Po kliku godzinach siedzenia za biurkiem z wzrokiem wbitym w monitor powoli opadamy z sił...i psychicznych, i fizycznych. Nasz wzrok przestaje być tak wyostrzony jak na początku pracy, nasz mózg bywa znudzony, a dłonie i nogi zastałe. Co zrobić, aby przywrócić im sprawność? Zrobić sobie przerwę...sportowa przerwę.
Brzmi co najmniej odważnie, ale działa. Gra w nożnego tenisa, czy mini siatkówka pozwolą odzyskać tzw. formę. Odprężenie mięśni i mózgu gwarantowane, bo sport jest dla ciała jak masaż.
Do najpopularniejszych dyscyplin biurowych nalezą wyścigi na krzesłach, skoki przez biurowe boksy. - Rzuty krążkiem taśmy klejącej na butelkę z wodą. Kto trafi ma punkt- dodaje Tomasz Obara, z portalu spryciarze.pl.
Tego typu "przerwy" doceniają powoli pracownicy, ale co ciekawe również pracodawcy, którzy coraz częściej decydują się na tworzenie specjalnych pokoi rozrywki dla pracowników. - W siedzibie organizuje się taki pokój, gdzie można pójść pograć w gry, gdzie można odpocząć, zrelaksować się – tłumaczy Grzegorz Turniak, doradca zawodowy.
Zgodnie z zasadą "w zdrowym ciele- zdrowy duch" pracownik uprawiający "sport biurowy" to wbrew pozorom pracownik bardziej wydajny. - Byłoby cudownie, żeby pracodawca, co godzinę dawał czas pracownikom na zabawę i relaks - mówi Hanna Hamer, psycholog. Zaznacza jednak, że pod jednym warunkiem- że sport nie będzie to główną aktywnością pracownika, bo wtedy trzeba byłoby się liczyć z uprawianiem innej dyscypliny, a mianowicie boksu... z pracodawcą.
(mb)
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć "Sport biurowy" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Na "Popołudnie z Jedynką" zapraszamy codziennie w godz. 15.00 – 19.30.