Kazachstanu. Nie oburzam się na to, że ktoś nakręcił film i użył w nim nazwę mojego kraju - dodaje studentka.
Kazachstan jest dziewiątym krajem pod względem wielkości i jest największym krajem na świecie bez dostępu do morza. Jak mówi gość audycji, współczesny Kazachstan jest krajem kontrastów - z jednej strony jest piękna, futurystyczna stolica Nur-Sułtan, duże przestrzenie, wspaniała architektura, z drugiej jednak nieco gorzej rozwinięta prowincja.
To cóż, że ze Szwecji - styl skandynawski, czyli jaki?
Sprawdź także:
W Kazachstanie obowiązują dwa języki – język kazachski na równi z językiem rosyjskim jest językiem urzędowym. Język rosyjski jest również językiem komunikacji między etnicznej, ponieważ w Kazachstanie mieszkają przedstawiciele 136 narodowości.
- Język kazachski jest trudny, należy do rodziny języków tureckich i wykorzystuje harmonię samogłosek - opowiada gość Czwórki. - Jeśli chodzi o szyk zdania, to w języku kazachskim czasownik znajduje się na jego końcu.
Sprawdź także:
W swojej historii Kazachowie korzystali z alfabetów arabskiego, łacińskiego i narzuconej im cyrylicy. Teraz znowu czekają ich zmiany, ponieważ w 2017 roku wydano rozporządzenie, zgodnie z którym do 2025 roku Kazachstan ma przejść na grafikę łacińską.
- Wielu Polakom Kazachstan kojarzy się z deportacją i zsyłkami. Chciałabym, żeby to się zmieniło i żeby Polacy spojrzeli na nas jako na państwo, które się nieustannie rozwija i docenili piękno naszej przyrody - dodaje Assel Sagimbekowa.
***
Tytuł audycji: Dajesz radę
Prowadzi: Anna Hardej
Materiał przygotowała: Ada Janiszewska
Goście: Dawid Muszyński (redaktor naczelny naekranie.pl), Assel Sagimbekowa (doktorantka Uniwersytetu im Adama Mickiewicza w Poznaniu)
Data emisji: 05.11.2020
Godz. emisji: 14.09
aw
