Kiepska sprzedaż filmów SF. Będzie nowy "Shrek"!

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2014 13:30
Początek 2014 roku to nie najlepszy okres dla kina science-fiction. Produkcje spod tego znaku osiągają kiepskie wyniki finansowe, a flagowym tego przykładem są "Pompeje".
Audio
  • Najnowsze informacje ze świata SF i post-apo przekazał Kamil Jasieński (Czwórka/Stacja Kultura)
Kadr z filmu Pompeje.
Kadr z filmu "Pompeje".Foto: mat. prom. / Monolith Films

Przykre informacje dla fanów tego typu obrazów przekazał w "Stacji Kultura" Kamil Jasieński:

- Film "Pompeje", który niedawno trafił do kin, a kosztował 100 mln dolarów, to na razie potężna wtopa. W pierwszy weekend zarobił zaledwie dziesięć milionów. Podobnie jest niestety z innymi filmami, takimi jak nowy "Robocop", który również tyle kosztował, w pierwszy weekend zarobił ledwie dwadzieścia. Nie jest lepiej z "Legendą Herkulesą", czy "Ja, Frankenstein". Wygląda na to, że ludzie nie za bardzo chcą chodzić do kina na filmy SF i post-apo - mówi dziennikarz Czwórki.

Kadr
Kadr z filmu "Shrek".

Dobrą wiadomość mamy za to dla osób, które uwielbiają "Shreka". Aż trudno uwierzyć, że już trzynaście lat upłynęło od premiery pierwszej części tej kultowej produkcji! Okazała się ona wielkim sukcesem, podobnie zresztą kolejne. - Jeffrey Katzenberg, czyli szef Dreamworks Animation, zapowiedział, że będzie następna odsłona przygód "Shreka". Jak tłumaczy, przez kilka lat było cicho w tym temacie, bo po prostu wszyscy chcieli od niego odpocząć, ale możemy być pewni, że kolejna część się pojawi. Nie wiemy za to niestety, kiedy i czy będzie to obraz pełnometrażowy, kinowy, czy też może produkcja telewizyjna - mówi Jasieński. - No i jeszcze jedna ciekawostka: w ciągu dziewięciu lat  ma się pojawić aż sześć parków rozrywki inspirowanych "Shrekiem". Na więcej szczegółów będziemy musieli jednak poczekać.
(ac/kd)

Czytaj także

Berlinale - festiwal, któremu nie jest wszystko jedno

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2014 10:00
- Berlinale już od kilku lat próbuje łączyć glamour z ludzką twarzą i lewicowym sznytem - relacjonuje z Berlina krytyk Błażej Hrapkowicz. - W tym roku widać to wyraźnie. Zarówno w filmach, jak i postawach twórców.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kino futurystyczne bez tajemnic

Ostatnia aktualizacja: 21.02.2014 12:00
Na ekrany polskich kin trafił już film Spike'a Jonze "Ona". Posłużył on za punkt wyjścia do dyskusji na temat obrazów futurystycznych. - Produkcje science-fiction to diagnoza współczesności w kostiumie futurystycznym - mówi krytyk filmowy Kuba Mikurda.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Premiery filmowe: Pompeje, Masz talent i Stephen Frears znów w formie!

Ostatnia aktualizacja: 21.02.2014 06:30
Miłość w cieniu Wezuwiusza, matka poszukująca syna i nieśmiały sprzedawca, w którym drzemie wielki operowy talent - przed nami kolejny weekend filmowych wrażeń. Sprawdź jak premierowe tytuły ocenia krytyk filmowy.
rozwiń zwiń