Maciej Marcisz: w książce papierowej będziemy się chronić przed staniem się zombie

Ostatnia aktualizacja: 21.01.2025 13:58
Nowy rok przynosi nowe trendy, również na rynku wydawniczym, choć, jak zdradza Maciej Marcisz, branża wydawców książek myśli już o 2026 i 2027 roku. W 2025 roku możemy jednak wypatrywać nowych zjawisk w świecie książek - młodzi wolą papier od e-booka, a i doświadczenia IRL mocno się dla nas liczą. 
Maciej Marcisz
Maciej MarciszFoto: Piotr Podlewski/Polskie Radio

Plan wydawniczy powstaje z dużym wyprzedzeniem. Większość wydawców już doskonale wie, co zaproponują czytelnikom w 2025 roku. - Takie planowanie, albo zgadywanie, co "będzie się czytało" w tym roku, to trochę wróżenie, trochę przewidywanie tego, co będzie się cieszyło popularnością - mówi Maciej Marcisz, pisarz, zawodowo związany z branżą wydawniczą. - Od kilku lat mówi się, że gatunkiem literackim, który będzie w Polsce bardzo popularny, stanie się horror - do dziś to się jeszcze nie wydarzyło.  


Posłuchaj
38:01 PR4_20.01.2025_18.13_Stacja_Kultura 18.13.12 18.51.14.mp3 O trendach na rynku wydawniczym i o tym, co czyta świat (w tym Polska), opowiada Maciej Marcisz (Stacja Kultura/Czwórka)

 

Zapowiedzi i przewidywań w każdym roku jest dość dużo, ale nie wszystkie się sprawdzają, nie wszystkie dotyczą też gatunków literackich. 

Młodzi wolą papier

Zdaniem Macieja Marcisza za nami już wielki skok popularności książek cyfrowych, e-booków. - Część odbiorców po prostu kocha papier i nie przesiądą się na czytniki - mówi. - Ciekawostką jest, że na rynku young adult książka papierowa ma więcej udziałów. Młodzi wolą czytać papier.

W ostatnim czasie rozwija się trend na specjalne wydania książek. Na księgarnianych półkach możemy zobaczyć pozycje z barwionymi brzegami, wydania limitowane. W związku z silną cyfryzacją życia i uczestnictwa w kulturze obiekty fizyczne stają się jeszcze bardziej wysmakowane, atrakcyjne. - Mówi się, że kontakt z papierem jest idealnym antidotum na brainrot - bezmyślne skrolowanie mediów społecznościowych. W książce papierowej będziemy się chronić przed staniem się zombie - mówi gość Kasi Dydo. 

Zobacz także:

Wydawcy a AI

Nie bez wpływu na branżę wydawniczą pozostało pojawienie się sztucznej inteligencji. Zdaniem Macieja Marcisza jesteśmy w czasie, w którym cała branża wspólnie próbuje wypracować spójne podejście do sztucznej inteligencji. - Są wśród nas entuzjaści tej technologii, ale i jej przeciwnicy, którzy widzą w AI zagrożenie - mówi gość Czwórki. - Już zdarza się, że np. autorzy zagraniczni, podpisując umowy z wydawnictwami, zastrzegają, że ich książki nie może tłumaczyć AI, nie może robić jej korekty czy projektować okładki. Cenią ludzką kreatywność.

Maciej Marcisz zwraca uwagę, że branża wydawnicza to także audiobooki, i nie wyklucza większego zaangażowania botów. - Z pewnością w przyszłości będziemy współpracować z tymi narzędziami. 

Selfpublishing

Kolejnym, choć wcale nie nowym, trendem jest selfpublishing. Autorzy decydujący się na wydanie swojej książki własnym sumptem mają szanse na większe zarobki. - Należy jednak pamiętać, że selfpublishing to, owszem, większe zarobki autora, ale też więcej pracy, inwestycja finansowa, czas poświęcony na promocję czy dystrybuję - wymienia gość Kasi Dydo. - Myślę, że debiutujący, piszący powieści, kryminały cenią sobie wydawnictwo, które jest dla nich domem i dba o książki na wielu płaszczyznach. 

IRL, reading party i spotkania z autorami

Duże zmiany w marketingu wydawnictw przyniosły media społecznościowe. Można powiedzieć, że dziś są już stałą wpisaną w promocje książek. - Wydawcy bardzo dobrze przenieśli się do cyfrowego świata, ale dziś to IRL - in real life - staje się symbolem statusu i doświadczenia - mówi Maciej Marcisz. - Ja bym tu przewidywał większą popularność klubów czytelniczych. Popularne stają się tzw. reading party - czyli spotkania na 2-3 godziny i wspólne czytanie książek - bez dyskusji, bo każdy czytelnik i czytelniczka czytają co innego. 

Pandemia sprawiła, że na pewien czas spotkania autorskie pisarzy zostały przeniesione do internetu. Wielu widziało w tym trend, który utrzyma się na długo, życie jednak pokazuje, że czytający znacznie bardziej cenią sobie spotkania w realu. Nie neguje to oczywiście wielkiego wpływu i popularności BookToka, który znacznie przyczynia się do promocji czytelnictwa. 

Tym, co dziś szczególnie ciekawi Macieja Marcisza, są książki, po które sięgają dziś młodzi ludzie, ci, którzy jeszcze dwa lata temu zaczytywali się w gatunku young adult, ale dziś są na tę literaturę już "za duzi". W którą stronę skierują się ich zainteresowania? 



W oczekiwaniu na tę odpowiedź pisarz wsiada więc do wagonów metra, pociągów, autobusów w przeróżnych miastach świata i sprawdza, co dziś czytają ludzie. Tak powstał jego instagramowy cykl "co czytają ludzie...".

- To, co wiedzę, to fakt, ze świat czytelniczy jest bardzo zglobalizowany. My czytamy to, co czyta cały świat. Dua Lipa czyta Tokarczuk, a my czytamy brytyjski kryminał, amerykańskie fantasy etc. W Polsce jest dużo tłumaczonej literatury - ocenia. 


***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: Maciej Marcisz (pisarz, zawodowo związany z branżą wydawniczą)

Data emisji: 20.01.2025

Godzina emisji: 18.13

pj/kor

Czytaj także

Anna Dziewit-Meller: dla mnie literatura jest narzędziem do zmiany świata

Ostatnia aktualizacja: 21.10.2024 13:00
-  Dla mnie książki, literatura to istotny element uczenia się siebie - mówi Anna Dziewit-Meller, pisarka, dziennikarka, jedna z prelegentek Igrzysk Wolności, w rozmowie z Jakubem Jamrozkiem i zdradza, od jakich lektur zaczynała swoją przygodę ze światem literackim.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Katarzyna Bonda wierzy, że literatura ma moc. A "W głąb" daje pretekst by mówić o kryzysie zdrowia psychicznego dzieci

Ostatnia aktualizacja: 05.12.2024 08:28
W najnowszej książce Katarzyny Bondy "W głąb" jest morderstwo, trauma, szpital psychiatryczny, jest też dobrze znany jej czytelnikom detektyw, Jakub Sobieski, który zawsze dostaje najtrudniejsze sprawy. - Ja nie napisałam książki o kryzysie psychiatrii dziecięcej w Polsce. Ja daję pretekst, żeby o tym mówić - przyznaje pisarka. - W tej książce wszystko się zaciera: wina, odpowiedzialność, wyrzuty sumienia. 
rozwiń zwiń